REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Maliszewski: Na złotym (jeszcze) nie dzieje się nic niezwykłego

2016-01-15 14:30
publikacja
2016-01-15 14:30

Jak należy spojrzeć na rekordową od lat słabość złotego do dolara i euro? Czy ta słabość polskiej waluty może się utrzymać? Co mogłoby świadczyć o rozpoczęciu umocnienia się złotego? Na te tematy rozmawiamy z Jackiem Maliszewskim, głównym ekonomistą DMK.

Marcin Dziadkowiak, Bankier.pl: Ostatnie dni na rynku walutowym to czas mocnego osłabienia złotego. Czy jest się czego obawiać, jeśli chodzi o kondycję polskiej waluty?

fot. Grzegorz Adamczyk / / Bankier.tv

Jacek Maliszewski, główny ekonomista DMK: W tym roku rynek EUR/PLN zachowuje się niemal identycznie jak rok temu. Dodam jeszcze, że niemal identyczne zachowanie rynku na początku stycznia odbywa się co roku - o czym świadczą statystyki z ostatnich 20 lat. Rok temu o tej porze nastroje na rynku złotego i emocje temu towarzyszące były identyczne jak dziś. Wystarczy spojrzeć na historię notowań EUR/PLN.

12 miesięcy temu EUR/PLN wykonał takie oto kolejno po sobie ustanowione fale:

  1. Fala rosnąca - szczyt pod koniec grudnia 2014 na poziomie 4,3975.
  2. Po niej nastąpiła mocna korekta w dół do poziomu 4,2360.
  3. Po tej korekcie rynek ponownie powędrował w górę do poziomu 4,3675 ustanawiając ten szczyt w dniu 15 stycznia.
  4. Po ustanowieniu tego szczytu, od 15 stycznia aż do 23 kwietnia EUR/PLN, szedł systematycznie w dół osiągając dołek 3,9650 - czyli 40 groszy niżej.

Obecnie natomiast fale wyglądają tak:

  1. Fala rosnące - szczyt w połowie grudnia 2015 na wysokości 4,3720.
  2. Po niej nastąpiła mocna korekta w dół do poziomu 4,2290.
  3. Po tej korekcie rynek ponownie powędrował w górę do poziomu 4,4210 w dniu dzisiejszym.

Widzimy więc, że podobieństwo jest uderzające. Różnica polega jedynie na tym, że rok temu pierwsza fala była wyższa (4,3970), a druga niższa (4,3675). Zaś w tym roku pierwsza fala była niższa (4,3720), a druga fala wyższa (4,4210).

Powiedział Pan, że emocje na rynku są podobne jak rok temu. Wynika to zapewne z tego, że większość inwestorów może nie pamiętać wydarzeń sprzed roku. A co dopiero styczeń z wcześniejszych lat. Skąd bierze się stałe, coroczne umocnienie złotego?

Fale takiego styczniowego wzrostu kursu EUR/PLN są efektem tego, że wcześniej w grudniu złoty niemal zawsze się umacniał. I po takim umocnieniu złotego, przychodziło właśnie styczniowe odreagowanie.

Na podstawie historii z lat ubiegłych można wyznaczyć pewne miary statystyczne, takie jak mediana czasu trwania styczniowego wzrostu kursu EUR/PLN oraz mediana zasięgu takiego styczniowego wzrostu. Po analizie tych danych historycznych okazuje się, że obecny rok 2016 jest typowym rokiem. Czyli to co się obecnie dzieje, działo się niemal zawsze w poprzednich latach.

Jak długo zatem, na podstawie analizy historycznej, może trwać obecne osłabienie złotego i jak głębokie może ono być?

Mediana czasu trwania styczniowej fali wzrostowej to 18 dni, a mediana wysokości wzrostu kursu EUR/PLN w styczniu to 13,5 grosza liczone od grudniowego dołka do styczniowego szczytu.

W obecnym rocznym cyklu mieliśmy dołek w dniu 29 grudnia 2015 r. Jeśli do daty 29 grudnia dodamy medianę - 18 dni - wyjdzie nam data 16 stycznia 2016 r. Do tej daty więc - czyli jeszcze przez 2 dni bardziej prawdopodobne jest utrzymanie wysokiego kursu EUR/PLN, niż prawdopodobieństwo mocnego spadku EUR/PLN. Po przekroczeniu daty 16 stycznia prawdopodobieństwo zacznie przechodzić na drugą stronę - czyli zacznie rosnąć prawdopodobieństwo spadku kursu EUR/PLN, a maleć będzie prawdopodobieństwo utrzymania się wysokiego kursu EUR/PLN.

fot. / / DMK


Dołek EUR/PLN w dniu 29 grudnia 2015 r. był na wysokości 4,2290. Jeśli do tej wartości - 4,2290 - dodamy medianę 13,5 grosza - wyjdzie nam poziom 4,3640. Dopóki kurs EUR/PLN był poniżej wartości 4,3640 prawdopodobieństwo dalszego wzrostu kursu EUR/PLN było wysokie. Po osiągnięciu poziomu 4,3640 prawdopodobieństwo dalszego wzrostu kursu EUR/PLN maleje.

Czy możemy być teraz pewni, że złoty zacznie się wkrótce umacniać?

Pewności nigdy nie ma - bo to tylko statystyka, a nie prawo. Prawo zawsze działa tylko w matematyce. W ekonomii mamy jedynie do czynienia z prawidłowościami. A z prawidłowościami jest tak, że czasami zdarzają się nieprawdopodobne historie. I z takimi nieprawdopodobnymi historiami trzeba się liczyć.

Co wobec tego należałoby teraz uczynić, aby zadziałać zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa i nie popełnić błędu - błędu polegającego na "grze przeciwnie do prawdopodobieństwa" - ale jednocześnie by być przygotowanym na niespodziewany obrót zdarzeń?

Ponieważ rachunek prawdopodobieństwa przemawia za bliskim końcem fali wzrostu EUR/PLN - to absolutnie nie należy obstawiać dalszego osłabienia złotego. Dalsza gra na wzrost kursu EUR/PLN może bowiem zakończyć się niepowodzeniem, gdyż prawdopodobieństwo jest po przeciwnej stronie.

Należy przyjąć, że wysoki poziom EUR/PLN ma prawo utrzymać się nawet do 16 stycznia - czyli do daty granicznej mediany. Po dacie 16 stycznia rynek powinien zacząć umacniać złotego - czyli powinien nastąpić spadek EUR/PLN. Jeśli faktycznie tak się stanie, to po raz kolejny rok 2016 stanie się rokiem typowym, potwierdzającym roczny cykl złotego.

Co może nam dać pewność, że mamy do czynienia z typowym rokiem i rozpoczęło się umocnienie złotego?

Potwierdzeniem tego, że złoty wchodzi w fazę umocnienia - czyli spadek EUR/PLN - będzie dopiero ewentualny spadek kursu EUR/PLN poniżej poziomu 4,33 - tam bowiem przebiega teraz bardzo ważne zniesienie Fibonacciego oraz tam są ważne poziomy wsparcia. 

A co jeśli ten rok okaże się nietypowy?

Wtedy trzeba będzie przyjąć założenie, że złoty wchodzi w bardzo mocną falę osłabienia. Potwierdzeniem tego byłoby, jeśli EUR/PLN wybije się na trwałe powyżej poziomu 4,40. Trwałe wybicie, czyli takie, które trwa co najmniej przez 48 godzin handlu na rynku. Dopóki nie jesteśmy na trwałe powyżej 4,40 - zakładamy, że rok 2016 jest rokiem typowym i nie dzieje się nic niezwykłego. Jeśli zaś poziom 4,40 trwale pęknie - wtedy faktycznie będziemy mieli do czynienia z rokiem nietypowym i czymś niezwykłym.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (29)

dodaj komentarz
~idzporozum
Maliszewski chciałem cie przeprosić ,myslalem ze Kuczynski jest głupszy od Ciebie ale mimo to ze idziecie leb w leb ,masz jednak palme pierszenstwa ,pobiles w pisaniu bzdur wszystkich ,nawet tu taki jeden pisal żeby wszystko sprzedać i kupic..........................drogie wino i lyskacza jako forme lokaty /no chłopu czasy się pomylily.Maliszewski chciałem cie przeprosić ,myslalem ze Kuczynski jest głupszy od Ciebie ale mimo to ze idziecie leb w leb ,masz jednak palme pierszenstwa ,pobiles w pisaniu bzdur wszystkich ,nawet tu taki jeden pisal żeby wszystko sprzedać i kupic..........................drogie wino i lyskacza jako forme lokaty /no chłopu czasy się pomylily./ale ty naprawdę zasługujesz na Nobla głupoty ,co prognoza to na odwrot,,,,,,,,,,,,,,,,,,,ty chyba jesteś sabotazysta ,tylko na czyja korzyść pracujesz??? przecież tu większość to golasy jak na plazy Chalupach to i tak im wszystko jedno ,wiec co co za roznica i jajpisac to sensem i na temat?????? dziwie się ze Bankier zatrudnia takich pajacow jak TY i Kuczynski ..........................
~sfinks149
Spoko
Ops ma racje szybko rosnie jeszcze szybciej spada tylko podziekowac agencji raitingowej za wzrost który i tak by natapił
~TK
Pan Maliszewski postanowił iść w zaparte i cały czas pod prąd.To się zaczyna robić już śmieszne i mało profesjonalne.
~Uwobs
Facet chyba straci robotę. Statystykę może uprawiać w GUSie.
~mm
nic zupelnie nic eksprecie Maliszewski, coz za timing, gratuluje,
rozumim, ze shotyy na EUR/PLN odpaliles przed wysjcie z roboty o 15
~gtr
przynajmiej exporterzy zarobia
~pp
Czasy konkurowania wyłącznie ceną odchodzą w przeszłość. A środki trwałe, wiele materiałów itd. zdrożeje (bo pochodzą ze strefy EUR), więc efektywnie zysku na tym nie będzie.
~dependziak
no i mamy NIC SZCZEGOLNEGO ...obnizka RATINGU SP500 i 10gr ktos zarobil ...
~ttt
no to niedlugo sie dowiemy, czy mamy doczynienia z "rokiem nietypowym"
nie wiem kto jeszcze mysli, ze przez te PiS dy bedziemy rok typowy
~ddd
Zobacz o której to pisał .... miał Gość pecha . . Bo sp zrobił swoje

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki