O godzinie 10:00 monachijski instytut Ifo opublikował odczyt swojego indeksu. Ekonomiści spodziewali się pogorszenia nastrojów, gdyż obstawiali spadek indeksu z 106,6 do 106,1 punktów. Jednak nieoczekiwanie indeks wzrósł do poziomu 107,2 p. Indeks obrazuje nastroje wśród przedsiębiorców i ogólny klimat gospodarczy kraju.
Około godziny 11:00 za jedną baryłkę ropy na noworojskiej giełdzie Nymex płacono 95,29$, czyli o 1,32 proc. więcej niż wczoraj. Niemałą niespodzianką okazała się dzisiejsza aukcja hiszpańskich bonów skarbowych. Hiszpanie sprzedali dziś 3-miesięczne bony skarbowe przy średniej rentowności 1,735 proc. (poprzednio 5,11 proc.) oraz 6-miesięczne bony skarbowe przy średniej rentowności 2,435 proc. (poprzednio 5,227 proc.). Oznacza to gwałtowny spadek kosztu finansowania się hiszpańskiej gospodarki - przynajmniej tego krótkoterminowego.
Źródło: Bankier.pl, Ropa Brent, Londyn
Tymczasem jak wynika z raportu Bank of America Corp., ropa może zyskać 40$ na baryłce jeśli sankcje kierowane wobec Iranu wstrzymają podaż z tego kraju. Irańczycy mogą zostać poddani kolejnym sankcjom na skutek nacisków Unii Europejskiej i innych importerów, mających na celu wywarcie presji na program nuklearny Iranu.
Z kolei Amerykański Instytut Naftowy opublikuje dziś prywatny raport dotyczący poziomu zapasów ropy w Stanach Zjednoczonych. Ekonomiści spodziewają się, że w ciągu ubiegłego tygodnia, amerykańskie zapasy ropy zostały uszczuplone.
K.G.


