Kłopoty finansowe to główny powód zwolnień grupowych planowanych w szpitalu w Lubartowie w województwie lubelskim. Dyrekcja placówki poinformowała o zamiarze redukcji zatrudnienia, które może dotknąć nawet o 192 osoby.


Zarząd Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Lubartowie podał, że jego załoga może zostać zmniejszona o około 30 proc. – poinformował portal Lubartow24.pl.
W piśmie skierowanym do związkowców przedstawiciele szpitala jako powód tej sytuacji podali kiepską kondycję finansową placówki, która ma problemy nie tylko z pokryciem kosztów utrzymania, ale również z ogromnymi długami, sięgającymi 130 mln zł.
Pielęgniarki w najtrudniejszej sytuacji
Aktualnie w szpitalu pracuje 596 osób. Według szacunków swoje stanowiska może stracić nawet 120 osób, a ok. 80 kolejnych otrzyma propozycję przejścia na nowe umowy. Wśród tych, którzy mają zostać zwolnieni najwięcej jest pielęgniarek – 28. Kolejne 67 musi przygotować się na zmianę dotychczasowych warunków pracy i płacy.
Oprócz tego ZOZ w Lubartowie chce zredukować etaty m.in.:
- 18 położnych,
- 10 ratowników medycznych,
- 14 fizjoterapeutów,
- 4 lekarzy,
- 20 salowych i sanitariuszy,
- 18 pracowników gospodarczych i obsługi,
- 6 pracowników ekonomicznych, administracyjnych i technicznych,
- psychologa.
Zaoszczędzą 2 mln zł?
O zwolnieniach został już poinformowany Powiatowy Urząd Pracy w Lubartowie. Rozpoczną się one 5 listopada i potrwają aż do końca grudnia 2024 r. Obecnie związkowcy z lubartowskiego szpitala mają czas na konsultację kryteriów, jakimi szpital będzie się kierować przy wyborze pracowników, których obejmą redukcje.
Planowane zmiany mają przynieść 2 mln zł oszczędności miesięcznie Jak zapewnia dyrekcja szpitala działania te pozwolą na dalsze funkcjonowanie placówki.