Mamy dobry pakiet energetyczny sprzedaży dodatkowej energii na Ukrainę. Jest on korzystny, bo buduje potencjał polskiego eksportu, ale najważniejsze, że pozwala Ukraińcom przetrwać – podkreślił przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą Paweł Kowal.
Pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy był gościem rozpoczętej w poniedziałek w Rzeszowie konferencji naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne - filary i perspektywa rozwoju”.
W rozmowie z PAP Kowal podkreślił, że rada ds. współpracy z Ukrainą przygotowała bardzo dobry pakiet energetyczny dla naszego wschodniego sąsiada.
„Pakiet ten jest korzystny, bo buduje potencjał polskiego eksportu, pozwala zużyć zgromadzony węgiel, pozwala uruchomić polski przemysł, pozwala zarobić. Ale najważniejsze, że pozwala Ukraińcom przetrwać” – dodał.
Według Kowala w Ukrainie w najbliższych miesiącach kwestia energetyczna będzie kluczowa. Rozmówca PAP dodał, że Rosja prawdopodobnie zniszczyła w tym kraju od 70 do 80 proc. infrastruktury energetycznej. „To oznacza, że w niekorzystnym scenariuszu może się okazać, że czeka nas fala uchodźców energetycznych. Żeby temu zapobiec my musimy zareagować. Jesteśmy gotowi do takiej reakcji, do sprzedaży Ukrainie dużej puli energii, tak żeby się czuli trochę bezpieczniej” – powiedział.
Kowal zaapelował do polskich firm, które chciałyby wziąć udział w odbudowie Ukrainy, szczególnie w sektorze energetycznym, do zgłaszania swoich pomysłów i projektów do BGK.
„Nawet polskie małe firmy mają szansę na to, aby z tego programu odbudowy Ukrainy skorzystać. Trzeba mieć tylko partnera w Ukrainie i można dostać dobry kredyt albo gwarancje kredytową. A projekty energetyczne, na sto procent, będą promowane” – powiedział Kowal.
huk/ mmu/ mhr/
