Kampery na celowniku złodziei: polisa to niepisany obowiązek?

W sezonie letnim wzrasta zainteresowanie ubezpieczeniami kamperów.  Wyjaśniamy, jaką ochronę (nie tylko od kradzieży) powinny zapewniać takie polisy.    

Kiedy robi się ciepło, zawsze odżywa nie tylko temat ubezpieczeń na letnie wakacje. Agenci ubezpieczeniowi zwracają również uwagę na wzrost zainteresowania, jakie wzbudzają ubezpieczenia kamperów. Takie polisy (z wyłączeniem obowiązkowego OC ppm) są oczywiście dobrowolne. Jednakże niedawne doniesienia mediów^[1] o wzroście liczby kradzieży kamperów u naszych zachodnich sąsiadów, mogą być alarmujące również dla polskich miłośników caravaningu.

Z myślą o takich osobach, eksperci największej w Polsce multiagencji ubezpieczeniowej Unilink wyjaśniają, czym powinno się cechować dobre ubezpieczenie kampera. Kradzież to bowiem niejedyne ryzyko.

OC dla kampera: bez zaskoczenia, ale koszty różne

Ubezpieczenie kampera to temat, który w mniejszym lub większym stopniu zna każdy właściciel wspomnianego pojazdu. Kamper spełnia definicję pojazdu mechanicznego. To oznacza konieczność wykupywania polisy OC na zasadach określonych przez ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych (ustawę z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. z 2025 r. poz. 367).

„Są to zasady dobrze znane wszystkim kierowcom samochodów osobowych, więc nie może być mowy o zaskoczeniu” – wyjaśnia Kamil Świtalski, ekspert multiagencji ubezpieczeniowej Unilink.

Co ważne, ustawa z dnia 22 maja 2003 r. nie przewiduje żadnych szczególnych reguł ochrony dotyczących kamperów. Chodzi zarówno o zakres obowiązkowej ochrony z OC, jak i zasady jej nabywania oraz wygasania. „Wyjątek stanowią kampery, które: ze względu na swoje cechy spełniają warunki do objęcia ich krótkoterminowym OC (status pojazdu historycznego albo rejestracja czasowa), powinny być chronione w ramach polisy granicznej lub zostały przeznaczone do sprzedaży komisowej” – wymienia Andrzej Prajsnar, ekspert multiagencji ubezpieczeniowej Unilink.

Praktycznie każde towarzystwo oferuje posiadaczowi kampera standardowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Trzeba jednak pamiętać o zaznaczeniu odpowiedniego typu pojazdu przy zakupie polisy – zgodnie z informacjami zawartymi w dowodzie rejestracyjnym. Przy zakupie OC pomoże agent ubezpieczeniowy. „Warto skorzystać z usług pośrednika, bo różnice składkowe u poszczególnych ubezpieczycieli mogą być spore – również w przypadku tego samego pojazdu i kierowcy” – zaznacza Kamil Świtalski, ekspert Unilink.

Nie warto poprzestawać wyłącznie na polisie OC

Agent ubezpieczeniowy w kontekście ochrony kamperów zwróci zapewne uwagę na specyficzne cechy takich pojazdów, które sugerują wykupienie również nieobowiązkowej ochrony ubezpieczeniowej. Chodzi przede wszystkim o kruchość zabudowy opisywanych pojazdów oraz ich wysoką wartość rynkową i spore koszty naprawy – nawet w przypadku używanych egzemplarzy. „Te czynniki sugerują zakup dobrego ubezpieczenia autocasco, które obejmie nie tylko skutki kradzieży oraz szkód parkingowych, ale też zdarzeń losowych takich jak np. grad lub upadek drzewa” – komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert Unilink.

W przypadku „kamperowej” polisy AC, ważny jest nie tylko odpowiedni zakres ochrony. Znaczenie ma również odpowiednia wycena pojazdu (często indywidualna). Chodzi o fakt, że niektórzy użytkownicy kamperów mocno w nie inwestują, dokupując na przykład klimatyzator, lepsze ogrzewanie, dodatkowy zbiornik na wodę, bagażnik rowerowy, a nawet fotowoltaikę. Takie dodatkowe modyfikacje oczywiście wpływają na wartość pojazdu, więc trzeba je uwzględnić przy nabywaniu ubezpieczenia autocasco (korygując wycenę kampera w górę).

„We właściwym oszacowaniu wartości pojazdu pomoże pośrednik ubezpieczeniowy. Prawdopodobnie zwróci on również uwagę na fakt, że zwykle w ramach AC szyby są ubezpieczone. W przypadku kamperów nie można natomiast dokupić dodatkowego ubezpieczenia szyb jako oddzielnego ryzyka” – mówi Kamil Świtalski, ekspert Unilink.

Assistance, czyli ważny element całego pakietu

Specyfika kamperów sprawia, że takie pojazdy są użytkowane najczęściej zaledwie kilka lub kilkanaście razy w roku. Jednak te niezbyt częste wyjazdy wiążą się z pokonywaniem dużych dystansów. W związku z powyższym, miłośnik caravaningu powinien wziąć pod uwagę zakup ubezpieczenia assistance. Taka polisa może zostać wykupiona razem z samym OC, jako dodatek do pakietu OC + AC, samodzielnie, a nawet w wariancie krótkoterminowym - np. na 15 dni lub 30 dni, czyli czas wyjazdu.

Dzięki tej ostatniej opcji, można zakupić rozbudowaną ochronę bez konieczności ponoszenia wysokich wydatków. „Mowa o dobrych ubezpieczeniach assistance, zapewniających wysokie limity dystansu holowania kampera (nawet ponad 1000 km) i awaryjny nocleg dla wycieczkowiczów dotkniętych awarią, której nie można naprawić od ręki” – tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert multiagencji ubezpieczeniowej Unilink.

Jak wygląda oferta „kamperowych” polis?

W ramach podsumowania warto odnieść się do aktualnej oferty rynkowej polis dla posiadaczy kamperów. Jeżeli chodzi o ubezpieczenia AC obejmujące takie pojazdy, to popularne są propozycje dwóch ubezpieczycieli: PZU oraz Warty. Warto też sprawdzać ofertę mniejszych firm ubezpieczeniowych – tym bardziej, że zasady ochrony zmieniają się co roku. Poniższa tabela prezentuje ofertę rynkową z połowy lipca 2025 r. i dotyczy również „kamperowych” ubezpieczeń assistance. W ich przypadku, oprócz PZU i Warty, często wybierane są też propozycje Generali i Wiener. Oferty wymienionych firm ubezpieczeniowych zostały uwzględnione w poniższej tabeli. „To zestawienie zawiera tylko podstawowe informacje, lecz w razie pytań można uzyskać odpowiedź od ubezpieczyciela albo agenta” – zaznacza Kamil Świtalski, ekspert Unilink.

Oczywiście, wybór optymalnej oferty ubezpieczenia kampera zawsze zależy od indywidualnej sytuacji ubezpieczającego. „Przykładowo, niektórym osobom szczególnie zalecane jest ubezpieczenie Defend GAP, które w przypadku szkody całkowitej lub kradzieży kompensuje różnicę między wypłaconym odszkodowaniem z AC a wartością początkową pojazdu. Agent ubezpieczeniowy wyjaśni, kiedy taka polisa będzie szczególnie przydatna” – podsumowuje Kamil Świtalski, Unilink.

Źródło: