W pierwszej połowie 2026 r. Polska będzie chciała przelać pieniądze z Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności na konto spółki specjalnego przeznaczenia działającej przy BGK - poinformował PAP wiceminister funduszy Jan Szyszko. Chodzi o kwotę 25-26 mld zł.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej i główny negocjator rządu ds. rewizji KPO Jan Szyszko informował w tym tygodniu, że utworzenie spółki specjalnego przeznaczenia bliskiej Bankowi Gospodarstwa Krajowego pozwoli Polsce inwestować pieniądze z działającego w ramach KPO Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) już po sierpniu 2026 r. Zgodnie z dotychczasowymi założeniami, wszystkie reformy i inwestycje z KPO należy zakończyć bowiem do końca sierpnia 2026 r.
Zapytany o tę kwestię przez PAP Szyszko wskazał, że założona spółka specjalnego przeznaczenia będzie nowym podmiotem przewidzianym w ustawie, który będzie odpowiadał za zarządzanie pieniędzmi z FBiO.
„To znaczy, że według polskiego prawa spółka specjalnego przeznaczenia musi być podmiotem niezależnym od Banku Gospodarstwa Krajowego, natomiast wolą i polskiego rządu, i Komisji Europejskiej jest to, żeby było jasne i wiadome powiązanie tejże spółki z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, dlatego BGK będzie miał przedstawiciela i w radzie nadzorczej, i w zarządzie tejże spółki” - powiedział.
Wiceszef resortu funduszy zaznaczył, że w pierwszej połowie przyszłego roku Polska będzie chciała przelać na konto tej spółki cały budżet FBiO, czyli ponad 6 mld euro (25-26 mld zł). Zauważył, że dla Komisji Europejskiej momentem końca inwestycji będzie dzień przelania pieniędzy z FBiO, dzięki czemu inwestycje ze środków funduszu będzie można kontynuować w kolejnych latach.
We wtorek Komisja Europejska zaakceptowała rewizję polskiego KPO, która zakłada m.in. utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy, utworzenie wspomnianego funduszu gwarancyjnego na kredyty dla firm, wprowadzenie dofinansowania na wymianę tachografów w ciężarówkach oraz dwukrotne zwiększenie liczby szkół ocieplonych z dofinansowaniem z KPO.
Polska czeka teraz na formalne zatwierdzenie tej rewizji przez Radę UE 20 czerwca br. Według szefowej resortu funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz wypłata pieniędzy z szóstego i siódmego wniosku o płatność z KPO dla Polski w optymalnym, ale nie stuprocentowo pewnym scenariuszu spodziewana jest jeszcze pod koniec 2025 r.
W środę wiceminister Szyszko informował, że 10 mld zł z Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności trafi na infrastrukturę ochrony cywilnej, czyli schrony i miejsca schronienia, kanalizację oraz infrastrukturę wodną i telekomunikacyjną. Kolejne 10 mld zł zostanie przeznaczonych na infrastrukturę podwójnego zastosowania - czyli drony, tory, lądowiska i lotniska, które będą wykorzystywana w czasach pokoju, ale w razie potrzeby posłużą też np. do transportu sprzętu wojskowego. 4 mld zł mają zostać skierowane na wsparcie polskich firm przemysłu ciężkiego, hut i przedsiębiorstw zbrojeniowych, m.in. na nowe miejsca pracy, a pozostałe pieniądze zostaną przeznaczone na cyberbezpieczeństwo i inwestycje w to, żeby najcenniejsze polskie informacje były składowane na polskich serwerach tutaj w kraju.
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO), który ma wzmocnić polską gospodarkę, składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego dotychczas 67 mld zł.
Bartłomiej P. Pawlak (PAP)
bpk/ malk/ mhr/ mcb/
