Iran wykorzystuje egzekucje jako "instrument zastraszania" grup etnicznych, dysydentów i obywateli innych państw - powiadomiła w środę broniąca praw człowieka organizacja Human Rights Watch (HRW).


Nahid Nagszbandi z HRW powiedziała dziennikarzowi portalu radia RWE, że celem stosowanej przez Teheran taktyki jest "stłumienie wszelkiej opozycji wobec autokratycznego rządu poprzez zastraszanie".
Organizacja zwróciła uwagę na wzrost liczby wyroków śmierci wydanych w sprawach członków tych grup podkreślając, że orzeczenia sądów zapadają przy powszechnych naruszeniach zasad rzetelnego procesu. Wedle szacunków Irańskiej Organizacji Praw Człowieka w ciągu pierwszych 10 miesięcy tego roku w Iranie stracono co najmniej 651 osób, z czego 166 tylko październiku.
HRW odnotowała sprawę kurdyjskiej więźniarki politycznej Wariszehy Moradi, skazanej w listopadzie na śmierć przez irański sąd rewolucyjny pod zarzutem "zbrojnej rebelii przeciwko państwu". Moradi, członkini Stowarzyszenia Wolnych Kobiet Wschodniego Kurdystany, została zatrzymana w ubiegłym roku. Spędziła pięć miesięcy w więzieniu Evin, gdzie była torturowana. Jej rodzinie nie pozwolono jej odwiedzać od maja.
Jak podała Kurdyjska Sieć Praw Człowieka, podczas rozprawy Moradi nie pozwolono się bronić.
Pięciu innych Kurdów zostało skazanych na śmierć w ostatnich tygodniach pod zarzutem "szpiegostwa na rzecz Izraela" – poinformowała HRW.
Czterem arabskim więźniom z prowincji Chuzestan grozi natychmiastowa egzekucja - podkreslił portal. Zostali skazani na śmierć za domniemany udział w zabójstwie funkcjonariusza organów ścigania i żołnierza.
Jak zauważa HRW, szczególnie dotknięci irańskimi wyrokami śmierci są obywatele Afganistanu. W tym roku stracono ich co najmniej 49, z czego 13 w ciągu ostatniego miesiąca. (PAP)
os/ fit/