Dzięki pomocy UE polska wieś się bogaci

2012-07-01 10:20

publikacja
2012-07-01 10:20

Polska wieś szybko się bogaci za sprawą unijnych pieniędzy otrzymywanych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej - wynika z raportu Polska Wieś 2012. Od 2004 r. do 2010 r. dochód w rolnictwie wzrósł dwukrotnie w porównaniu z okresem przed akcesją.

Z Raportu Polska Wieś 2012 przygotowanego przez Fundację na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa wynika, że połowę rolniczych dochodów stanowią różne rodzaje unijnych dotacji.

Unijne pieniądze rozdzielane są głównie przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która wypłaciła rolnikom i przedsiębiorcom rolnym od 2004 r. do końca maja br. ponad 139 mld zł, z tego 76,8 mld zł stanowią dopłaty bezpośrednie, a ok. 62,5 mld zł - środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 wspierające rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich.

Obligacje Skarbowe zamiast lokaty? Przeczytaj jak zrobić pierwszy krok w bezpiecznych inwestycjach

Jak informuje ARiMR, unijne pieniądze pozwoliły m.in. na zakup ok. 40 tys. ciągników, blisko 460 tys. maszyn i urządzeń rolniczych, wybudowanie lub modernizację 5 tys. budynków przeznaczonych na potrzeby produkcji rolniczej: chlewni, obór czy kurników. Powstało też ok. 3 tys. zakładów przetwórczych. Dzięki tym inwestycjom na obszarach wiejskich utworzono ok. 34 tys. miejsc pracy.

Z raportu wynika, że na wsi zachodzą korzystne zmiany społeczne. Polska wieś jest stosunkowo młoda w porównaniu do innych unijnych krajów, choć i u nas widać oznaki starzenia się wsi. Mimo to - jak podał unijny urząd statystyczny Eurostat - w Polsce jest najwięcej młodych rolników spośród wszystkich państw UE.

To, że młodzi ludzie pozostają na wsi jest wynikiem m.in. sprzyjającej polityki rolnej. Młodzi rolnicy (do 40 lat) mogą ubiegać się o dotacje - 75 tys. zł. - na inwestycje w swoim gospodarstwie, pieniądze te wypłacane są z PROW, w ramach działania - "Ułatwianie startu młodym rolnikom".

Pozostawaniu na wsi sprzyja rozwój infrastruktury na terenach wiejskich. Ponad połowa mieszkańców wsi ma dostęp do internetu. Wiele wsi posiada wodociągi, gazociągi, oczyszczalnie ścieków, ma też coraz lepsze drogi. To sprawia, że polska wieś staje się atrakcyjnym miejscem do życia i coraz chętniej osiedlają się na niej mieszkańcy aglomeracji. Z raportu wynika, że około 60 proc. mieszkańców wsi nie ma już związku z rolnictwem.

Fundację na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa wydaje Raport Polska wieś od 2000 r., co dwa lata. Ostatnia edycja raportu była podstawą do dyskusji na temat kondycji polskiej wsi, która odbyła się w czerwcu w ramach Forum Debaty Publicznej z udziałem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. (PAP)

awy/ amac/

Źródło:PAP

Komentarze (12)

dodaj komentarz

~endi2012-07-02 09:06

0 0

Dopłaty do orzechów w latach 2004 - 2011 były NAJWYŻSZE z możliwych , wynosiły prawie 2500 zł do hektara , zwykły rolnik dostawał kilkaset zł .... " Biznesmeni " robili tak wydzierżawiali po 200 ha , sadzili 50 orzechów na hektar - koszt 500 , dostawali 2500 i byli 2000 do przodu , razy 200 ha = 400 000 zł.W kolejnych Dopłaty do orzechów w latach 2004 - 2011 były NAJWYŻSZE z możliwych , wynosiły prawie 2500 zł do hektara , zwykły rolnik dostawał kilkaset zł .... " Biznesmeni " robili tak wydzierżawiali po 200 ha , sadzili 50 orzechów na hektar - koszt 500 , dostawali 2500 i byli 2000 do przodu , razy 200 ha = 400 000 zł.W kolejnych latach było to już 500 000 zł .Wielu z nich WOGÓLE nie zbierało orzechów , wielu postarało się o kredyt oprocentowany na 1 % rocznie .... teraz te kredyty trzymają w bankach na lokatach i zarabiają na nich , a zwykły Kowalski dziwi się czemu lokaty są tak nisko oprocentowane , czemu zwykłe kredyty są na poziomie 20 i więcej procent , czemu prowizje są tak wysokie .... banki muszą sobie odbić to co tracą na kredytach dla plantatorów orzechów .....Niektórzy z tych rolników nigdy nie była rolnikami , a zrobiła sobie fikcyjny meldunek żeby dopłaty dostawać , część z nich dodatkowo dostała po 75 000 , jako pomoc dla młodych rolników .....Na szczęście było wiele protestów w sprawie plantacji orzechów i od tego roku Unia zlikwidowała dopłaty do orzechów , ale zwróćcie uwagę na jedną , bardzo ciekawą rzecz - te protesty w większości trafiały do polskich władz i władze polskie nic z tym nie zrobiły , dopiero Unia zajęła się tymi nieprawidłowościami .....Dziwicie się czemu zwykła żywność w sklepie jest droga ? a jak ma nie być droga jeśli dopłaty zamiast do kieszeni prawdziwych rolników trafiały do kieszeni plantatorów orzechów ? Siedem lat razy pół miliona złotych to daje 3,5 mln zł ..... piękna kwota co ? Kończąc powiem tak - jeśli Polska jest krajem prawa to władze powinny odebrać zdecydowaną większość pieniędzy plantatorom orzechów jakie wyciągnęli od podatników unijnych w tym również i od nas .... jeśli władza nic z tym nie zrobi będzie to znaczyło , że to jest jedna i ta sama klika ....

~ania2012-07-02 09:31

0 0

gdyby to mądrze zrobili, to chociaż orzechy były by tanie a tak drogie jak cholera!! Ale chodziło o pewna grupę kolesi, żeby się nachlapali.

~cep w gumowcach odpowiada ~ania2012-07-02 09:46

0 0

60 % dokłada eu ale reszta 40% to pieniadze z budzetu to drenaz naszych kieszeni kosztem innych ...........jeszcze gozej jest z krusem babole płaca 1,6 mld rocznie a budzet dokłada grubo ponat 10 mld rocznie

~Janusz odpowiada ~cep w gumowcach2012-07-02 09:58

0 0

największa głupota jaką UE wymyśliła
dopłacać tym co coś posiadają zamiast od nich pobierać podatki
jeszcze rozumie dopłacać do produkcji wtedy zywność byłaby tańsza ale do tego ze ktoś posiada ziemię to głupota,
UE nie jest czarodziejem nie wyczarowuje funduszy ale je sciąga w postaci składek czyli podatków, na te dotacje największa głupota jaką UE wymyśliła
dopłacać tym co coś posiadają zamiast od nich pobierać podatki
jeszcze rozumie dopłacać do produkcji wtedy zywność byłaby tańsza ale do tego ze ktoś posiada ziemię to głupota,
UE nie jest czarodziejem nie wyczarowuje funduszy ale je sciąga w postaci składek czyli podatków, na te dotacje to my się wszyscy składamy, a obszarnicy sie za nasze pieniadze opalaja na Szeszelach.
to nie wieś się baogaci ale obszarnicy, którzy nie moga już zmuszać poddanych do pańszczyzny i wymyslili inni sposób wyzyskiwania mas dotacje.
W tym roku największa dotacja jest na maliny, więc wytną te orzechy i zasadzą maliny, jest w tym sens zamiast dopłacać do zbiorów to do dopłacają tym którzy ani jednego orzecha nie zebrali a teraz ani jednej maliny,ale je posadzili na swoich polach

~Arizona odpowiada ~Janusz2012-07-02 11:55

0 0

Widać,że z inteligencją u ciebie na bakier. To bierz się za obszarnictwo, skoro to taka żyła złota.

~endi odpowiada ~Arizona2012-07-02 12:47

0 0

3,5 mln zł według Ciebie Arizona to nie jest żyła złota ? pomyśl - nie robisz komletnie nic , chłopi za Ciebie wszystko zrobią za 200 zł /tygodniowo .... a Ty nawet swoich płodów rolnych nie musisz potem zbierać , leżysz do góry brzuchem , patrzysz jak prawdziwi chłopi co mają zboże , warchlaki tyrają jak woły , a kaska sama 3,5 mln zł według Ciebie Arizona to nie jest żyła złota ? pomyśl - nie robisz komletnie nic , chłopi za Ciebie wszystko zrobią za 200 zł /tygodniowo .... a Ty nawet swoich płodów rolnych nie musisz potem zbierać , leżysz do góry brzuchem , patrzysz jak prawdziwi chłopi co mają zboże , warchlaki tyrają jak woły , a kaska sama płynie do Ciebie szerokim strumieniem .....Ciekawe czy ktoś rozliczy ten MEGAPRZEKRĘT ??? Zapomniałem dodać - te kredyty co nabrali plantatorzy orzeszków są oprocentowane na 1 -2 % , a dostali je na 15 do 20 lat !!!

~pop odpowiada ~Arizona2012-07-02 12:47

0 0

część wypowiedzi jest prawdą ale i część kompletną bzdurą. Wypowiadają się osoby którym strasznie galopuje wyobraźnia nie będąc ekspertem w tej dziedzinie. Miło by było gdyby autor artykułu umieścił kilka sprostowań ad. pojawiających się zarzutów tak aby uspokoić emocje i podchodząc do sprawy podać fakty.

~prawda odpowiada ~pop2012-07-02 13:13

0 0

co innego jak by to całosc dopłacała eu a nie jak jest teraz drenaz z podatkow ....które mogły by byc przeznaczone na wzniejsze sprawy niz bogacenie sie uprzywilejowanej grupy spoleczenstwa

~xx polak2012-07-02 01:32

0 0

To Unia się bogaci , za unijne pieniadze rolnicy polscy kupili CIAGNIKI , MASZYNY ROLNICZE itd ... ale to wszystko kupili nie w Polsce , pieniadze wróciły z powrotem do Unii , Niemcy , Holandia itd , SPRYTNE !! .... a polacy ślepi i się cieszą , części zamienne też tam będą kupować ,, ha ha BARDZO SPRYTNE

~chłop2012-07-02 02:01

0 0

To może mają kupować Polskie Ursusy opóźnione w technologii?
Całe szczęście, że kupują sprzęt nowej technologii z Zachodu. Ludzie, jak wam zazdrość tego, że ktoś się bogaci to znaczy , że jesteśta takimi psami ogrodnika. A sami weźta się za robotę, nagnijcie krzyża w polu, to dopiero zobaczycie, jak to łatwo. Albo wymyślta lepsze To może mają kupować Polskie Ursusy opóźnione w technologii?
Całe szczęście, że kupują sprzęt nowej technologii z Zachodu. Ludzie, jak wam zazdrość tego, że ktoś się bogaci to znaczy , że jesteśta takimi psami ogrodnika. A sami weźta się za robotę, nagnijcie krzyża w polu, to dopiero zobaczycie, jak to łatwo. Albo wymyślta lepsze technologie, to cała Unia będzie sprzęt kupować od was.
Cwanioki jedne. Pewno jeszcze te z warsiawy.

Dzięki pomocy UE polska wieś się bogaci

Komentarze (12)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki