REKLAMA

Lewandowski: Polska może stać się czarnym ludem Europy

2015-12-07 07:48
publikacja
2015-12-07 07:48

"Polska może stać się czarnym ludem Europy" - alarmuje eurodeputowany Janusz Lewandowski. Jak mówił w radiowej Jedynce, działania rządu zaczynają budzić niepokój i mogą wywołać konsekwencje.

fot. / / Parlament Europejski
"Ta sprawa skończy swój bieg w kraju i zacznie żyć w Europie - mówił niedawno były szef MSZ, Grzegorz Schetyna. Janusz Lewandowski zaznaczył, że porozmawia z Grzegorzem Schetyną, by najpierw wyczerpać wszelkie środki w kraju. Jednak przyznał, że Polska zmierza w stronę "krajów-kłopotów" Unii. Jak dodał, niepokój budzą między innymi kwestia wolności obywatelskich w Polsce, sprawa Trybunału Konstytucyjnego, wolności mediów, czy niezależności banku centralnego. Komisja Europejska jest strażnikiem traktatów - mówił europoseł Lewandowski - i może na przykład obciąć unijne fundusze, a w ostateczności - zawiesić kraj w prawach członka Unii.

Niepokój na Zachodzie budzi też wzrost deficytu budżetowego - dodał europoseł. Jego zdaniem, jest on bezzasadny. Dodał, że z naszego kraju zdjęto procedurę nadmiernego deficytu, bo Unia umówiła się z nami, że będzie on nadal redukowany. Tymczasem zamiast tego - zdaniem gościa Jedynki - gabinet Beaty Szydło proponuje "wyszukiwarkę pieniędzy" i szuka "skąd je wycisnąć". Dodał, że spełnienie obietnic PiS o wzroście środków na inwestycje wymagają dodruku pieniądza i "zamachu na NBP".

Rząd zapowiedział, że tegoroczny deficyt budżetowy może sięgnąć 3,2 procent PKB, wobec planowanych wcześniej 2,8 procent.

IAR/Jedynka/to/K.P.

Źródło:IAR
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (61)

dodaj komentarz
~Paderewski
Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców ten zdradza swój naród - Hipolit Cegielski
~Marcin
Światowa finansjera ma prawo zgrzytać zębami i straszyć poprzez swoich sługusów a my mamy prawo bronić swoich polskich interesów. To samo było na Węgrzech gdy naród węgierski powierzył władzę w kraju partii Viktora Orbana. Był wrzask i groźby a Orban ani trochę się tym nie przejął i po prostu robił swoje. Nie obchodzi mnie to co Światowa finansjera ma prawo zgrzytać zębami i straszyć poprzez swoich sługusów a my mamy prawo bronić swoich polskich interesów. To samo było na Węgrzech gdy naród węgierski powierzył władzę w kraju partii Viktora Orbana. Był wrzask i groźby a Orban ani trochę się tym nie przejął i po prostu robił swoje. Nie obchodzi mnie to co jakiś pismak na zachodzie o mnie napisze. Dla mnie liczy się mój kraj, naród i moja rodzina a opinie okupantów ekonomicznych mam w głębokim poważaniu.
~stan2
No to zdaje się, że dobrze, bo Obywatel Lewandowski będzie miał doskonałą okazję do wyjaśnienia naszych racji na forum i w kuluarach UE. Wzmocnienia naszej pozycji, a może nawet lobbowania w polskiej sprawie. Zadziałania w naszym interesie. Ach, jak się rozmarzyłem.
~CzarnyLudek
Z przed lat, a może aktualne :
Były minister przekształceń własnościowych Janusz Lewandowski (obecny poseł PO) stanie przed krakowskim sądem, oskarżony o nieprawidłowości w przekształceniach dwóch spółek Skarbu Państwa.
Zarzuty postawione Januszowi Lewandowskiemu jako byłemu ministrowi przekształceń własnościowych dotyczą
Z przed lat, a może aktualne :
Były minister przekształceń własnościowych Janusz Lewandowski (obecny poseł PO) stanie przed krakowskim sądem, oskarżony o nieprawidłowości w przekształceniach dwóch spółek Skarbu Państwa.
Zarzuty postawione Januszowi Lewandowskiemu jako byłemu ministrowi przekształceń własnościowych dotyczą sprawy nieprawidłowości w przekształceniach jednoosobowych spółek Skarbu Państwa - Techmy i KrakChemii - na początku lat 90. oraz poświadczenia nieprawdy poprzez podpisywanie antydatowanych dokumentów. Według biegłych, straty Skarbu Państwa wyniosły 2,4 mln zł. W sprawie oskarżone zostały jeszcze cztery inne osoby.
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano w połowie stycznia 1997 roku do Sądu Rejonowego w Warszawie. Po 3 latach przesłano je do Krakowa i we wrześniu 2000 r. Sąd Okręgowy w Krakowie prawomocnie umorzył postępowanie przeciwko Lewandowskiemu z powodu chronienia go przez immunitet poselski.

Prokuratura ponownie podjęła postępowanie po zeszłorocznym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdził, że można kontynuować sprawy karne przeciw parlamentarzystom wszczęte przed uzyskaniem przez nich immunitetu. W grudniu zeszłego roku złożyła wniosek do sądu w tej sprawie.

Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia uznał, że proces będzie się mógł ponownie rozpocząć, jeśli prokuratura powtórnie wniesie akt oskarżenia, co nastąpiło 5 marca.

Na początku maja Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia postanowił, że sprawa posła Lewandowskiego zostanie zwrócona prokuraturze, a sprawa pozostałych oskarżonych w tym samym procesie zawieszona.

Na skutek zażalenia prokuratury postanowienie to uchylił Sąd Okręgowy w wydziale odwoławczym. Zdaniem sądu drugiej instancji, decyzja o zwrocie sprawy do prokuratury była przedwczesna. Sąd pierwszej instancji powinien przeanalizować sytuację prawną sprawy i na tej podstawie podjąć decyzję, która byłaby wyczerpująco uzasadniona - stwierdził.

Kolejna decyzją sądu było umorzenie sprawy Janusza Lewandowskiego, z czym ponownie nie zgodził się Sąd Okręgowy.

Janusz Lewandowski był ministrem przekształceń własnościowych w rządach Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej.
~stan2
Panie, ale konkretnie to o co chodzi?
~Alex
Może mocodawcy Pana Janusza są niezadowoleni.
~as
Noż qrfa! Gdzie on widzi zagrożenie wolności obywateli?! Chyba ukrócenie bezprawia go boli, koniec eldorado platformianego dla przekrętasów.
~zniesmaczona
A pan, panie Januszu Lewandowski (primo voto Aaron Langman), powinien siedzieć cicho, zamiast wypowiadać się w sprawach Polaków.
Co będzie, jeśli zaczną wypominać panu wypowiedzi o konieczności kradzieży pierwszego miliona, że "Polacy nie muszą posiadać zakładów pracy. Będą żyć z pracy własnych rąk" itp.?
~anonim
No to mamy kolejną "Powtórkę z rozrywki".
Trwa festiwal bezkarnego opluwania Polski przez jej fałszywych obrońców, przedstawicieli KorporacyjnO-partyjnej niby-Demokracji.
Czy i kiedy nastąpi ciąg dalszy? ...
Tymczasem zza horyzontu wyłania się i jest coraz bliżej "nasz (nie)ulubiony" dżi-sadystyczny
No to mamy kolejną "Powtórkę z rozrywki".
Trwa festiwal bezkarnego opluwania Polski przez jej fałszywych obrońców, przedstawicieli KorporacyjnO-partyjnej niby-Demokracji.
Czy i kiedy nastąpi ciąg dalszy? ...
Tymczasem zza horyzontu wyłania się i jest coraz bliżej "nasz (nie)ulubiony" dżi-sadystyczny
"Koniec ODcinka"..., "Koniec ODcinka"..., "koniec od...Ścinka...ałlłaa-agh...?!?
"Widzę ciemność, widzę ciemność....ciemność widzę". "To za tatusia - córuniu".
-Ciemno to widzę.





~StaryKaszub
Patrząc się na nienawistne i bezmyślne wypowiedzi niektórych internautów na tym forum, widzę, że Kaczyński może już rozpocząć nabór do bojówek, które będą gnębiły opozycję. Widzę, że jest tu dość liczna grupa nadających się na "jakoś_tam_nazwany" Jugend.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki