REKLAMA
TYLKO U NAS

Estonia bierze się za chwilówki

2014-11-25 12:00
publikacja
2014-11-25 12:00

Estoński rząd zdecydował się na nietypowy sposób kontrolowania rozwoju rynku szybkich pożyczek. Do tamtejszego parlamentu trafił projekt ustawy, która zakłada zakaz reklamowania chwilówek w telewizji i radio.

Estonia bierze się za chwilówki
Estonia bierze się za chwilówki
/ Wikimedia Commons

Jak donosi estoński dziennik „Postimees”, firmy pożyczkowe ściągnęły na siebie uwagę m.in. dzięki agresywnym praktykom związanym z windykacją należności. Wielu pożyczkodawców uruchomiło własne firmy odzyskujące opóźnione w spłacie długi, a narzucane przez nie opłaty są równie wygórowane, co koszty pożyczanego pieniądza.

Budynek parlamentu Estonii - Riigikogu (Wikimedia Commons)

SMS Laen, jedna z firm pożyczkowych opisywanych przez dziennik, pobiera opłatę w wysokości 12 euro za wysłanie dwóch pierwszych monitów. Kolejny kosztuje 12 euro, a przypomnienie SMS lub e-mailowe – 5 euro. Dodatkowa opłata za opóźnienie powyżej 36 dni zaczyna się od 45 euro.

Doniesienia o takich praktykach skłoniły ministerstwo sprawiedliwości do przygotowania projektu ustawy zakładającej narzucenie limitu kosztów windykacyjnych. Opłata za monit nie będzie mogła przekroczyć 5 euro, a łączny koszt czynności obciążający dłużnika zostanie ograniczony do 50 euro.

W listopadzie w parlamencie złożono także w parlamencie projekt ustawy zakazującej reklamy szybkich pożyczek. Pomysł ten spotkał się z krytyką m.in. mediów, zagrożonych utratą wpływów szacowanych na 3 mln euro. Niektórzy wskazują także, że pomysł polityków przypomina raczej zamiatanie problemu „pod dywan” – nie doprowadzi on do zmniejszenia kosztów pożyczek i nie uchroni ich klientów od potencjalnych finansowych kłopotów związanych z wpadnięciem w spiralę zadłużenia.

/mk

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (1)

dodaj komentarz
~Ll
Wiadomo, że te chwilówki (co za kretyńska nazwa) nie są kierowane do normalnych osób, które mają pojęcie o finansach, tylko do nieświadomych, często już zadłużonych, albo starszych i mających kłopoty z odnalezieniem się w tym. Osobiście uważam, że powinno się pałować każdego pracownika tych chwilówek, który wciska je staruszkom nieświadomym Wiadomo, że te chwilówki (co za kretyńska nazwa) nie są kierowane do normalnych osób, które mają pojęcie o finansach, tylko do nieświadomych, często już zadłużonych, albo starszych i mających kłopoty z odnalezieniem się w tym. Osobiście uważam, że powinno się pałować każdego pracownika tych chwilówek, który wciska je staruszkom nieświadomym kosztów. I nie obchodzi mnie tłumaczenie, że to jego praca. Oszukiwanie i złodziejstwo do pracy się nie klasyfikuje.

Powiązane: Estonia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki