Tak samo skrócono karę, jaką odbywa partner biznesowy Chodorkowskiego, Płaton Lebiediew. Oznacza to, że obaj mogą wyjść na wolność w 2014 roku. Sąd uzasadnił swoją decyzję liberalizacją przepisów.
O obniżenie kar wnioskowała prokuratura. Oświadczyła ona, że Chodorkowski i Lebiediew zostali skazani prawomocnie i słusznie, ale w związku ze zmianami w kodeksie karnym ich wyroki powinny zostać obniżone.
| »Putin nie lubi dyktatury |
Michaił Chodorkowski był współwłaścicielem koncernu naftowego Jukos. W 2005 roku został skazany na 8 lat pozbawienia wolności za oszustwa podatkowe. 5 lat później skazano go na 13 i pół roku więzienia za przywłaszczenie 218 milionów ton ropy naftowej, w poczet tej kary zaliczono jednak wcześniejszy wyrok. Zdaniem rosyjskiej opozycji, Chodorkowski został skazany za krytykę polityki Władimira Putina.
Syn Michaiła, Paweł Chodorkowski powiedział Polskiemu Radiu dla Zagranicy, że miał zastrzeżenia do pracy sądu. Jego zdaniem, gdyby sędziowie kierowali się wcześniej prawem, jego ojciec już dawno byłby na wolności. Wyrok daje jednak nadzieję na to, że opuści kolonię karną przed 2016 rokiem - dodał. Wtedy Michaił Chodorkowski miał pierwotnie wyjść na wolność.
IAR/"Echo Moskwy"/Internet/Siekaj/pbp
Źródło:IAR
