Wartość produkcji sprzedanej przemysłu była we wrześniu o 4,3% wyższa niż przed rokiem i 6,0% wyższa niż przed miesiącem – poinformował Główny Urząd Statystyczny. Bardzo słabo zaprezentowały się statystyki górnictwa węglowego.
Dane można uznać za rozczarowujące. Ekonomiści spodziewali się dynamiki produkcji na poziomie 6,7% mdm i 5,2% rdr. W sierpniu polska produkcja przemysłowa zwiększyła się o 5,9% mdm i 8,8% rdr.
Za słabszy wynik częściowo odpowiadały efekty kalendarzowe. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym wartość produkcji przemysłowej zmniejszyła się o 1,2% mdm i zwiększyła się o 6,9% rdr. To wynik niższy niż w sierpniu (8,1% rdr) i zarazem nieco wyższy niż w lipcu i czerwcu (po 6,7% rdr).
Ale głównym źródłem rozczarowania były fatalne statystyki górnictwa węgla kamiennego i brunatnego – w tej branży GUS odnotował spadek produkcji aż o 35,5% rdr (wobec wzrostu o 17,7% przed rokiem – to dane nieodsezonowane). W rezultacie w kategorii „górnictwo i wydobywanie” odnotowano spadek sprzedaży o 22,1% rdr.
Gdyby wziąć pod uwagę samo przetwórstwo przemysłowe, wzrost wyniósłby 5,8% rdr. Spadek produkcji nastąpił tylko w 5 z 34 działów przemysłu. Za to największy wzrost zaobserwowano w produkcji metali (o 15,6% rdr) oraz komputerów i elektroniki (o 12,8%).
W dalszym ciągu trwa dynamiczne ożywienie w budownictwie, które jednak w znacznej mierze zawdzięczamy katastrofalnie niskiej bazie sprzed roku – w sierpniu ’16 obroty w branży budowlanej zmalały aż o 15,3% rdr. We wrześniu wartość produkcji budowlano-montażowej zwiększyła się o 15,5% rdr. To także pewne rozczarowanie, ponieważ rynkowy konsensus zakładał wzrost o 18,1%. Miesiąc wcześniej wzrost wyniósł 23,5% rdr.
Odbicie widać przede wszystkim w segmencie infrastrukturalnym. W przedsiębiorstwach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej obroty zwiększyły się aż o 21,8% rdr, podczas gdy w firmach zajmujących się wznoszeniem budynków wzrost wyniósł 12,8% rdr.
KK
