REKLAMA
TYLKO U NAS

PRACODAWCY RPCzarne prognozy pracodawców. "Skrócenie czasu pracy może wywołać recesję"

2024-07-31 13:54
publikacja
2024-07-31 13:54

Pomysł skrócenia czasu pracy do 32-35 godzin tygodniowo, to krok o ogromnej sile rażenia, odpowiednik zniknięcia w Polsce 3-4 mln osób w wieku produkcyjnym, co mogłoby wywołać recesję - ocenia główny ekonomista Pracodawców RP Kamil Sobolewski.

Czarne prognozy pracodawców. "Skrócenie czasu pracy może wywołać recesję"
Czarne prognozy pracodawców. "Skrócenie czasu pracy może wywołać recesję"
fot. Anton Vierietin / / Shutterstock

"Pomysł skrócenia czasu pracy do 32-35 godzin tygodniowo, czyli o 12-20 proc., to krok o ogromnej sile rażenia, odpowiednik zniknięcia w Polsce 3-4 milionów osób w wieku produkcyjnym. Realizacja tego pomysłu miałaby fatalne skutki. Pogłębiłaby efekty kryzysu demograficznego na rynku pracy. Pogłębiłaby problemy podażowe w gospodarce, gwarantując recesję w krótkim terminie i znacznie wolniejszy wzrost w długim terminie" - napisał Sobolewski.

"Spowodowałaby niepokoje społeczne i wzrost poparcia dla skrajnych ugrupowań politycznych. Byłaby źródłem utraty konkurencyjności na tyle znacznej, że nawet w warunkach kryzysu demograficznego może być problem z bezrobociem, głównie młodych, którzy nie będą dość wydajni, by w 4 dni zapracować na galopującą płacę minimalną, względem średniej płacy w gospodarce wśród 3 najwyższych w UE" - dodał.

Przy gwałtownie obniżonej dostępności nisko kwalifikowanej pracy mniejsze byłyby zdaniem Sobolewskiego szanse na miejsca pracy o wyższej wartości dodanej i wyższych wynagrodzeniach, które powstają wokół istniejących fabryk w skojarzeniu z produkcją.

"Atrakcyjne miejsca pracy powstają z czasem wokół niskopłatnych miejsc pracy na zasadzie kuli śniegowej. Przerwanie tych procesów to przepustka do relokacji inwestycji z Polski" - dodał.

W maju szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że analizowane są dwa pomysły na skrócenie czasu pracy: 35-godzinny tydzień pracy lub wprowadzenie wolnych piątków. (PAP Biznes)

tus/ osz/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (33)

dodaj komentarz
prawnuk
oczywiście, że trzeba wprowadzić 32 godziny pracy.
Każdy pracownik, który ma ponad 40 lat stażu pracy i skończone 67 lat życia, i nie jest emerytem czy rencistą powinien mieć ALBO 10 dodatkowych dni urlopu /na koszt państwa/ albo 6.5-7 godzin pracy dziennie z 15 minutami przerwy.
Potrzeba też zrobić system 20 godzin pracy dla
oczywiście, że trzeba wprowadzić 32 godziny pracy.
Każdy pracownik, który ma ponad 40 lat stażu pracy i skończone 67 lat życia, i nie jest emerytem czy rencistą powinien mieć ALBO 10 dodatkowych dni urlopu /na koszt państwa/ albo 6.5-7 godzin pracy dziennie z 15 minutami przerwy.
Potrzeba też zrobić system 20 godzin pracy dla osób łączących pracę ze świadczeniem emerytalnym czyli np 1/2 etatu i 1/2 emerytury.
A "zwykłym ludziom" - najpierw potrzebny jest MINIMALNY wiek emerytalny czyli na 55 lat, a potem można się zastanawiać
unified_observer
Kiedyś pracowano 48 godzin. Skrócono. Świat się nie zawalił.
Później krzyczano jak skracano tydzień pracy z 42 do 40 godzin. Świat stoi.
xxpp
właśnie wali się na naszych oczach, zachód był potęgą, kiedy ludzie pracowali. kilka pokoleń przeżarło wszystko, straciło imperia, trochę lat udało się lecieć na długu i dodruku, ale to się właśnie kończy.
wygrają Chiny, które pracują.
każdy kto ma własny biznes wie, że jedyną szansa na sukces jest praca 6 dni w tygodniu.
czerwony_troll
Recesję w salonach Lexusa chyba
lutobor
Marksistom się w głowach poprzewracało. Wszyscy zdrowi umysłowo zdają sobie sprawę z faktu, że gospodarka tego kraju nie wytrzyma, jeśli te pomysły oderwane od rzeczywistości zostaną realnie zastosowane.
Zielony Ład, 4-dniowy tydzień pracy, chorobowe 100% płatne - i co jeszcze chcecie?
unified_observer
To samo mówili przy skracaniu tygodnia do 40 godzin. Czego chcą ludzie? Godnie żyć. Nie trwać pomimo.
xxpp odpowiada unified_observer
No i godnie żyją. 40% zarabia minimalną. teraz nawet nie będzie się ich opłacało trzymać na minimalnej. miliony pójdą na bruk.
w 4 dni nie da się zarobić na utrzymanie.
prawnuk
to przelicz to na górnika - idzie na emeryturę po 25 latach pracy /zaraz uściślę/ w wieku 46 lat.
Czyli w przeliczeniu na 65 lat pracy - to jakieś 24-26 godzin.
Jesli dodasz, że po 21 latach może iść na urlop ... to ma 18 - 20 godzin pracy w tym dojścia do scian plus 10 dni dodatkowego urlopu
and00
To tak jak by wszystkim dać podwyżkę o +-30%

Na pewno będzie dobrze...

Czemu lewica tak konkretnie chce uwalić EU?

Za chwilę nawet nie będzie się opłacało produkować produktów bankowych
a_niedomagalczyk
Ustanowienie reżimu 40h/tydz. w miejsce ~60+h 80-100 lat temu przyniosło wyrobnikom okres niespotykanej prosperity, gdzie 1 pracujący wyrobnik w rodzinie był w stanie bez problemu i utrzymać nabyć skromne ale własne miejsce zamieszkania (domek) i odchować kilka bachorków.
A to wszystko w czasach, kiedy technologia 'na produkcji'
Ustanowienie reżimu 40h/tydz. w miejsce ~60+h 80-100 lat temu przyniosło wyrobnikom okres niespotykanej prosperity, gdzie 1 pracujący wyrobnik w rodzinie był w stanie bez problemu i utrzymać nabyć skromne ale własne miejsce zamieszkania (domek) i odchować kilka bachorków.
A to wszystko w czasach, kiedy technologia 'na produkcji' była kilkukrotnie mniej efektywna niż obecnie.
Ale obecnie wyrobnicy otumanieni przez kapitalistyczną propagandę (mikkonomię) są wręcz gotowi żebrać o nadgodziny.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki