REKLAMA

Metro w Krakowie? Kandydat na prezydenta oszacował koszty budowy

2024-02-25 11:00
publikacja
2024-02-25 11:00

Kandydaci na prezydenta Krakowa za priorytet stawiają sobie budowę metra. Bezpartyjny Stanisław Mazur, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego, przedstawił w czwartek szacunkowy koszt inwestycji. Dzień wcześniej kandydat PiS, poseł Łukasz Kmita zaapelował w Sejmie o co najmniej 6 mld zł na budowę.

Wizualizacja przystanku. Projekt budowy metra w Krakowie. Prezentacja - Stanisław Mazur (Materiały dla mediów)

„Nie tylko jestem zwolennikiem metra, ale wiem, jak zbudować metro” – powiedział Stanisław Mazur na konferencji prasowej w czwartek.

Koncepcja prof. Mazura zakłada budowę trzech linii metra. W swojej prezentacji skupił się na pierwszej linii. Mogłaby ona - zdaniem rektora - powstać za 7,5 roku. Ta linia miałaby 25 przystanków, łączyłaby Kliny, centrum miasta i Nową Hutę. Dwie inne linie ułatwiłyby przemieszkanie się m.in. z Bronowic do Bieżanowa.

Materiały dla mediów

Kandydat i jego współpracownicy, eksperci, przeanalizowali koszty budowy linii metra na całym świecie i wyliczyli, że w Krakowie budowa pierwszej linii może kosztować 36 miliardów złotych, z których kwota 7,6 mld odpowiada pierwszym pięciu przystankom. „To koszty, które można obniżyć, ale wymaga to budowy metra na estakadach” – ocenił rektor UEK.

Jak zauważył, środki wyłącznie z budżetu państwa będą niewystarczające na inwestycję. Z jego wyliczeń – uwzgledniających takie inwestycje w Europie – wynika, że ok. 10 proc. kosztów budowy musiałaby pokryć gmina miejska. Oprócz tego, aby zrealizować inwestycję potrzebne byłyby kredyty i dotacje, istotny wkład stanowiłyby środki unijne.

Projekt trzech linii metra rektor przedstawi również podczas piątkowej transmisji online w mediach społecznościowych, a we wtorek podczas otwartego spotkania z mieszkańcami.

Wśród zalet metra Mazur wskazał funkcję, jaką może ono pełnić w czasie zagrożenia bezpieczeństwa. Metro – mówił profesor – może być rodzajem schrony, jak obecnie w Ukrainie.

Budowa metra w stolicy Małopolski jest także ważnym zadaniem dla innych kandydatów, w tym posła Aleksandra Miszalskiego (PO), Rafała Komarewicza (Polska 2050), obecnego wiceprezydenta Stanisława Kuliga popieranego przez Jacka Majchrowskiego.

Materiały dla mediów

Stanisław Mazur wytknął Andrzejowi Kuligowi, że wcześniej był zwolennikiem jedynie premetra i uważał, że budowa metra jest niemożliwa, a dziś w obliczu kampanii wyborczej obiecuje dwie linie metra. Aleksandrowi Miszalskiemu i radnemu Łukaszowi Gibale (bezpartyjny) wytknął niekompetencję, „bardzo niską świadomość złożoności tematu”, o czym świadczyć mają dotychczasowe wypowiedzi tych kandydatów.

Również kandydat PiS, poseł Łukasz Kmita zadeklarował, że będzie wspierał budowę metra.

W środę Kmita z mównicy sejmowej zaapelował do rządu o przeznaczenie minimum 6 miliardów złotych na budowę metra w Krakowie. Publicznie zapytał też władze, czy będą wspierały ten – jak mówił – ważny dla mieszkańców i turystów projekt infrastrukturalny.

„Przypomnę, że w 2022 roku do Krakowa przyjechało 8 mln turystów. Kraków jest swoistą wizytówką Polski. Dobra komunikacja publiczna, dobry i zsynchronizowany transport zbiorowy będzie służył mieszkańcom i wszystkim tym, którzy przyjeżdżają do Krakowa w celach turystycznych. Jest to niezwykle ważne” – mówił kandydat PiS na prezydenta miasta. Przypomniał też, że temat metra w Krakowie jest obecny w opinii publicznej od lat 60.

„W 2018 roku prezydent Jacek Majchrowski podjął już pewne działania. Podpisał umowę z firmą, która wybrała konkretne warianty. Ale jak powiedział w jednym z wywiadów "z analiz finansowych wynika, że możliwy do sfinansowania i utrzymania bez dofinansowania zewnętrznego jest wyłącznie wariant premetra na odcinku Wzgórza Krzesławickie - ulica Jasnogórska. Ja nie zgadzam się na to, aby powstawał w Krakowie produkt metropodobny” – powiedział Kmita w Sejmie.(PAP)

Autor: Beata Kołodziej

bko/ mok/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
lisiec
Nie sądzę, żeby za 7,6 mld dało się wybudować 5 stacji w centrum. Na obrzeżach pewnie tak. Warszawa 15 lat temu miała zarezerwowane chyba ok. 4-5 mld. na drugą linię w centrum. A teren bardzie przyjazny pod budowę, niż w centrum Krakowa.
inwestor.pl
Może jeszcze kanał z Mierzei Wiślanej do Krakowa za 100 bilionów?
ravauw
Po co Wam metro, macie w Pradze i niech wam wystarczy
jjmm2u
W KRK to tylko naziemne/nadziemne da się wybudować, inaczej budowa zajmie więcej niż warszawskie ze względu na pozostałości archeologiczne.
cris-tex
Metro jak metro, schrony przede wszystkim trzeba budować wzdłuż metra! Mamy 3 lata na wybudowanie bunkrów!
Raffmo
aha 36 mld na beznadziejne metro w Krakowie to jest a na CPK to nie ma ?
slawekqs
Po co lepiej te długi zacząć spłacać więcej świateł dla tramwajów i samochodów więcej wyłączonych pasów ruchów na drogach więcej jednokierunkowych i będzie cacy tym to miasto jest dobre razem z tym fanem cygar wystarczy popatrzeć jakie teraz ile ludzi przewozi transport miejski mam wrażenie, że mniej niż przed pandemia acha przecież Po co lepiej te długi zacząć spłacać więcej świateł dla tramwajów i samochodów więcej wyłączonych pasów ruchów na drogach więcej jednokierunkowych i będzie cacy tym to miasto jest dobre razem z tym fanem cygar wystarczy popatrzeć jakie teraz ile ludzi przewozi transport miejski mam wrażenie, że mniej niż przed pandemia acha przecież rozkład jazdy komunikacji miejskiej zmienili bo ferie a przepraszam bo kaski jak by mniej i jeszcze metro to miasto od tego zatrutego powietrza już zupełnie zwariowało
tomcio-paluch
Nie jestem z Krakowa, ale życzę miastu by znalazło pieniądze na budowę metra. 36 mld to przy rozwijającym się mieście inwestycja do akceptacji. Deweloperzy w dwóch ostatnich latach zarobili pewnie już na początek te 6 mld. Perspektywy są budujące, a budżet państwa i unia na pewno coś dorzuci.
martynus
Gigantomania, na południu już jest metro, Monachium ma.
bha
Może lepiej zejść z wyborczych chmur na ziemię.Budowanie na kolejny nie mały kredyt?.Tylko za co? Zadłużenie ogólne kraju już sięga prawie 1,5 Biliona zł i codzienie rośnie coraz mocniej i szybciej!.Deficyt budżetowy osiągnął już 184 Miliardy!. Były kiedyś dużo lepsze na rynku warunki, czasy nie tak jak obecnie dojnie drożyznowe Może lepiej zejść z wyborczych chmur na ziemię.Budowanie na kolejny nie mały kredyt?.Tylko za co? Zadłużenie ogólne kraju już sięga prawie 1,5 Biliona zł i codzienie rośnie coraz mocniej i szybciej!.Deficyt budżetowy osiągnął już 184 Miliardy!. Były kiedyś dużo lepsze na rynku warunki, czasy nie tak jak obecnie dojnie drożyznowe i jakoś nikt o tym wtedy nie myślał?. A teraz w tej drożyżnie rynkowej z zadłużonym po uszy budżetami pakowanie się w kolejne długi, pożyczki i kredyty to całkowite dla mnie nieporozumienie.

Powiązane: Kraków

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki