REKLAMA
TYLKO U NAS

Polacy zarabiający za granicą muszą rozliczyć PIT. Są dwie metody

2024-04-16 06:00
publikacja
2024-04-16 06:00

Pracowałeś za granicą lub otrzymałeś wpływy z tytułu posiadanych udziałów w spółkach z siedzibą poza Polską? Nie zapomnij ująć tych dochodów w rocznym rozliczeniu PIT za 2023 r. Ekspert podpowiada jak ustalić kwotę podatku. 

Polacy zarabiający za granicą muszą rozliczyć PIT. Są dwie metody
Polacy zarabiający za granicą muszą rozliczyć PIT. Są dwie metody
fot. Michal Jarmoluk / / Pixabay

Podatnicy, którzy w ubiegłym roku uzyskali dochody poza krajem, muszą rozliczyć się w Polsce. Roczną deklarację mają obowiązek wypełnić nie tylko osoby, które otrzymały wpływy z tytułu pracy, ale również z tytułu udziałów np. w spółkach za granicą albo handlu akcjami. Z reguły osoba uzyskująca tego rodzaju dochody nie otrzymuje PIT, na podstawie którego może wypełnić deklarację podatkową.

Przy rozliczeniu rocznym należy zastosować odpowiednią metodę unikania podwójnego opodatkowania. Podatnik ma do wyboru:

  • metodę zaliczenia proporcjonalnego,
  • metodę wyłączenia z progresją.

Metoda zaliczenia proporcjonalnego

– Metoda zaliczenia proporcjonalnego zawsze zobowiązuje do rozliczenia przychodów zagranicznych w kraju. Jest stosowana, o ile tak stanowi umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania lub gdy Polska nie ma zawartej umowy. Można więc powiedzieć, że to metoda „domyślna”  tłumaczy Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFakt. 

Jak wyjaśnia ekspert, metoda zaliczenia proporcjonalnego oznacza, że dochód osiągany za granicą jest w całości opodatkowany w Polsce. Podatnicy jednak mają możliwość odliczenia podatku zapłaconego już za granicą – choć nie zawsze w całości. Odliczenia dokonuje się tylko do wysokości podatku, jaki zapłaciłoby się od tych dochodów w Polsce.

Piotr Juszczyk podaje przykład podatnika, który osiągnął dochodu z pracy za granicą w kwocie 100 tys. zł i zapłacił podatek w wysokości 10 tys. zł. W Polsce nie miał dochodów, więc podatek do zapłaty wyniósłby 8400 zł. W konsekwencji tyle też będzie do odliczenia, co oznacza, że taka osoba nie zapłaci dodatkowego podatku w kraju – ale też nie dostanie zwrotu nadwyżki od polskiego fiskusa, jak miałoby to miejsce, gdyby taka nadpłata wydarzyła się w kraju. Dodatkowo podatnicy mogą skorzystać z ulgi abolicyjnej i pomniejszyć swój podatek od dochodów z zagranicy maksymalnie o kwotę 1360 zł.

Metoda wyłączenia z progresją

Druga metoda - wyłączenia z progresją - polega na nieopodatkowaniu w Polsce dochodu z zagranicy jeśli podatnik nie zarabia się w Polsce. W praktyce oznacza to, że osoby, które osiągnęły dochody w krajach stosujących metodę wyłączenia z progresją, jak np. Niemcy, i nie mają dochodów w Polsce, mogą nie płacić podatku w Polsce. Jednak jeżeli taka osoba zarabiała także w naszym kraju, metoda ta może prowadzić do wyższego opodatkowania. Powoduje, że dochody w Polsce nie są opodatkowane klasyczną skalą podatkową, a specjalnie wyliczoną stawką podatkową.

– Żeby określić tę stawkę, najpierw sumuje się dochody danej osoby z zagranicy i z kraju. Dla tych łącznych dochodów oblicza się podatek według skali podatkowej. Następnie wyliczony podatek dzieli się przez dochód całkowity i mnoży przez 100. Wynik (zaokrąglony do dwóch miejsc po przecinku) to stopa procentowa podatku, którą zastosuje się do dochodów polskich – mówi Piotr Juszczyk. 

Przykładowo jeśli polski podatnik pracował w Polsce i Hiszpanii, i zarobił 100 tys. zł za granicą, a w kraju 60 tys. zł. Dochód całkowity 160 tys. zł, od którego podatek według skali podatkowej wyniósłby 23 600 zł. Wyliczony podatek dzieli się przez dochód całkowity (160 tys. zł), co daje stopę procentową podatku 14,75%. Na koniec ustala się podatek w Polsce: 60 tys. dochodu x 14,75% daje aż 8850 zł podatku do zapłaty. Pracodawca od naszych dochodów w kraju pobrał podatek 3600 zł, co oznacza, że aż 5250 zł będzie trzeba dopłacić po zeznaniu rocznym. 

Doradca podatkowy ocenia, że metoda wyłączenia z progresją jest korzystniejsza dla polskiego podatnika, jeżeli osiągnął dochody tylko poza krajem, bo wtedy w Polsce podatku w ogóle nie zapłaci. Trzeba jednak zaznaczyć, że sami podatnicy nie mają wyboru, jaką metodą rozliczą dochody z zagranicy – ustalają to państwa pomiędzy sobą.

Odpowiedni kurs waluty i dieta 

Dochody uzyskane za granicą należy przeliczyć na złotówki według średniego kursu NBP z dnia poprzedzającego uzyskanie dochodu. Podatnicy mają też możliwość pomniejszenia dochodu o 30 proc. diety przysługującej za każdy dzień pobytu za granicą, co dodatkowo obniży podstawę opodatkowania, przypomina doradca podatkowy. 

DF

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
zoomek
Dotyczy również Żydów którym daliśmy obywatelstwo?

Powiązane: Rozliczenia podatkowe - PIT 2023

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki