Choć prawie 400 tys. Polaków otrzymuje emerytury poniżej minimalnej wysokości 1780,96 zł brutto, to niektórzy seniorzy kasują nawet 48,6 tys. zł miesięcznie. ZUS pokazał dane o najwyższych i najniższych emeryturach w Polsce.
Minimalna emerytura wynosi 1780,96 zł brutto, jednak by ją otrzymać, trzeba spełnić warunek odpowiedniego stażu pracy. Prawie 400 tys. Polaków może tylko pomarzyć o takich pieniądzach.
Emeryci rekordziści i ci z końca peletonu
Najniższą emeryturę w Polsce dostaje mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, który w swoim życiu przepracował tylko trzy dni i otrzymuje tylko 1 grosz emerytury - mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa dolnośląskiego.
2 grosze emerytury otrzymuje kobieta z Biłgoraja, która przeszła na emeryturę w wieku 60 lat i odprowadziła składki za jeden dzień pracy. 3 grosze otrzymuje emerytka ze Szczecina, która także przepracowała jeden dzień - dodaje z kolei "Fakt".
Najniższa na Dolnym Śląsku emerytura wynosi 0,22 zł i płynie, co miesiąc do kobiety, która może się pochwalić zaledwie... sześciomiesięcznym stażem pracy.
Dziennik zauważa, że w takim przypadku koszt wydania decyzji, który wynosi ok. 100 zł, znacznie przewyższa wysokość świadczenia.
Najwyższa emerytura wypłacana na Dolnym Śląsku należy do emerytowanego lekarza, który aktywność zawodową zakończył w wieku 78 lat i dostaje prawie 30 tys. emerytury. W skali kraju rekordzistą jest zabrzanin, który na emeryturę przeszedł, mając 86 lat i teraz co miesiąc dostaje 48,6 tys. zł.
Wysokość emerytur zawsze wzbudza wiele emocji. Jak oblicza się to świadczenie?
W Polsce obowiązuje zasada zdefiniowanej składki, co oznacza, że wysokość emerytury zależy od kwoty składek opłaconych w czasie aktywności zawodowej. Prawo do emerytury przysługuje każdemu, kto ukończy powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) i opłacił składki na ubezpieczenia społeczne przynajmniej za 1 dzień.
- Na wysokość emerytury znacząco wpływa staż pracy. Im więcej odłożonych składek i im późniejsze przejście na emeryturę, tym wyższe świadczenie. Każdy rok przepracowany po osiągnięciu wieku emerytalnego podwyższa świadczenie – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.
Tablice trwania życia - kluczowe dla przyszłych emerytów
Według rzeczniczki wyliczenie emerytury sprowadza się do prostego dzielenia. W liczniku jest kwota zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne zapisanych na indywidualnym koncie ubezpieczonego i subkoncie oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego, czyli odtworzonej historii emerytalnej tych, którzy pracowali przed 1999 r. W mianowniku natomiast średnie dalsze trwanie życia w momencie przejścia na emeryturę.
Przyszli emeryci dostaną niższe świadczenia. ZUS podał nowe wyliczenia
Główny Urząd Statystyczny opublikował nowe tablice trwania życia. Na ich podstawie wyliczane będą emerytury od 1 kwietnia 2024 roku. Seniorzy średnio żyją dłużej, a to oznacza niższe świadczenia.
- Średnie dalsze trwanie życia ustala się wspólnie dla mężczyzn i kobiet. Wyrażone jest ono w miesiącach. Od stażu pracy zależy gwarancja, że emerytura nie będzie niższa od kwoty najniższej emerytury. Ma ją kobieta, która posiada co najmniej 20 lat okresów składkowych i nieskładkowych, oraz mężczyzna, który ma ich co najmniej 25 lat – podkreśla Kowalska-Matis.
Rzeczniczka wyjaśnia, że ustawa określa jedynie minimalny wiek przejścia na emeryturę. Jest ona bowiem prawem, a nie obowiązkiem. Każdy sam podejmuje decyzję o zakończeniu aktywności zawodowej. Osoby, które noszą się z zamiarem przejścia na emeryturę, zachęcam do skorzystania z porad doradców emerytalnych w naszych placówkach, którzy udzielą szczegółowych informacji oraz wyjaśnią ewentualne wątpliwości.
Oprac. JM
