Sytuacja finansowa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego jest trudna. Ubywa studentów, a dotacja państwowa stanowi około 65 procent budżetu uczelni i nie pokrywa bieżących wydatków, a tym bardziej nie zapewnia harmonijnego jej rozwoju - mówi rektor Uniwersytetu, ksiądz profesor Antoni Dębiński. Dodaje, że niektóre kierunki są zagrożone, ale wszystko zależy od wyników rekrutacji. Trwa ona do 16 września i rektor ma nadzieję, że liczba studentów wzrośnie.
Musimy szukać takich rozwiązań, które pomogą nam w tej trudnej sytuacji demograficznej - uważa wielki kanclerz KUL, metropolita lubelski, arcybiskup Stanisław Budzik. Dodał, że nowe rozwiązania czasem muszą być bolesne. Być może będzie trzeba przeprowadzić restrukturyzację. Mam jednak nadzieję, że Uniwersytet, który przeżywał już tyle trudnych sytuacji, może w perspektywie zbliżającego się stulecia patrzeć w przyszłość z optymizmem - powiedział arcybiskup Budzik.
Biskupi będą zachęcać wiernych do bardziej wydatnego wspierania katolickiej uczelni, będą też mocniej przypominać o wartościach krzewionych przez KUL.
IAR/C.Potapczuk/Radio Lublin/Siekaj/sk
