Według źródeł Polityki Insight scenariusz wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych do państwowego podmiotu jest praktycznie martwy. W zamian mają powstać kompleksy energetycznej wzorowane na pracach niemieckich komisji węglowych – pisze z kolei "Dziennik Gazeta Prawna". Medialne spekulacje odbijają się na kursach spółek energetycznych z GPW.
Energetyka na GPW notuje okres wyraźnych spadków w związku z medialnymi doniesieniami na temat planów obecnej ekipy rządzącej w sprawie aktywów węglowych. Indeks WIG-Energia tąpnął we wtorek, 3 grudnia, o 4,5%, W Barbórkę 4 grudnia zniżkował o kolejne ponad 2,7 proc., kiedy mocno taniały akcje PGE (4%), Tauronu (2%) i mniej Enei (1%).
W przestrzeni medialnej pojawiło się szereg doniesień na temat planów rządu bezpośrednio dotyczących sektora energetycznego. Poza spekulacjami o tym, że Komisja Europejska może nie notyfikować umowy z górniczymi związkami zawodowym w sprawie wsparcia branży w odejściu od węgla w 2049 r., a tym samym przekreślić opłacalność koncepcje powstania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NABE), pojawiły się także doniesienia o możliwych scenariuszach dot. aktywów węglowych.
Coraz więcej pytań co dalej z aktywami węglowymi?
Jak poinformowała Polityka Insight, powołując się na swoje źródła, scenariusz wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych w modelu pokrewnym NABE jest praktycznie martwy. Ma to wynikać z analiz Ministerstwa Aktywów Państwowych. Według wstępnych ustaleń resortu wydzielenie aktywów węglowych może być dla spółek szkodliwe, bo grozi przekroczeniem kowenantów. Obecnie aktywa węglowe wciąż generują znaczny wkład w wyniki EBITDA. Analizy na ten temat jeszcze trwają.
Na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej minister mówił, że nie znalazł przekonujących dowodów na tezę, że spółki nie będą mogły sfinansować transformacji energetycznej z aktywami węglowymi. Jednak największe koncerny energetyczne liczą na realizację koncepcji wydzielenia wytwórczych aktywów węglowych. Dla prezesa Tauronu jest ono preferowanym rozwiązaniem. Podobne zdanie słyszymy ze strony zarządu PGE.
W czwartek ukazał się wywiad ministra aktywów państwowych Jakuba Jaworskiego udzielony dla Business Insidera, gdzie mówi, że resort weryfikuje trzy hipotezy: możliwość sfinansowania transformacji energetycznej przez spółki, posiadając przy tym aktywa węglowe, realizacja koncepcji poprzedników, czyli utworzenia NABE oraz jak wydzielenie aktywów węglowych wpłynie na możliwości finansowe spółek.
„Aktywa węglowe generują EBITDA, która jest wliczana do wskaźników finansowych spółki – dług netto do EBITDA. W uproszczeniu banki biorą ten wskaźnik pod uwagę, kiedy badają zdolność spółek do zaciągania kolejnych zobowiązań i przy ustalaniu tzw. kowenantów. Problem polega na tym, że zabierając aktywa węglowe, zmniejszamy wartość EBITDA. To zaś może prowadzić do nadwyrężenia kowenantów i może powodować trudności z zaciąganiem nowych zobowiązań – mówił minister.
Z kolei "Dziennik Gazeta Prawna" ("DGP") napisała we wtorek, że „zbiorcze wydzielenie aktywów węglowych miałyby zastąpić indywidualne plany transformacji dla kompleksów energetycznych, wzorowane na pracach niemieckiej komisji węglowej, w które angażowały się spółki, rząd, samorządy, związkowcy i inni interesariusze”. Według doniesień "DGP" w Ministerstwie Przemysłu rozważany jest nawet postawienie aktywów węglowych w stan likwidacji, aby nie obciążały spółek.
NABE, czyli co?
NABE, czyli Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego, miały tworzyć w sumie 72 bloki węglowe, które produkują ok. 70 proc. energii w Polsce. Celem NABE miało być zabezpieczenie dostaw energii dla polskiej gospodarki i gospodarstw domowych w okresie transformacji do czasu wdrożenia w naszym kraju energetyki jądrowej i rozbudowy magazynów energii, które będą stabilizowały wytwarzanie w odnawialnych źródłach energii. Dzięki powołaniu NABE spółki energetyczne – PGE, Tauron, Enea oraz Energa – miały skoncentrować się na rozwoju OZE.
Pierwsze pomysły dotyczące utworzenia NABE pojawiły się w 2020 roku, a prace legislacyjne rozpoczęły się w kwietniu 2021 roku. 2 marca 2022 roku Rada Ministrów przyjęła program sprawiedliwej transformacji sektora energetycznego w Polsce. Sejm poprzedniej kadencji zdołał przyjąć Sejm ustawę o gwarancjach finansowych dla zobowiązań NABE, nie udało się jednak zakończyć procesu legislacyjnego dotyczącego utworzenia samej Agencji.
