REKLAMA
TYLKO U NAS

OPINIAGoldman Sachs prognozuje inflację w Polsce. Przed NBP trudne zadanie

2023-06-16 12:04
publikacja
2023-06-16 12:04

Inflacja w Polsce spadnie poniżej 10 proc. rdr we wrześniu, jednak zejście wskaźnika do celu NBP będzie trudne bez znaczącego spowolnienia wzrostu płac - oceniają ekonomiści Goldman Sachs. Inflacja w maju w Polsce wyniosła 13,0 proc. rdr.

Goldman Sachs prognozuje inflację w Polsce. Przed NBP trudne zadanie
Goldman Sachs prognozuje inflację w Polsce. Przed NBP trudne zadanie
fot. Brendan McDermid / / Reuters

"Prognozujemy gwałtowne spowolnienie inflacji CPI w nadchodzących miesiącach w Polsce i jej spadek poniżej 10 proc. we wrześniu. Podczas gdy spadek inflacji bazowej jest również znaczący, nadal obawiamy się, że NBP będzie miał trudności z przywróceniem inflacji do poziomu celu na poziomie +2,5 proc. +/- 1 pkt. proc. bez znaczącego spowolnienia wzrostu płac, co stwarza ryzyko, że ceny w bardziej sztywnych kategoriach, szczególnie w usługach, pozostaną na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas" - napisano w raporcie.

Inflacja w maju w Polsce wyniosła 13,0 proc. rdr wobec 14,7 proc. w kwietniu. (PAP Biznes)

pat/ gor/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (10)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Cieszymy się z tego.
chipek
Prognoza GS wykonana na zlecenie NBP. Ciekawe ile zapłacił tow. Glapiński tym analitykom morawiecko-podobnym?
simonsoft8
kopiuj schemat, mówi pozytywnie about NBP
inwestor.pl
Kilka dni temu czytam, że socjaliści podniosą płacę minimalną w 2024 r., a Goldman Sachs przewiduje, że inflacja spadnie. Tym wróżbitom chyba źle się fusy w herbacie ułożyły.
zoomek
To oni układają fusy w herbacie.
W kawie też.
dlaczemuktoszajalmojnick
Przecież wszyscy mówią o spadku inflacji w kolejnych miesiącach tego roku, jakby to było wielkie odkrycie. Pisowskie podwyżki wszystkiego dyskontowane są w cenach na początku roku, a potem jest już spadek bo podnoszenie cen odbywa się w styczniu-lutym. Przemilczają fakt skokowego wzrostu inflacji na początku kolejnego roku albo piszą Przecież wszyscy mówią o spadku inflacji w kolejnych miesiącach tego roku, jakby to było wielkie odkrycie. Pisowskie podwyżki wszystkiego dyskontowane są w cenach na początku roku, a potem jest już spadek bo podnoszenie cen odbywa się w styczniu-lutym. Przemilczają fakt skokowego wzrostu inflacji na początku kolejnego roku albo piszą o tym w sposób zawoalowany.

Cała polska udaje, że wzrost wynagrodzeń po 20% rocznie, prawie 45% w dwa lata jest jakimś małoznaczącym czynnikiem wpływającym na inflację. Serio myślicie, że się wzbogacicie od nowego roku o 20%, kiedy podwyżkę dostają prawie wszyscy?:D Fantazje biedoty o bogactwie. Paradne.
tomkooo
uwzglednili obnizony vat na zywnosc ?
simonsoft8
Goldman myli się przewidując
dlaczemuktoszajalmojnick
Goldman się nie myli, goldman próbuje sterować rynkiem. Jak ma rosnąć podaje informacje i analizy za tym, jak już chce przesiąść się na krótkie to straszy innymi wykresami. A wszelkie gazety i inne żródła informacji podążają za tym. Śmianie się z tego już mnie znudziło. Informacje pojawiają się w zależności od tego czy rośnie czy Goldman się nie myli, goldman próbuje sterować rynkiem. Jak ma rosnąć podaje informacje i analizy za tym, jak już chce przesiąść się na krótkie to straszy innymi wykresami. A wszelkie gazety i inne żródła informacji podążają za tym. Śmianie się z tego już mnie znudziło. Informacje pojawiają się w zależności od tego czy rośnie czy nie. Jak rośnie to jest o kiepskich informacjach Ciii..ale za to jak ma spadać, to już niczego pozytywnego nie ma i świat ma się kończyć. Dla przykładu Chiny w tym roku. Na początku wielkie otarcie, potem wielki klops, jak już pokazały się wyniki. Słaba produkcja, eksport, deflacja w PPI. No to teraz znowu ta sama gra, czyli wielka stymulacja przez rząd. Ale stymulacja czego? Jeśli od nich nie kupimy to oni nie wyprodukują. To że pożyczą więcej jenów niczego nie zmienia. Już mają niewykorzystane moce, a mieszkań nie ma komu kupować. Zakaz obniżania cen i sztaba złota do mieszkania. Ale za to GS dostrzega wielkie niesamowite możliwości...no to znowu czekamy 3-6 miesięcy i zobaczymy jakie będą z tego nici.
bha
Raczej spadnie w wygodnych rynkowych statystykach, cóż dużo gorzej będzie ze spadkiem inflacji szczególnie tej sekretnie wysokiej najwyższej obecnie w detalu.Taka trwa wygodna dla wielu muzyczka dla niby coraz mocniej wielce spadkowej inflacyjnej muzyczki, szkoda tylko że nie widać jakoś nadal spadku inflacji i cen w detalu?!. Niestety

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki