REKLAMA

Inwestorzy wstrząśnięci wyborami, ale na rynki wraca spokój

2016-11-09 12:47
publikacja
2016-11-09 12:47

Nocna panika nad ranem ustąpiła. Inwestorzy w Europie dość spokojnie przyjęli wiadomość o wyborczym triumfie Donalda Trumpa. Teraz czekamy na powrót Amerykanów, którzy mieli kilka godzin na ochłonięcie z powyborczych emocji.

Inwestorzy wstrząśnięci wyborami, ale na rynki wraca spokój
Inwestorzy wstrząśnięci wyborami, ale na rynki wraca spokój
fot. Andrew Kelly / / FORUM

Prezydenta Trumpa inwestorzy nie brali pod uwagę aż do zamknięcia lokali wyborczych. Tak samo jak w dniu brytyjskiego referendum nie byli w stanie uwierzyć w Brexit. Po tej nocy do słownika inwestorów na stałe wejdzie fraza „Brexit/Trump moment”.

Bo jednak stało się: 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych został kontrowersyjny miliarder Donald Trump, któremu aż do końca sondaże, eksperci i media głównego nurtu nie dawały większych szans na wygraną.

Gdy tuż po północy zaczęły spływać pierwsze sondaże i wstępne wyniki, inwestorzy wpadli w popłoch. Kolejne „swinging states” na wschodnim wybrzeżu padały łupem Trumpa. Sprawę przesądziło zwycięstwo republikanina w stanach, które od dekad wiernie głosowały na demokratów.

Początkowa reakcja rynków była bardzo nerwowa. Eurodolar poszedł w górę o blisko 2,5%, a złoto podrożało o 4%. Giełda w Tokio zanurkowała o 5,4%, a kontrakty terminowe na S&P500 zniżkowały o blisko 5%.

Jednakże gdy nad ranem czasu polskiego zmęczeni Amerykanie kładli się spać, a na rynek zaczęli wchodzić gracze z Europy, sytuacja zaczęła się uspokajać. Europejskie giełdy zaczynały dzień spadkami rzędu 3%, ale szybko ograniczyły skalę strat do 1-2%. Wczesnym przedpołudniem tylko w Madrycie, Lizbonie, Mediolanie i w Kijowie spadki przekraczały 2%.

O 12:45 – czyli mniej więcej na godzinę przed powrotem inwestorów zza Atlantyku – kontrakty terminowe na S&P500 zniżkowały już tylko o 2,35%, a na giełdzie we Frankfurcie DAX tracił 1,6%. Spokojnie było także na warszawskim parkiecie, gdzie WIG20 przy wysokich obrotach (prawie 450 mln zł w niespełna 3,5 godziny handlu) tracił zaledwie 1,24%. Jeszcze mocniejsze były indeksy małych (-0,5%) i średnich (-0,7%) spółek, dzięki czemu WIG zniżkował o ok. 1%.

Większość nocnych strat odrobił także eurodolar, notowany po kursie 1,10965. Nad ranem euro było wyceniane nawet na niemal 1,13 USD. Bardzo ciekawa była sytuacja na rynku złota, które wczoraj przełamało wsparcie, by w nocy wystrzelić w górę o 4%, dochodząc do poziomu 1337 USD/oz. O 12:40 uncję królewskiego metalu na rynku terminowym wyceniano na 1302 dolary.

Krzysztof Kolany

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~xd
tak się bali tego Trampa że będzie krach że dolar spadnie złoto po 1500 a tu nic się nie wydarzyło złego po wyborach mozna powiedzieć że inwestorzy tego chcieli ale nie zapominajmy czasu przyszłego że ta prognoza o której mówiono o Trampie i tych krachach może się sprawdzić ale nie dziś nie jutro ale może w przyszłym roku
~Incognito
Czy Pan Piotr Kuczyński nie powinien podać się do dymisji. Gdyby ktoś grał na GPW w/g jego przewidywań straciłby cały majątek.
Koleś PO, zgarnia forsę za to że bredzi. 99 % jego analiz to jedna wielka pomyłka. W/g niego dobrze jest tylko wtedy kiedy rządzi PO i lewica Najlepiej żeby było tak jak było. No po prostu
Czy Pan Piotr Kuczyński nie powinien podać się do dymisji. Gdyby ktoś grał na GPW w/g jego przewidywań straciłby cały majątek.
Koleś PO, zgarnia forsę za to że bredzi. 99 % jego analiz to jedna wielka pomyłka. W/g niego dobrze jest tylko wtedy kiedy rządzi PO i lewica Najlepiej żeby było tak jak było. No po prostu "geniusz"
~Adam
Panie Kuczyński gdzie jest "faworytka" Hilary ?.Czy nie warto zrezygnować już z zupełnie nietrafionych komentarzy politycznych i giełdowych.W tych wyborach żaden kandydatów partii Demokratycznej nie chciał nawet zrobić sobie zdjęcia z Pana ulubieńcem Obamą , bo był to obciach i totalna porażka.Został Pan teraz pewnym utopijnym Panie Kuczyński gdzie jest "faworytka" Hilary ?.Czy nie warto zrezygnować już z zupełnie nietrafionych komentarzy politycznych i giełdowych.W tych wyborach żaden kandydatów partii Demokratycznej nie chciał nawet zrobić sobie zdjęcia z Pana ulubieńcem Obamą , bo był to obciach i totalna porażka.Został Pan teraz pewnym utopijnym "analitykiem".
~szak
Najbardziej strząśnięci są lewicowi dziennikarze.
~Xxxxx
No przeciez ameryka wygrala i i jeszcze spadki a co to za roznica czy truup zondzi czy jego dzIeci
~edi666
Jakie rynki. Kto by ne wygrał spekulanci tylko patrzą jak by tu oskubać ludzi.
~Obserwator
Kto jeszcze wierzy w giełdę ??????
~ribik
Szkoda, że nie postawiłem u bukmachera
~Michał_
A co się ma zmienić rynki finansowe mają rosnąć takie jest założenie

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki