REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Fed będzie ciął stopy. Dolar traci, euro zyskuje

2025-08-07 09:56
publikacja
2025-08-07 09:56

Jest już w zasadzie przesądzone, że we wrześniu Rezerwa Federalna powróci do cyklu obniżek stóp procentowych. To zła wiadomość dla dolara, który znów traci względem euro. Polski złoty póki co nie reaguje, ale to potencjalnie dobra sytuacja dla naszej waluty.

Fed będzie ciął stopy. Dolar traci, euro zyskuje
Fed będzie ciął stopy. Dolar traci, euro zyskuje
fot. rafastockbr / / Shutterstock

W środę Mary Daly – szefowa Fedu z San Francisco – otwartym tekstem opowiedziała się,  za redukcją stóp procentowych „w najbliższych miesiącach”. W praktyce chodzi o wrzesień. Rynek terminowy już na 93% wycenia szanse 25-puntkowej redukcji stopy funduszy federalnych na najbliższym (17 września) posiedzeniu FOMC.

To spora zmiana, bo jeszcze tydzień temu prawdopodobieństwo takiej decyzji wyceniano na zaledwie 38%. Wszystko zmieniło się po publikacji słabiutkich danych z amerykańskiego rynku pracy. Raport BLS był tak słaby, że kosztował stanowisko szefową BLS, natychmiastowo wylaną z roboty przez prezydenta Trumpa.

Taki rozwój wydarzeń sprawił, że kurs EUR/USD ruszył ostro w górę i niebawem może zaatakować tegoroczne maksimum (1,1830). W czwartek rano euro były wyceniane na 1,1684 dolara, drożejąc o 0,2%. Teoretycznie osłabiający się dolar powinien sprzyjać aprecjacji złotego. Ale jak na razie tak się nie dzieje.

O 9:40 kurs euro do złotego pozostawał bez większych zmian na poziomie 4,2710 zł. Od kilku dni polska waluta pozostawała pod presją sprzedających, a kurs EUR/PLN powoli zbliżał się do granicy 4,30 zł. Linia ta stanowi górne ograniczenie obowiązującego od kwietnia trendu bocznego. Ewentualne trwałe przełamanie tego poziomu na gruncie analizy technicznej otwierałoby drogę ku 4,40 zł. Tak drogiego euro nie widzieliśmy od listopada 2023 roku.

-  Nie wykluczamy, że ostatnio obserwowana relatywna słabość krajowej waluty może skutkować testem 4,30 zł za euro w najbliższych dniach – napisano w porannym raporcie Banku Gospodarstwa Krajowego. Z kolei analitycy Banku Millennium wskazali, że w czwartek w życie weszły nałożone przez USA na 70 partnerów handlowych nowe stawki ceł, a na ich finalny wpływ na gospodarkę światową trzeba będzie poczekać.

- Średnia stawka celna USA wzrosła do 50 proc. z 15,2 proc. Sądzimy, że aby doszło do trwałej poprawy w bilansie handlowym USA wymagany byłby długi okres dosyć słabego dolara. W bazowym scenariuszu przyjmujemy, że dolar będzie tracił do euro w kolejnych kwartałach w kierunku 1,20 – stwierdzili eksperci Banku Millennium.

Tymczasem na krajowym rynku za dolara w czwartek rano płacono 3,6531 zł, a więc o grosz mniej niż dzień wcześniej. W ciągu tygodnia kurs USD/PLN spadł już o 10 groszy po tym, jak jeszcze w zeszły piątek atakował poziom 3,75 zł.

Wraz z dolarem osłabił się frank szwajcarski. O podanku za helwecką walutę płacono 4,5411 zł. To wyraźnie mniej niż jeszcze tydzień temu, gdy kurs CHF/PLN na krótki czas przekroczył linię 4,60 zł. Z kolei poniżej granicy 4,90 zł znalazły się notowania funta brytyjskiego. Szterling kosztował bowiem 4,8880 zł.

KK

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
To elegancko. Obstawiam TESŁĘ i indeksy. Ciekawe czy złoto też zareaguje na obniżki stóp.

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki