REKLAMA

Meta zwalnia, bo pracownicy kupują pastę do zębów zamiast jedzenia. A może to tylko przykrywka?

2024-10-18 11:25
publikacja
2024-10-18 11:25

Zamiast kanapki - pasta do zębów lub kieliszki do wina i dostajesz wypowiedzenie. Jak się okazało, pracownicy Facebooka, Instagrama i WhatsAppa kreatywnie podeszli do rozdawanych im przez Metę bonów żywnościowych. Zostali za to zwolnieni, choć ich wypowiedzenia mogą mieć też drugie dno (mianowicie gogle Oculus). 

Meta zwalnia, bo pracownicy kupują pastę do zębów zamiast jedzenia. A może to tylko przykrywka?
Meta zwalnia, bo pracownicy kupują pastę do zębów zamiast jedzenia. A może to tylko przykrywka?
fot. Skorzewiak / / Shutterstock

Pracownicy Mety otrzymują od koncernu kupony na jedzenie: po 25 dolarów na lunch i kolację i 20 dolarów na śniadanie w ramach pracowniczych benefitów. Można je wykorzystać na zamówienie jedzenia w Grubhub, amerykańskiego odpowiednika Just Eat, który oferuje dania na wynos. 

Jak się jednak okazuje, zamiast skorzystać z nich zgodnie z przeznaczeniem, wydawali je na inne cele. Wśród wymienionych w doniesieniach była: pasta do zębów, szczoteczki do zębów i kieliszki do wina. Stwierdzono także inne naruszenie zasad, tj. dzielenie się kuponami z innymi osobami lub przekraczanie budżetu. To nie spodobało się Markowi Zuckerbergowi.

Łącznie zostało zwolnionych 30 osób z biura w Los Angeles. Nie ma zgody co do tego, czy pracownicy otrzymali ostrzeżenie przed zwolnieniem, jeśli w ogóle takowe były. Według anonimowych wpisów na forach: "dostali informację, że mają przestać, zrobili tak, a mimo to trzy miesiące później zostali zwolnieni". Inni natomiast twierdzą, że żadnych rozmów czy informacji zwrotnych o tym, że takie działanie nie jest dobrze widziane, nie było. 

Jednocześnie jednak krążą informację, jakoby firma zwolniła ze stanowiska osoby z działu, które zajmują się wirtualną rzeczywistością i goglami Oculus i de facto "kuponowe wykroczenia" były korzystną okolicznością, by pożegnać się z kolejnymi pracownikami. Zbiegły się one z informacją o reorganizacji w Mecie, a co za tym idzie - z grupowymi zwolnieniami. Komunikat firmy, który pojawił się wcześniej, jasno stwierdzał, że "kilka zespołów w spółce wprowadza zmiany, aby zapewnić dostosowanie zasobów do długoterminowych celów strategicznych i strategii lokalizacyjnej. Obejmuje to przeniesienie niektórych zespołów do innych lokalizacji i przeniesienie części pracowników na inne stanowiska. W sytuacji likwidacji stanowiska pracy dokładamy wszelkich starań, by zapewnić pracownikom inne zatrudnienie".

Meta nie chce podać całkowitej liczby zwolnionych osób. Wiadomo, że cięcia mają miejsce w serwisach Instagram, WhatsApp, Facebook i Reality Lab (tych od Metaverse). Wśród osób, które otrzymały wypowiedzenia, znalazła się Jane Manchun Wong, wybitna ekspertka ds. bezpieczeństwa, która zasłynęła w świecie technologii z przewidywania trendów pozwalających wprowadzić nowe funkcje do mediów społecznościowych, tj. CV na Facebooku. 

Meta zwolniła w ubiegłym roku 20 tys. pracowników w ramach wielu rund cięć, próbując odczarować rok spadku przychodów i stagnacji odnośnie do liczny użytkowników. Akcje spółki zwyżkowały o prawie 80 proc. w porównaniu do tego okresu w zeszłym roku. Mediana całkowitego rocznego wynagrodzenia Meta dla pracowników (z wyłączeniem oczywiście dyrektora generalnego Marka Zuckerberga) wynosi 379 050 dolarów.  

opr. aw

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
incitatus
Mediana wynagrodzenia ponad ok. 1,55 miliona złociszy rocznie, czyli ok. 130 000 pln miesięcznie.

Więc ci zwolnieni chyba pare złociszy przyoszczędzili jak skromnie żyli.
jag63
"Przewał" na całe 45 dolarów.
Pis owiec popłakał się ze śmiechu.

.

.
to_i_owo
Pani Agnieszko, na medianę zarobki jednej osoby nie mają wplywu tak że dlaczego "oczywiście bez Zuckenberga"?
Chyba że chodzi o średnią, to wtedy tak
talmudd
pewnie polskiego pochodzenia......."meta" mu przypominała się......ROFL
bha
Cóż... Globo rynkowy coraz szerszy Kapitalizm ma się niestety coraz lepiej.
pstrzezek
Uzasadnienie jest tak kretyńskie że głowa mała. Każda duża organizacja monitoruje pracowników i zbiera haki tak na wszelki wypadek. Nie wiadomo kiedy się przydadzą jako wygodny powód do zwolnienia. Ale zanim to nastąpi to „czuj się u nas jak w rodzinie” :)

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki