Do licznego grona europejskich państw, w których działa CCC dołączyła Serbia. Grupa zarejestrowała w piątek w Belgradzie swój podmiot zależny.


- Zarząd CCC S.A. informuje, iż w dniu 24 czerwca 2016 roku dokonano rejestracji spółki zależnej CCC SHOES & BAGS d.o.o. Beograd – Stari Grad z siedzibą w Belgradzie - poinformowała w komunikacie spółka. Fakt ten pozwala na rozpoczęcie działalności operacyjnej. Uchwałę w sprawie ekspansji na Serbię podjęto na początku maja.


CCC jest liderem polskiego rynku obuwniczego, jednak połowa przychodów spółki pochodzi spoza Polski. Największy obrót CCC notuje w Niemczech, Czechach, na Słowacji oraz na Węgrzech. Na półwyspie bałkańskim grupa jest obecna m.in. w Chorwacji, Słowenii i Rumunii. Serbia to kolejny krok w organicznym rozwoju CCC.
Pod koniec maja w rozmowie z Bankier.pl wiceprezes CCC, Piotr Nowjalis opowiadał m.in. o inwestycjach w krajach Europy Środkowej. - W tych krajach nasza aktywność ogranicza się tylko i wyłącznie do dystrybucji. Nie mamy tam zlokalizowanej produkcji, nie wynajmujemy powierzchni magazynowej. Z punktu widzenia CCC są to kolejne rynki, na których otwieramy placówki sprzedażowe. Jedynym, co nas interesuje w danym kraju, jest więc łatwość założenia spółki i wysokość obciążeń fiskalnych, która pomiędzy krajami Europy Środkowej różni się. - mówił.
- Jednak generalnie kraje Europy Środkowej traktujemy homogenicznie. Dla nas są to rynki o niskiej strukturze kosztów, o bardzo zbliżonych poziomach dochodu do dyspozycji oraz płac realnych. Istnieją oczywiście różnice lokalne, jednak nie przekreślają tego, że mix czynników makro- i mikro-ekonomicznych sprawia, iż na tych rynkach od razu jesteśmy na plusie. Nieważne, czy jest to Bułgaria, Słowenia, Chorwacja, Słowacja, czy kraje bałtyckie, wszędzie zarabiamy już w pierwszym roku działalności. Dlatego tak chętnie inwestujemy i dlatego staramy się tak szybko budować przewagę konkurencyjną na tych rynkach. Jest to po prostu dla nas opłacalne - dodawał.
Adam Torchała