Brytyjska sieć Marks and Spencer zapowiedziała zamknięcie 53 sklepów w 10 krajach, w tym w Polsce. Powodem są odnotowane straty – 45 mln funtów w ostatnim roku. Firma wskazuje także na brak odpowiedniej skali działania i ograniczone możliwości wzrostu.
Wraz z prezentacją półrocznych wyników finansowych Marks and Spencer przedstawił planowane zmiany w strategii. Firma działa na międzynarodowych rynkach w dwóch modelach – budując własną sieć oraz korzystając z umów franczyzowych. Część franczyzowa przynosi zyski – ponad 87 mln funtów w ostatnim roku. Druga grupa biznesów nie osiąga jednak zadowalających rezultatów, odnotowała 45 mln funtów straty przy przychodach na poziomie 171 mln funtów.


W ramach przeglądu strategii Marks and Spencer zdecydował się na zamknięcie 53 sklepów na 10 rynkach. Likwidacji mają ulec wszystkie placówki w Belgii, Estonii, Rumunii, Polsce, Holandii i na Słowacji, Litwie oraz Węgrzech. Jako powód wskazano m.in. brak odpowiedniej skali działania, fragmentację portfela marek oraz ograniczone możliwości wzrostu w przyszłości.
W opublikowanym dokumencie wskazano, że firma rozpoczyna konsultacje z 2100 pracownikami dotyczące propozycji reorganizacji. „Mamy zamiar w pełni stosować się do lokalnych regulacji prawnych” – wskazano w raporcie.
Koszty restrukturyzacji mają zawrzeć się w przedziale od 150
do 200 mln funtów i w większości dotyczyć będą pozycji związanych z
wykorzystywanymi lokalami oraz odprawami dla pracowników. Zmiany nie dotkną
należących do sieci sklepów w Irlandii i Czechach, gdzie przedsięwzięcia
przynoszą zyski.