

Pewien lizboński policjant trafił pod lupę śledczych po dokonaniu pokaźnych zakupów. Okazało się, że majątku wcale nie zawdzięcza ciemnym interesom.
23-letni funkcjonariusz policji porządkowej wzbudził zainteresowanie śledczych po zakupieniu dwóch wysokiej klasy aut i motocykla. Za wszystko zapłacił gotówką. Jego przełożeni mieli poważne podejrzenia, że młody mundurowy jest uwikłany w działalność kryminalną lub korupcyjną. Śledztwo wykazało jednak, że pieniądze pochodzą z zupełnie innego i legalnego źródła. Okazało się, że matka policjanta jakiś czas temu wygrała główną nagrodę w wysokości 30 milionów euro w międzynarodowej grze EuroMillions. Sporą część premii przeznaczyła na kosztowne upominki dla ukochanego jedynaka.
Media zauważają, że funkcjonariusz-milioner mimo rodzinnego majątku nie zrzucił munduru i nie zrezygnował z patrolowania ulic. "Są pragnienia, których nie da się zrealizować za żadne pieniądze. A największym marzeniem tego chłopaka była od zawsze praca policjanta" - pisze "Diario de Noticias".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adriana Bąkowska, Lizbona/em/