Hewlett-Packard wydało oświadczenie, w którym informuje o kolejnej fali zwolnień w swoich szeregach. Tym razem pracę ma stracić od 25 000 do 30 000 pracowników. Łącznie od 2012 roku korporacja zrezygnuje z 80 000 etatów.
10 proc. z dotychczasowej liczby pracowników – o tyle mają się uszczuplić zasoby pracownicze HP. Jeszcze przed końcem sierpnia szefowa koncernu informowała o 5 proc., obiecując, że to ostatnia redukcja zatrudnienia jaka będzie miała miejsce w firmie. Biorąc pod uwagę obecne 300 000 pracowników, liczba zwolnionych może wynieść 30 000 osób – donosi Reuters.
Zwolnienia są efektem problemów finansowych – zysk firmy z roku na rok topnieje. Powodem jest nieco przestarzała oferta produktowa HP, które skupiło się na komputerach i urządzeniach drukujących. Ten rynek maleje na korzyść segmentu urządzeń mobilnych. Redukcja jest także pokłosiem rozdzielenia spółki na dwa podmioty, które miało miejsce w październiku zeszłego roku – firma musi zdublować departamenty zarządzające, by odpowiednio kontrolować to, co dzieje się w obu spółkach.
Redukcja ma dotyczyć firmy globalnie – wypowiedzenia mają dostać pracownicy na całym świecie, a nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Whitman, szefowa HP, nie zdradza jednak gdzie konkretnie będzie miało to miejsce.
/mg
