Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) nie zaskoczył inwestorów i utrzymał stopy procentowe bez zmian. Decyzja zapadła jednomyślnie, a kluczowy zapis w komunikacie dotyczył perspektywy normalizacji polityki monetarnej.


Dzisiejsza decyzja oznacza, że stopa funduszy federalnych pozostaje w przedziale 1,00-1,25%. Do ostatniej podwyżki stóp procentowych w USA doszło w czerwcu, gdy Fed podniósł cenę pieniądza o 25 punktów bazowych. Była to dopiero czwarta podwyżka głównej stopy procentowej od przeszło dekady (wcześniej Fed podnosił stopy w marcu 2017 r., grudniu 2016 r. i grudniu 2015 r.).
W przeciwieństwie do czerwca, w lipcu decyzja zapadła jednomyślnie. Wcześniej przeciwko podwyżce głosował Neel Kashkari, który optował za utrzymaniem stopy funduszy federalnych na dotychczasowym poziomie.
„Informacje otrzymane przez Federalny Komitet Otwartego Rynku od czerwcowego posiedzenia wskazują, że rynek pracy nadal się umacnia, a aktywność ekonomiczna rośnie w umiarkowanym tempie” – czytamy w lipcowym komunikacie FOMC.
Jak zwykle FOMC uznał, że jego polityka wspiera osiągnięcie 2-procentowego wzrostu cen „w średnim terminie” oraz osiągnięcie stanu „maksymalnego zatrudnienia”.
W czerwcowym komunikacie nowością było ogłoszenie planów normalizacji wielkości bilansu Rezerwy Federalnej. „Komitet obecnie spodziewa się rozpoczęcia implementacji programu normalizacji bilansu w tym roku, pod warunkiem że gospodarka będzie ewoluować w oczekiwany sposób” – stwierdzono.
W dzisiejszym komunikacie Fed utrzymał tę zapowiedź i dodał, że normalizacja bilansu rozpocznie się „relatywnie szybko”. Amerykański bank centralny dał także sygnał, że jego zdaniem okres niższej inflacji może się przedłużyć
Na komunikat Rezerwy Federalnej natychmiastowo zareagował rynek walutowy. Kurs EUR/USD wzrósł z 1,1636 w rejony zbliżone do 1,17 USD. W rezultacie spadła także cena dolara wyrażona w polskich złotych – przed komunikatem było to ponad 3,65 zł, po nim już tylko 3,63 zł.
Przerwa do września
Jak wynika z opublikowanych miesiąc temu prognoz, większość członków FOMC chciałoby do końca 2017 roku dokonać jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych o 25 pb. Przedział stopy funduszy federalnych w wysokości 1,25-1,50% na koniec roku za właściwy uznało 8 członków Komitetu. Czterech chciałoby poprzestać na dotychczasowych podwyżkach, a czterech optowałoby za jeszcze dwoma ruchami w górę po 25 pb. każdy.
Rezerwa Federalna jest jedynym z czwórki najważniejszych banków centralnych świata, który podnosi stopy procentowe. W Europie i Japonii koszt kredytu jest zerowy lub wręcz ujemny, a EBC, Bank Japonii i Bank Anglii wciąż prowadzą programy zmasowanego skupu aktywów (QE). Dwa tygodnie temu do Fedu dołączył mniej istotny z globalnego punktu widzenia Bank Kanady, który stopy procentowe podniósł po raz pierwszy od 7 lat.
Kolejne decyzyjne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku odbędzie się 19-20 września i będzie połączone z kolejną rundą projekcji oraz konferencją prasową z udziałem przewodniczącej Janet Yellen.
Michał Żuławiński


























































