Sektor obronny może wkrótce stanowić nawet 20% nowego popytu na nasze powierzchnie. Jesteśmy blisko finalizacji umowy z niemieckim rządem w jednej z lokalizacji – zapowiada w Bankier TV prezes MLP Group Radosław T. Krochta. Jak globalne napięcia przekładają się na strategię magazynowo-logistycznej grupy i na co mogą liczyć jej akcjonariusze – zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy.


W najnowszym odcinku programu Zoom na spółki naszym gościem jest Radosław T. Krochta, prezes zarządu i dyrektor generalny MLP Group. Grupa, która działa na rynku nieruchomości komercyjnych od 1998 roku, specjalizuje się w budowie i zarządzaniu nowoczesnymi centrami magazynowymi. Od 2013 roku jej akcje są notowane na warszawskiej giełdzie, a kapitalizacja MLP Group urosła w tym czasie kilkukrotnie.
- Jakie są plany grupy na najbliższą przyszłość?
- W jaki sposób globalne zawirowania i zbrojenia w Europie oznaczają dla niej na nowe impulsy rozwojowe?
- Jak firma chce podzielić się zyskiem z akcjonariuszami?
Poznaj odpowiedzi na te i inne pytania, oglądając całą rozmowę redaktora naczelnego Bankier.pl Andrzeja Steca z prezesem MLP Group Radosławem T. Krochtą.
Od tradycji do high tech
Prezes określa grupę jako „bardzo nudny, przewidywalny i długofalowy biznes”. Ale to zarazem jej największa siła. – Przez ostatnie 15 lat spółka notuje stabilny rozwój, osiągając około 20% rocznego wzrostu – podkreśla Radosław T. Krochta. Dodaje, że przewagą MLP Group jest też jeden z najnowszych parków logistycznych w Europie – ponad 90% projektów grupy ma mniej niż 10 lat, a 60% mniej niż pięć lat.
MLP Group sukcesywnie odchodzi od postrzegania siebie jako tradycyjnej firmy logistycznej. Jak zaznacza Radosław T. Krochta, logistyka kojarzona z regałami i wózkami to dziś zaledwie około 40% biznesu, a e-commerce to tylko 9% klientów grupy. Kluczowe 40–50% portfela najemców stanowią natomiast firmy z sektora lekkiej produkcji i zaawansowanego high-tech.
To właśnie w parkach MLP Group lokowane są fabryki i parki maszynowe związane z automatyką i innowacjami. Prezes podaje, że przykładowo w jednym z parków powstają zaawansowane magnesy dla samochodów elektrycznych (np. Porsche czy BYD), a w innym komponenty serwerowe. – Tacy najemcy gwarantują długofalowy wzrost, wynajmując powierzchnie na 10–15 lat przy wyższych stawkach, co zapewnia stabilność cash flow – zaznacza Radosław T. Krochta.
Spółka coraz mocniej koncentruje się na magazynach miejskich (city logistics), które lokalizowane są w obrębie miast (jak Wiedeń, Berlin czy Frankfurt). Istotne jest też lokowanie się blisko politechnik, ponieważ MLP Group pozyskuje inwestycje zatrudniające inżynierów i wykształcony personel.
Geopolityka, Niemcy i perspektywy wzrostu
Strategia MLP Group zakłada, że w perspektywie około trzech lat wartości portfela nieruchomości w Polsce i Niemczech powinny się zrównać. Dlatego Niemcy, jako największy rynek magazynowy/produkcyjny w Europie, stanowią dziś 60% nowych inwestycji firmy. Radosław T. Krochta podkreśla, że Niemcy są największym beneficjentem przenoszenia produkcji z Azji do Europy, czyli tzw. nearshoringu. – Napięcia geopolityczne, cła i konieczność posiadania etykiety made in Europe powodują, że klienci azjatyccy coraz chętniej lokują fabryki na Starym Kontynencie. To wpływa na popyt na powierzchnie logistyczne – wskazuje prezes.
Kolejnym potężnym czynnikiem wzrostu są zbrojenia, czyli program ReArm Europe. Menedżer przewiduje, że sektor obronny może stanowić nawet 20% nowego popytu na powierzchnie grupy. – W najbliższym czasie powinniśmy ogłosić umowę najmu z rządem niemieckim w jednej z lokalizacji – ujawnia Radosław T. Krochta.
MLP cieszy się dużym zaufaniem na rynkach kapitałowych. Oceny kredytowe agencji Moody's i Fitch potwierdziły strategię i jakość spółki. Jak podkreśla prezes, obligacje MLP Group, emitowane w euro w Londynie, mają rentowność 4,6%, czyli niższą niż polskie obligacje rządowe. – To się przekłada na niższe koszty pozyskiwania finansowania – zaznacza.
Skup akcji lepszy niż dywidenda?
Akcje MLP Group są aktualnie notowane z wyraźnym dyskontem względem zagranicznych konkurentów, którzy według wskaźników takich jak cena do wartości księgowej są wyceniani wyżej. – Jest to pewien paradoks, zważywszy na jakość naszych parków i restrykcyjny dobór najemców, ale taka jest giełda, nie dyskutuję z tym – wskazuje prezes. W związku z osiągnięciem dużej skali i chęcią zwiększenia wartości dla akcjonariuszy, MLP Group ogłosi przed końcem roku politykę dywidendową. – Z uwagi na zaniżoną wycenę rozważamy raczej skup akcji własnych niż tradycyjną dywidendę – wskazuje Radosław T. Krochta.
Zapowiada również, że firma chce w bliskiej perspektywie przejść na raportowanie wyników w euro, czyli w walucie, w której zawiera wszystkie umowy najmu, co pozwoliłoby na wyeliminowanie wpływu wahań kursowych na prezentowane wyniki.
TGS
Materiał powstał we współpracy z MLP Group
























































