Analitycy DM BOŚ, w raporcie z 4 kwietnia, obniżyli rekomendację dla Lotosu do "sprzedaj" z "kupuj" i cenę docelową do 24,6 zł z 33,5 zł. Jednocześnie utrzymali zalecenie "kupuj" dla Orlenu.
LOTOS
Raport wydano przy kursie Lotosu na poziomie 27,83 zł. W poniedziałek na zamknięciu sesji za akcje firmy płacono 27,25 zł.
Analitycy uważają, że na tle porównywalnych spółek rafineryjnych, gdański koncern nie ma wiele do zaoferowania inwestorom. Jest jednym z najdroższych walorów pod względem wskaźników EV/EBITDA i należy do najbardziej zadłużonych firm w grupie porównawczej.
Według ekspertów DM BOŚ, widoczna ostatnio słabość cracków na oleju napędowym względem benzynowych może być cechą strukturalną.
Jak napisano w raporcie, ograniczone są możliwości poprawy wyników finansowych i kondycji finansowej Lotosu w latach 2016-17.
PKN ORLEN
Jednocześnie analitycy DM BOŚ podtrzymali swoje pozytywne nastawienie do papierów PKN Orlen. Zalecają kupno akcji spółki, wyznaczając cenę docelową na poziomie 90 zł.
Ich zdaniem papiery Orlenu mogą zachowywać się w tym roku lepiej od rynku. Oczekują bardzo dobrych wyników grupy w I kwartale 2016 r.
"Prognozujemy 1,8 mld zł EBITDA wg LIFO, pomimo wyłączenia petrochemii w Litvinowie i, co za tym idzie, braku udziału w wynikach z tej strony. Oczekujemy ujemnego efektu LIFO rzędu -400 mln zł. Prognozujemy w I kw. 2016 r. ok. 720 mln zł zysku netto" - poinformował DM BOŚ. (PAP)
morb/ ana/

























































