JSW liczy, że dzięki prowadzonej restrukturyzacji osiągnie na koniec roku dodatni free cash flow - poinformował prezes Tomasz Gawlik.
"Wszystkie elementy prowadzonego procesu restrukturyzacji pozwolą nam wyjść na dodatni free cash flow na rachunku skonsolidowanym na koniec roku" - powiedział Gawlik podczas konferencji.
Program restrukturyzacji grupy JSW zakłada, obok sprzedaży SEJ i PEC oraz pakietów akcji koksowni, realizację inwestycji w dwóch zakładach przeróbczych kopalń Budryk oraz Knurów-Szczygłowice przy współudziale MSP/FRP, przekazanie aktywów nieprodukcyjnych Ruchu Jas-Mos do SRK, optymalizację zatrudnienia i dalsze cięcie wydatków.
Spółka do końca czerwca ma czas na wypracowanie umowy restrukturyzacyjnej z bankami-wierzycielami. Do tego czasu chce zakończyć rozmowy dotyczące sprzedaży części aktywów. W czwartek podpisana została przez spółkę zależną SEJ umowa sprzedaży na rzecz PGNiG Termika spółki PEC za 190,4 mln zł.
JSW dostała też od PGNiG Termika warunkową ofertę wiążącą dotyczącą nabycia akcji SEJ. Planuje też sprzedaż mniejszościowych udziałów w swoich koksowniach (JSW Koks i WZK Victoria), prowadzi w tej sprawie rozmowy z Agencją Rozwoju Przemysłu, TF Silesia i Funduszem Restrukturyzacji Przedsiębiorców.
"Zakładamy, że negocjacje zakończą się do końca czerwca, ale zamknięcie transakcji uzależnione będzie od uzyskania zgód korporacyjnych" - powiedział prezes Gawlik, dodając, że formalności mogą potrwać jeszcze około miesiąc dłużej.
Nie chciał powiedzieć, jakich wpływów z dezinwestycji spółka się spodziewa.
"Jesteśmy na etapie due diligence i sporządzanych wycen. O poziomach będziemy mówić, gdy druga strona przedstawi swoje wyceny" - powiedział.
Przekazanie aktywów nieprodukcyjnych Ruchu Jas-Mos do Spółki Restrukturyzacji Kopalń wraz z częścią pracowników powinno nastąpić do września. Spółka szacuje, że na górnicze urlopy przejść może 2,2-2,5 tys. osób. Przejście pracowników do SRK ma być dobrowolne, a na ich odejście musi zgodzić się pracodawca.
Robert Ostrowski, p.o. wiceprezesa ds. finansowych, poinformował w rozmowie z dziennikarzami, że oszczędności z tytułu odejścia 1 tys. pracowników szacowane są na ok. 100 mln zł rocznie.
To oznacza, że oszczędności powinny być wyższe niż 600 mln zł rocznie wynikające z wrześniowego porozumienia ze stroną społeczną.
Nie jest planowane przekazanie kolejnych aktywów do SRK.
Ostrowski poinformował, że grupa pracuje teraz nad planem techniczno-ekonomicznym, zweryfikowanym o skutki planowanych działań restrukturyzacyjnych. Przedstawi go bankom i będzie negocjować harmonogram spłat obligacji. JSW chciałaby, by środki ze sprzedaży aktywów stanowiły pewien "bufor" gotówki.
W 2015 roku spółka miała 3,3 mld zł straty netto i 2,5 mld zł straty EBITDA. EBITDA oczyszczona o zdarzenia jednorazowe wzrosła o 13 proc. rdr do 513,8 mln zł. Na wyniku grupy zaciążyły głównie odpisy w wysokości ponad 3,2 mld zł związane z utratą wartości aktywów węglowych i koksowych.
Na koniec grudnia JSW miała ok. 350 mln zł środków pieniężnych.
W 2015 r. kopalnie JSW wyprodukowały 16,3 mln ton węgla, w tym 11,2 mln ton koksowego i 5,2 mln ton węgla do celów energetycznych. Łączna sprzedaż węgla wyniosła 16,6 mln ton. Sprzedaż koksu zmniejszyła się o 3,5 proc., zaś jego produkcja była wyższa o 5,1 proc. osiągając poziom 4,2 mln ton. Średnio ceny koksu spadły o prawie 3 proc. Średnia cena węgla koksowego spadła o 8,1 proc., a węgla energetycznego o 9 proc.
P.o. wiceprezesa ds. strategii Krzysztof Mysiak poinformował, że w negocjacjach cen spółka stara się wykorzystywać pozytywne trendy na rynku spot węgla koksowego.
"Część kontraktów ma formułę opartą o benczmark i nie ma tam przestrzeni do zwyżki cen, ale tam gdzie negocjacje trwają z kluczowymi partnerami, liczymy na to, by ceny poprawić" - powiedział.
Jego zdaniem wzrost cen na rynku spot może być tymczasowy, gdyż może wynikać z odbudowywania zapasów przez odbiorców.
"Gdy zapasy osiągną optimum, może być stabilizacja. Rynek jest jednak przede wszystkim uzależniony od koniunktury gospodarczej" - powiedział. (PAP)
pel/ osz/