REKLAMA

Inflacja w listopadzie jednocześnie przyspieszyła i zwolniła. To drożało najszybciej

Krzysztof Kolany2024-12-13 10:20, akt.2024-12-13 10:48główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-12-13 10:20
aktualizacja
2024-12-13 10:48

Roczna dynamika wskaźnika CPI w listopadzie była nieco niższa niż w październiku. Ale względem miesiąca poprzedniego koszyk dóbr konsumpcyjnych drożał w niepokojąco szybkim tempie.

Inflacja w listopadzie jednocześnie przyspieszyła i zwolniła. To drożało najszybciej
Inflacja w listopadzie jednocześnie przyspieszyła i zwolniła. To drożało najszybciej
fot. Andrzej Rostek / / Shutterstock

W listopadzie 2024 roku indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) był o 4,7% wyższy w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – wynika z finalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Bankier.pl na podstawie GUS

Względem października indeks cen dóbr konsumpcyjnych (czyli CPI) podniósł się o 0,5%. Pomijając lipiec (podwyżka taryf na energię) i kwiecień (przywrócenie 5% VAT na żywność), to najwyższa miesięczna dynamika CPI od roku. Świadczy to o wciąż żywotnej presji inflacyjnej w Polsce.

Listopadowy wynik okazał się nieco wyższy zarówno od rynkowego konsensusu (4,6%) jak i od „szybkiego szacunku” opublikowanego przez GUS dwa tygodnie temu. Nie są to jednak różnice istotnie znaczące. Ponadto ekonomiści powszechnie spodziewają się, że w najbliższych miesiącach inflacja CPI ponownie wzrośnie i przez pierwszą połowę 2025 roku będzie przekraczać 5%.

Inflacja w usługach galopuje w najlepsze

Podwyższona inflacja CPI est z nami ponownie od lipca, kiedy to w życie weszły nowe i znacznie wyższe taryfy za energię elektryczną, gaz i ciepło sieciowe. Efekt ten będzie widoczny w rocznej dynamice wskaźnika CPI przynajmniej do lipca 2025 roku. Także aż do trzeciego kwartału przyszłego roku w danych o CPI widoczna będzie zeszłoroczna podwyżka stawki VAT na żywność (z 0% do 5%), którą sieci handlowe stopniowo przerzucały na klientów przez kilka miesięcy.

Bardzo silna presja cenowa nadal panuje w sektorze usług, gdzie ceny w listopadzie były aż o 7,2% wyższe niż rok wcześniej. To konsekwencja tzw. efektów drugiej rundy i wciąż silnego wzrostu płac w polskiej gospodarce. W dalszym ciągu wyraźnie podwyższona była też inflacja towarowa – tutaj GUS odnotował wzrost cen o 3,8% rdr.

Warto też pamiętać o ekspansywnej polityce fiskalnej rządu, która według projektu budżetu zostanie utrzymana także w 2025 roku. Resort finansów zakłada, że średnioroczna inflacja w 2025 roku wyniesie aż 5% i że nie spadnie do 2,5-celu do końca 2027.

Co drożeje najszybciej?

W listopadzie GUS odnotował istotny wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych, których koszyk był o 0,7% droższy niż w październiku oraz aż o 4,8% droższy niż przed rokiem. Użytkowanie mieszkania i nośniki energii drożały w tempie 9,9% rocznie, a koszty usług edukacyjnych wzrastały w tempie 9,3% rocznie. Cenniki w restauracjach i hotelach przez poprzednie 12 miesięcy podniosły się o 7,0%, a w rekreacji i kulturze o 6,1% rdr. Od wielu miesięcy są „najgorętsze” cenowo obszary polskiej gospodarki i nie za bardzo widać tu jakąkolwiek istotną poprawę.

Silne podwyżki cen zafundowano nam także w kategorii „łączność”, która podrożała aż o 1,8% względem października i o 4,1% rdr. W kategorii „zdrowie” odnotowano wzrost cen o 5,3% rdr, a napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe były o 3,9% droższe niż przed rokiem. Tutaj głównym czynnikiem napędowym jest coroczny wzrost akcyzy (od które płacimy też VAT).

Tradycyjnie już w statystykach GUS zobaczyliśmy spadek cen odzieży i obuwia (o 1,4% rdr). Tańsze niż przed rokiem były także paliwa, dzięki czemu w kategorii „transport” odnotowano spadek cen aż o 4,1% rdr.

Inflacyjne hity listopada 2024 roku

W poprzednim miesiącu najszybciej drożejącym w skali roku towarem pozostała energia elektryczna, która średnio kosztowała nas aż o 21,2% więcej niż przed rokiem. To wciąż efekt lipcowego, częściowego „odmrożenia” taryf dla gospodarstw domowych, w ramach którego ceny płacone przez konsumentów zbliżyły się do stawek rynkowych. Była to więc likwidacja ekonomicznej fikcji obowiązującej przez poprzednie cztery lata.

Na drugiej pozycji uplasowało się słynne już masło, którego ceny według GUS w listopadzie były o 20,5% wyższe niż przed rokiem. Podium uzupełniły wycieczki zagraniczne, które pomimo umocnienia złotego podrożały aż o 19,8%. O 16,8% więcej niż przed rokiem płacono za gaz, koszty dostaw wody poszły w górę o 13,5%, a gazety i czasopisma były o 13,5% droższe niż przed rokiem.

Bankier.pl na podstawie GUS

Na dalszych pozycjach możemy zobaczyć wspominane wcześniej usługi, których ceny rosły w absolutnie nieakceptowalnym tempie. I tak obsługa nieruchomości podrożała o 12,7% rdr, usługi kanalizacyjne o 11,6%, edukacja o 9,3%, usługi stomatologiczne o 8,4%, fryzjerskie o 8,2%, a bankowe o 7,0%. Tutaj nie widać znaczącej dezinflacji i problem ten zapewne pozostanie nierozwiązany także przez większość 2025 roku.

Dodajmy jednak, że znalazła się grupa dóbr, które były tańsze niż rok wcześniej. Tutaj liderem zestawienia był cukier, który potaniała aż o 33,9% po silnym wzroście cen w latach 2022-23. Według statystyków GUS-u aż o 14,4% spadły ceny sprzętu telekomunikacyjnego, a sprzęt fotograficzny i informatyczny był o 8,5% tańszy iż rok temu. Stawki za opał zmalały o 8,1%. Olej napędowy tankowano o 7,6% taniej niż w listopadzie 2023 roku, a benzynę taniej o 6%. O 7% rdr spadły też ceny nowych samochodów osobowych.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
jas2
Generalnie jestem za niskimi stopami, ale dopóki mamy obecną władzę, obniżki nie mają sensu.
simonsoft8
mam schizafronię. trzeba uwagać dywagator NBpik
kjx
Kolany.... wygrałeś nagrodę za dziennikarzynę miesiąca. Tytuł: "Inflacja w listopadzie jednocześnie przyspieszyła i zwolniła. "

Kolany się upił i wytrzeźwiał jednocześnie xD
artur753
Po zmianie Prezesa GUS-u dane są takie jakie być powinne.....
dudek11
PiS też wymienił Prezesa GUS w 2016 r
simonsoft8
GUSik inflację zamieniać na CPI. wciąż duża, duża chmura w NBPik gdy chodzić na jedyne. zabraknie schabiku na drukowanie mało przybyło

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki