REKLAMA

SERBIAGdy Belgrad dostosuje się do polityki UE, wstąpi do Wspólnoty za pięć lat

2024-05-14 08:50
publikacja
2024-05-14 08:50

Serbia, jako kraj kandydujący do członkostwa w Unii Europejskiej, powinien dostosować swoją politykę zagraniczną do unijnej oraz popracować nad demokracją i praworządnością. Wówczas, już za pięć lat, kraj mógłby dołączyć do UE - powiedział w poniedziałek w Belgradzie Oliver Varhelyi, komisarz UE ds. rozszerzenia,

Gdy Belgrad dostosuje się do polityki UE, wstąpi do Wspólnoty za pięć lat
Gdy Belgrad dostosuje się do polityki UE, wstąpi do Wspólnoty za pięć lat
fot. AstroStar / / Shutterstock

Varhelyi wyraził nadzieję, że "Serbia i kraje regionu znajdą się w UE do końca kadencji nowej Komisji Europejskiej, jeśli wdrożą obowiązkowe reformy".

"Jest oczywiste, że drzwi są otwarte. UE jest gotowa przyjąć nowych członków. Za pięć lat tak. Jest to całkowicie możliwe" - zapewnił w serbskiej stolicy, po spotkaniu z prezydentem Serbii Aleksandarem Vucziciem, unijny komisarz.

Komentując wymóg "dostosowania polityki zagranicznej Serbii do unijnej" - czyli przyłączenia kraju do sankcji nakładanych przez UE na Rosję - prezydent Vuczić stwierdził, że "Serbia nie ma nic przeciwko Ukrainie, ale on sam nie jest ani rosyjskim, ani unijnym, ani amerykańskim najemnikiem". "Pracuję wyłącznie dla Serbii" - podkreślił Vuczić.

Od wybuchu pełnowymiarowej wojny na Ukrainie Serbia przyjęła tysiące ukraińskich uchodźców, kilkakrotnie potępiła rosyjską agresję i wysłała Kijowowi pomoc humanitarną. Jednocześnie rząd w Belgradzie utrzymuje kontakty z Rosją i odmawia przyłączenia się do nakładanych na ten kraj sankcji.

Serbia uzyskała status kraju kandydującego do członkostwa w 2012 roku, a negocjacje akcesyjne oficjalnie rozpoczęły się w 2014 r. Od 2021 r. Belgrad nie otworzył jednak ani jednego klastra.

W najnowszym raporcie Komisji Europejskiej na temat postępów w negocjacjach akcesyjnych, który został przedstawiony w listopadzie 2023 r., Serbia uzyskała najsłabsze oceny w rozdziałach 23 i 24 dotyczących praworządności. W dokumencie zwraca się uwagę na to, że Belgrad nie nałożył sankcji na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę, do czego Bruksela wielokrotnie kraj wzywała.

Kluczową kwestią w przybliżaniu Serbii do UE pozostają też stosunki z Kosowem, którego ogłoszonej jednostronnie niepodległości w 2008 roku Belgrad nie uznaje do dziś.

Z Belgradu Jakub Bawołek (PAP)

jbw/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
101249
Jak to mówią chcącemu nie dzieje się krzywda. Witamy w Zielonym Ładzie towarzysze!

Powiązane: Serbia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki