Uzbrojeni członkowie hinduistycznych bojówek uniemożliwili 180 rodzinom katolickim udział w tradycyjnej procesji z palmami. Bojówkarze uzbrojeni byli w bambusowe kije i żądali opuszczenia przez katolików terenu Orisy. Przez megafony wzywali coraz liczniejsze grupy swych zwolenników. Przerażeni katolicy zrezygnowali z udziału w procesji. Do wczorajszego ataku doszło w tym samym dystrykcie stanu Orisa, w którym w okresie ostatniego Bożego Narodzenia tłum fundamentalistów hinduskich zaatakował kościoły chrześcijańskie. Zamieszki wywołane wówczas przez wyznawców hinduizmu trwały ponad tydzień. Spalono w tym okresie 730 domów należących do katolików i zniszczono 95 kościołów i kaplic. Do tej pory tysiące pozbawionych domów katolików przebywa w tymczasowych obozach zorganizowanych przez indyjskiego władze.
Źródło:IAR
























































