REKLAMA
GPW

Co 10-tą osobę z kredytem hipotecznym dotkną kłopoty z jego spłatą

2007-06-06 08:10
publikacja
2007-06-06 08:10
Coraz więcej banków nie robi problemów z uzyskaniem kredytu hipotecznego osobom bez udokumentowanych zarobków. Ten wyścig w sprzedaży kredytów może się jednak skończyć fatalnie - wiele osób nie będzie stać na spłatę rat.

- Banki w Polsce już interesują się osobami, które mają dochody, tyle że nie potrafią ich udokumentować - mówi Aleksandra Łukasiewicz z Open Finanse. - Są to na przykład ludzie mający 50-procentowe koszty uzyskania dochodów, a więc wykonujący umowę o dzieło. Po ich odliczeniu dochód jest o połowę mniejszy. Wśród grup uprzywilejowanych przez instytucje finansowe są także lekarze, doradcy podatkowi, rzeczoznawcy. Ich zawód cieszy się prestiżem, ale nie wszystkie dochody mogą być udokumentowane.

Co się jednak stanie, gdy na ich pracę popyt będzie mniejszy? - Można szacować, że około 10 proc. kredytobiorców może mieć problem ze spłatą kredytów. Odsetek ten będzie jeszcze większy, gdy gospodarka zacznie wyhamowywać - mówi Michał Macierzyński, analityk portalu Bankier. pl.

Kłopoty mogą się pojawić także dlatego, że dziś ceny mieszkań kupowanych za łatwo dostępne i szybko udzielane kredyty są wywindowane ponad ich realną wartość. Ich cena spadnie przy ochładzaniu się gospodarki, więc sprzedaż nieruchomości nie zapewni spłaty kredytu. Ceny mogą spaść także wskutek nowych ustaw. Jednym z takich rozwiązań jest ustawa o spółdzielczości, oddająca w ręce 1 mln lokatorów mieszkania niemal za bezcen. Za jakiś czas na pewno trafią na rynek wtórny, co na pewno spowoduje obniżkę cen pozostałych. W dużych miastach napompowane ceny już spadają, a w innych - nie rosną w już gwałtownie. Marcin Drogomirecki, ekspert rynku nieruchomości twierdzi, że do stabilizacji cen doszło już w Warszawie, tam w najbliższym czasie ceny będą rosły o 5-8 proc. rocznie.

- Kłopoty mogą mieć osoby, które już dziś mają raty pochłaniające około 50 proc. dochodów. Problemy pojawią się na przykład, gdy złoty osłabnie lub jeśli nadal będą rosły stopy procentowe franka szwajcarskiego albo gdy straci się pracę na 1,2 miesiące - mówi Michał Macierzyński.

Na taką sytuację banki przygotowują się z ubezpieczycielami. Klient zaciągający kredyt hipoteczny, może np. w Commercial Union Polska wybierać wśród kilku dobrowolnych opcji.

- Pakiet podstawowy obejmuje ryzyko utraty pracy i zdolności do pracy, wyższy - dodatkowo ryzyko śmierci i poważnego zachorowania, a najwyższy także ryzyko trwałej i całkowitej niezdolności do pracy oraz poważnego zachorowania - mówi Bohdan Białorucki, rzecznik Grupy Commercial Union Polska.

Dziennik Zachodni
Beata Sypuła
Źródło:
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~sa
Zaczęło się, a co będzie, gdy będzie się za 5-10 lat wspominać o fali wzrostów cen z 2007 r. ludzie będa porzucać mieszkania i kupować nowe, tańsze za gotówkę. A banki będą mieć masę mieszkań, z którymi nie wiadomo co zrobić. Tak będzie.
~q21
kto udzielał najchojniej kredytów hipotecznych ten może mieć z tym największe problemy.
Kto najpóźniej wszedł w ten rynek i płaci wysokie koszty wejścia podobnie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki