Grupa Archicom, która należy do czołowej piątki giełdowych deweloperów, zanotowała pierwszą od wielu lat kwartalną stratę. Spółka widzi zagrożenie dalszego hamowania rynku mieszkaniowego przez ciągle przesuwany start dopłat do kredytów hipotecznych, chociaż na niego mocno liczy. Punktuje przy tym rząd za brak skutecznych działań wzmacniających podaż.


Wyniki Archicomu trzeba rozpatrywać przez pryzmat podjęcia decyzji o przejęciu biznesu mieszkaniowego Echo i konsolidowania ich wyników w ramach swojej grupy. W sierpniu ubiegłego roku Archicom ogłosił, że przejął projekty deweloperskie, zespół pracowników i bank ziemi od Echo Investment. Przez to spółka stała się jednym z największych deweloperów mieszkaniowych w Polsce. Jednak Echo jest największym akcjonariuszem Archicomu z udziałem ponad 74 proc. w akcjonariacie.
Według zestawienia deweloperów pod względem liczby sprzedanych mieszkań giełdowych deweloperów w II kw. 2024 r. Archicom uplasował się na 5 miejscu z liczbą 472 sprzedanych mieszkań. Wyprzedzony był tylko przez Atal, Murapol, Develię i Dom Development. We wtorek Archicom pokazał raport finansowy za I półrocze, a w nim także wyniki za II kwartał, jak się okazało lepsze od konsensusu.
W II kwartale 2024 r. przychody wyniosły 51,7 mln zł, co oznacza spadek i aż 81% kwartał do kwartału. Na poziomie całej Grupy w ujęciu skonsolidowanym pokazano kwartalną stratę rzędu 20,2 mln zł. Ujemny wynik Grupa osiągnęła ostatni raz w 2016 r., kiedy debiutowała na GPW. To jednak i tak mniej niż zakładali eksperci prognozujący ponad 25 mln zł straty. Na konferencji wynikowej podano, że spółka obniża cel sprzedaży mieszkań na 2024 r. z 3000 do 2600. W pierwszym półroczu sprzedano 826 lokali.
Jak wskazał Archicom w sprawozdaniu, największym zagrożeniem dla rynku mieszkaniowego poza czynnikami zewnętrznymi jak np. wojna na Ukrainie jest obecnie ograniczona podaż gruntów, ale spółka chwali się zapieczeniem banku ziemi pozwalającym na budowę w przyszłości 10 350 lokali. „Innym zagrożeniem jest niepewność co do daty wprowadzenia nowego programu rządowego wspierającego popyt” – informuje zarząd w sprawozdaniu.
Oceniając sytuację na rynku mieszkaniowym w II kwartale Archicom zauważa spowolnienie związane z zakończeniem procedowania programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. „Najbliższe miesiące mogą oznaczać dalsze wyhamowanie rynku, w szczególności, iż rząd przełożył wystartowanie nowego programu mieszkaniowego Kredyt #na start na początek 2025 r. Jednocześnie pozytywnie na popyt wpłynąć powinna zwiększona podaż, brak pewności co do daty wprowadzenia nowego programu, stale rosnące średnie ofertowe ceny nieruchomości w poszczególnych miastach oraz znacząca liczba promocyjnych ofert na rynku” – ocenia ze swojej strony deweloper.
Wymieniając pozytywne i negatywne czynnik, które mogą mieć wpływ na przyszłe wyniki z jednej strony Archicom liczy, czemu trudno się dziwić, na wprowadzenie w 2025 r. programu „Kredyt mieszkaniowy na Start”, ale z drugiej wymienia go jako jedynie wzmacniający popyt, co bez wsparcia podaży ma być odczytywane jako negatyw. Brak długoterminowych i skutecznych działań rządu wzmacniających podaż zalicza do negatywnych czynników wpływających na przyszłe wyniki.
Grupa Archicom to teraz ogólnopolski deweloper mieszkaniowy, dawniej skoncentrowany na rynku wrocławskim. Spółka jest notowana na GPW od 2016 r., wchodzi w skład indeksu sWIG80. Jej głównym udziałowcem jest Echo Investment.
MKu