Wyjątkowo dynamiczny rozwój sklepu internetowego Shein sprawił, że zmienili się liderzy w branży odzieżowej. Platforma ta stała się aktualnie największym modowym detalistą na świecie – podał portal dlahandlu.pl. To sprawiło, że drugie miejsce zajmuje Zara, natomiast dopiero na trzecim znalazła się sieć H&M, która dużo straciła w stosunku do konkurentów. Wiele wskazuje na to, że zamierza nieco zmieć swój profil, aby jej akcje u klientów znów poszły w górę.
Choć szwedzka sieć H&M poinformowała, że jej strategia oferowania klientom „najlepszego połączenia mody, jakości i zrównoważonego rozwoju w najlepszej cenie” pozostaje niezmieniona, to rozpoczęła również promocję oferty skierowanej do bardziej zamożnych klientów niż to było dotychczas. Częścią tego projektu było gwiazdorskie wydarzenie zorganizowane przez nią podczas Tygodnia Mody w Paryżu, podczas którego Cher, a także piosenkarka Robyn i DJ Peggy Gou wystąpiły w błyszczących strojach, pochodzących z kolekcji H&M, stworzonej we współpracy z Paco Rabanne - podał portal dlahandlu.pl.
Ma to pomóc szwedzkiej sieci zdystansować się od bezpośredniej konkurencji z platformą Shein, która sprzedaje sukienki za 8 dolarów, t-shirty za 5 dolarów i biżuterię za 2 dolary.
Shein i Zara w górę, H&M w dół
Według Coresight Research, Shein ma obecnie największy na świecie 18 proc. udział w rynku fast fashion i w przyszłym roku planuje debiut giełdowy. Drugie miejsce zajmuje Zara z 17 proc. udziałem, a trzecia lokata należy do H&M, który trafia do 5 proc. odbiorców tej grupy odbiorców.
Chińska aplikacja ma też więcej użytkowników w Europie niż w USA, a od stycznia 2022 r. liczba aktywnych użytkowników miesięcznie w regionie wzrosła ponad dwukrotnie, do 65,5 mln. Również Inditex, spółka-matka Zary, odnotowała wzrost o 15 proc. Tymczasem sprzedaż H&M spadła o 4 proc. w czwartym kwartale.
H&M liczy na zamożniejszych klientów
Aby przyciągnąć klientów doceniających nieco wyższą jakość, H&M zamierza poprawić swój wizerunek poprzez wprowadzenie nowych kolekcji. Celem jest osiągnięcie 10 proc. marży operacyjnej w 2024 r.
H&M twierdzi, że współpraca z uznanymi projektami „wyraźnie pokazuje, że design i zrównoważony rozwój nie są kwestią ceny”, ale designerska oferta jest znacznie droższa niż standardowe ubrania szwedzkiej marki. Kolekcja obejmuje m.in. metaliczną siateczkową sukienkę wykonaną z aluminium za 749 dolarów, cekinową mini sukienkę w kształcie krążka za 399 dolarów, fioletowe cekinowe spodnie za 299 dolarów i srebrne kowbojskie buty za 399 dolarów. Natomiast w Polsce szalik z metalowej siateczki kosztuje 579,99 zł, sukienka mini z dużymi cekinami 1299,99 zł, a bluza sportowa z aplikacją - 319,99 zł - podaje dlahandlu.pl.
