REKLAMA
APPLE WATCH ZA 0 ZŁ?

"Daj plusa na Telusa". Jak Dawtona owocowe tubki dla polityków PiS robiła i teraz się tłumaczy

2025-10-31 07:34, akt.2025-10-31 18:35
publikacja
2025-10-31 07:34
aktualizacja
2025-10-31 18:35

Dawtona, której wiceprezes kupił tuż przed zmianą władzy działkę przeznaczoną na cele CPK, zrobiła specjalnie dla polityków PiS serię tubek z musami owocowymi. Ale na fakturach za te kampanijne gadżety nie zgadza się nic, począwszy od firmy producenta - podała w piątek Wirtualna Polska.

"Daj plusa na Telusa". Jak Dawtona owocowe tubki dla polityków PiS robiła i teraz się tłumaczy
"Daj plusa na Telusa". Jak Dawtona owocowe tubki dla polityków PiS robiła i teraz się tłumaczy
fot. Marcin Banaszkiewicz / / FOTONEWS

B. szef MRiRW, poseł PiS Robert Telus - odnosząc się do doniesień medialnych - przyznał, że kupił w 2023 r. gadżety wyborcze produkowane przez firmę Dawtona.

W trakcie kampanii wyborczej w 2023 r. trzej posłowie PiS, w tym były minister rolnictwa Robert Telus, zamówili w firmie Dawtona gadżety wyborcze – tubki z musem owocowym z ich wizerunkami i logo partii. Na fakturze dotyczącej zamówienia miały wystąpić niezgodności w danych, a cena materiałów była wyjątkowo niska.

„Dwa tygodnie po spotkaniu polityków z właścicielami Dawtony, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wysłał do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosek o zgodę na sprzedaż strategicznej działki pod CPK wiceprezesowi Piotrowi Wielgomasowi” - czytamy w artykule.

W poniedziałek WP podała, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi - tuż przed utratą władzy przez PiS w grudniu 2023 r. - wydało zgodę na sprzedaż 160-hektarowej działki wiceprezesowi prywatnej firmy - spółki Dawtona. Do sprzedaży doszło mimo sprzeciwu władz Centralnego Portu Komunikacyjnego, dla budowy którego działka była kluczowa, ponieważ przez ten grunt - w Zabłotni pod Grodziskiem Mazowieckim - ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do CPK.

Działka należała wówczas do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, którą właściciele Dawtony dzierżawili od 2008 r., a wcześniej ubiegali się o jej wykup.

Dawtona: Niska cena tubek z musem to m.in. efekt wykorzystania do produkcji darmowej folii testowej

Dawtona oświadczyła, że gadżety reklamowe dla polityków zamówione przez firmę ENI (jej wieloletniego kontrahenta), były typowym zamówieniem wyrobu pod marką własną. Wyjaśniła, że finalna cena takiego produktu uzależniona jest od wielu czynników.

„Cena producenta podana w artykule wynikała z tego, że w opisanym przypadku została wykorzystana folia testowa. (...), którą zakład otrzymuje bezpłatnie”. Taka folia - jak podała firma - przychodzi zwykle w dużych partiach i jeżeli spełnia wymagania jakościowe, może zostać użyta do produkcji np. nowych smaków lub krótkich serii. Ponadto - jak wytłumaczono - przy seriach krótkich nie trzeba ponosić kosztów specjalnego opakowania do magazynowania (np. kartonów, przegródek, czy streczu do owijania), a jeśli klient odbiera taki produkt własnymi środkami, to cena jeszcze spada. Dawtona zaznaczyła również, że każda sprzedaż jest zaewidencjonowana i rozliczona stosownym dokumentem księgowym. „Otrzymujemy wiele zleceń nietypowych i produkcja zakładu nie wnika w daną serię produktu. Tak również było w opisanym przypadku” – czytamy. Firma dodała, że 60 proc. towarów wytwarzanych przez Grupę Dawtona to produkty pod marką własną jej kontrahentów.

Telus: Kupiłem gadżety wyborcze od Dawtony; zapłaciłem i wszystko rozliczyłem zgodnie z prawem

B. szef MRiRW, poseł PiS Robert Telus - odnosząc się do doniesień medialnych - przyznał, że kupił w 2023 r. gadżety wyborcze produkowane przez firmę Dawtona. Zapłaciłem i wszystko rozliczyłem zgodnie z prawem; niektóre media będą próbowały ukręcić z tego aferę - napisał.

Telus odniósł się do artykułu „WP” na portalu X. „Kupiłem, zapłaciłem i wszystko rozliczyłem zgodnie z prawem. Nie mam nic do ukrycia. Rozdawałem gadżety polskiej firmy – i to cały »problem«” - napisał.

Zdaniem posła PiS media próbują „ukręcić aferę”, choć - jak zapewnił - przekazał dziennikarzom fakturę za zakup gadżetów wyborczych. „Prorządowym mediom nie chodzi o prawdę, tylko o stworzenie wrażenia, że CPK się nie da zrealizować. Otóż da się - tylko trzeba mieć wolę polityczną” - ocenił.

Według Telusa działka sprzedana wiceprezesowi Dawtony leży 6 km od miejsca, gdzie ma powstać port lotniczy i nie blokuje realizacji inwestycji, ponieważ - jak napisał - może być odzyskana, bo w umowie zagwarantowano prawo odkupu. „Panie Tusk, zamiast organizować medialne prowokacje, nagonki i szukać wymówek – weźcie się do roboty i zacznijcie budować CPK, nie okrojone na 31 proc., ale w pełnym wymiarze. Polacy nie zasługują na to, aby być przez Was oszukiwani” - dodał.

Piotr Wielgomas przerywa milczenie. Liczy na wymianę gruntu w Zabłotni na inny

Wiceprezes Dawtony Piotr Wielgomas zapewnił, że nie spekuluje gruntami, na których ma powstać odcinek kolei dużych prędkości do CPK. W rozmowie z „Pulsem Biznesu” powiedział, że był zainteresowany kupnem ziemi, ponieważ „planował długofalowe inwestycje w rozwijanie upraw”.

Politycy koalicji rządzącej nie wierzą w wyjaśnienia Roberta Telusa ws. gadżetów od firmy Dawtona

Politycy koalicji rządzącej podważają wyjaśnienia posła PiS Roberta Telusa ws. zamówienia od Dawtony spersonalizowanych tubek z musami. Według portalu Wirtualna Polska firma miała je sprzedawać po zaniżonej cenie i prowadzić rozmowy o zakupie kluczowej działki pod CPK. Telus zaprzecza nieprawidłowościom.

Według Sławomira Ćwika z Polski 2050 cena tubek sprzedanych Telusowi była zaniżona. Jak powiedział, w sklepie ceny tubek firmy wahają się od 2,99 zł do 3,49 zł, natomiast polityk PiS miał płacić 50 gr za sztukę.

– Poleciłem mojemu pracownikowi z biura poselskiego, żeby zwrócił się o przedstawienie oferty przez Dawtonę na sprzedaż 1,5 tys. personalizowanych tubek. Czekam, jaką dostanę cenę. Nie zdziwię się, kiedy mi odpowiedzą, że nie mają takiej oferty. Być może była tylko jednorazowa dla posła Telusa – powiedział Sławomir Ćwik.

Zdaniem polityka „wygląda to na nieuzasadnione wręczenie korzyści majątkowej posłowi Telusowi”. – Pojawia się pytanie, dlaczego uzyskał taką korzyść ze strony Dawtony. Po drodze jeszcze wykorzystano inną firmę, żeby nie było to widoczne; oczywiście, że tym dostawcą jest Dawtona. No i ta koincydencja czasowa z wizytami ministra Telusa w zakładach Dawtony i przyspieszenie rozpatrywania wniosku o sprzedaż działki z KOWR-u dla pana Piotra Wielgomasa, no to wszystko niestety układa się w całość. Łączę kropki, krótko mówiąc – powiedział Ćwik.

Do sprawy odniósł się też wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty. W nagraniu opublikowanym na platformie X stwierdził, że „cholera go wzięła”, jak usłyszał o „300 bańkach za tubki z musem owocowym”. – Przecież to jest najbardziej absurdalna transakcja i najbardziej korupcyjna, jaka mogła się zdarzyć – ocenił. – Jeżeli to wszystko się potwierdzi, że jedna firma daje mus owocowy w tubkach w zamian za perspektywę zysku 300 baniek za 160 hektarów ziemi, to to naprawdę cholera bierze – dodał Czarzasty.

Poseł Jarosław Rzepa (PSL) stwierdził zaś w rozmowie z PAP, że jest to ewidentny akt wdzięczności firmy Dawtona dla Roberta Telusa za zakup działki pod CPK. – Bo nie wierzę w tak wielkie serce tej firmy, która chciałaby pomóc komukolwiek w kampanii wyborczej, sprzedając mocno poniżej kosztów coś, na czym powinna zarabiać – podkreślił Rzepa.

– Myślę, że ministra Telusa to już całkowicie zatopi, a PiS-owi przysporzy wiele problemów – dodał poseł ludowców.

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (37)

dodaj komentarz
marianpazdzioch
Można domniemywać że się lubili i świadczyli sobie świadczenia wzajemne.
bangladesznadwisla
Potem jest działka za 1 400 zł za ar
zoomek
To jeszcze nic - zgnoją polskich rolników dla kahalnych holdingów z PadlinyU.
kaczyslaw_
Zastanawiające jest to, że sama folia potrafi tak drastycznie obniżyć cenę produktu. Jeżeli prezes Dawtony tak mówi to cała walka UE z plastikowymi opakowaniami ma ogromny sens, bo jeśli producenci zastąpią je np. papierowymi to cena produktu spadnie o co najmniej 75%, prawda?
midasik
proponuję bojkot produktów DAWTONA. robią społeczeństwo w konia wraz z Pis-em . więc ja już nie kupię żadnego ich produktu
to_i_owo
PiS też zrobili w konia
Bo kto finansował kampanię Trzaskowskiego i jego sorosowe Campusy?
kaczyslaw_ odpowiada to_i_owo
I to ma umniejszyć winie ***u, że ich minister sprzedał ważną dla państwa działkę?

Narracja ***u wygląda tak: to nic, że kradliśmy. To wina Tuska, ze nas nie powstrzymał. xDDDDD
tomitomi
miej przyzwoitość i szanuj Polskie firmy ,
zagrali , jak zagrali - wzięli '' ubezpieczenie '' na dwa baty - co w p-o LSCE jest takie zabezpieczenie zasadne i zrozumiałe , bo nikomu nie można ufać .
Moja ocena : nieelegancko , ale poprawnie !
to_i_owo odpowiada kaczyslaw_
Nie umniejszyć, ale nie wspominanie o Koalicji Obywatelskiej w kontekście jest zakłamaniem rzeczywistości
derper odpowiada to_i_owo
Koszt kampanii prezydenckiej to 10+ mln PLN, więc te 130k od Dawtony to jakieś 1-2%, udział symboliczny. Blednie w porównaniu z 23 mln PLN za działkę obecnie wycenianą na 400 mln PLN. No i wpłacić na kampanię może każdy, ale nie każdy może kupić działkę pod CPK, tu trzeba być przyjacielem twojej ulubionej partii.

Powiązane: Afera z działką pod CPK

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki