Stopa bezrobocia w październiku wyniosła 6,6 proc. wobec 6,8 proc. we wrześniu - podał GUS.Był to najniższy odczyt tego wskaźnika od stycznia 1991 roku.
To także najniższa październikowa stopa bezrobocia od roku 1990, czyli od transformacji ustrojowej, której jednym z objawów było ujawnienie bezrobocia dotychczas ukrytego w państwowych zakładach pracy. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 1.069,5 tys. wobec 1.117,1 tys. osób przed miesiącem.
Stopa bezrobocia liczona wg Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wyniosła w III kwartale 2017 r. 4,7 proc. wobec 5 proc. w II kwartale 2017 r. - podał GUS. Współczynnik aktywności zawodowej wyniósł w III kw. 56,7 proc. wobec 56,7 proc. kwartał wcześniej, natomiast wskaźnik zatrudnienia wyniósł 54,0 proc. wobec 53,9 proc.
W październiku stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się o 0,2 pkt. proc. W ciągu ostatnich 10 lat taka sytuacja wydarzyła się tylko raz: w 2014 roku. W okresie dobrej koniunktury spadek bezrobocia w październiku nie jest jednak sensacją – sezonowy wzrost stopy bezrobocia zwykle rozpoczyna się dopiero w listopadzie
Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych w październiku spadła o 6,2 proc. rdr do 174,4 tys. - podał GUS. Miesiąc do miesiąca spadła o 2,9 proc. Liczba ofert pracy zgłoszonych w październiku wyniosła 153,2 tys., o 31 proc. więcej rdr.
Przypomnijmy jednak, że październik był pierwszym miesiącem obowiązywania obniżonego wieku emerytalnego. Według prezes ZUS we wrześniu wniosek o emeryturę wynikającą z obniżenia wieku emerytalnego złożyło blisko 224 tys. osób, z czego jednak 65% stanowiły osoby bierne zawodowo lub pobierające renty czy inne świadczenia przedemerytalne.
Ponieważ stopa bezrobocia obliczana jest jako iloraz liczby bezrobotnych względem sumy liczby bezrobotnych i liczby pracujących (czyli osób aktywnych zawodowo), to istotne jest, w jakiej proporcji na wcześniejsze emerytury odchodziły osoby bezrobotne i pracujące. Według analityków mBank Research obniżka wieku emerytalnego spowodowała znacznie silniejszy odpływ bezrobotnych niż pracujących (co zresztą byłoby logiczne), przez co przyczyniła się do jednorazowego spadku stopy bezrobocia.
(PAP)/Bankier.pl
map/ jtt/ je/KK
