Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie rosną. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME idzie w górę o 0,69 proc. do 10 919 USD za tonę. Na rynku są obawy o podaż miedzi w najbliższym czasie.
Na Comex w Nowym Jorku miedź rośnie o 0,9 proc. do 5,1328 USD za funt. Miedź zyskała w tym roku ponad 20 proc., wspierana serią globalnych przerw w pracy kopalń i spadków produkcji.
Antofagasta ogłosiła, że spodziewa się osiągnięcia dolnego pułapu swoich celów produkcyjnych na ten rok i podała cel na przyszły rok, który nie spełnił szacunków analityków.
„Aktualizacja danych operacyjnych spółki wydobywczej była ogólnie rzecz biorąc mieszana w porównaniu z naszymi oczekiwaniami. Prognozy dotyczące produkcji miedzi na 2026 r. mogą być nieco rozczarowujące” – napisali w raporcie analitycy z BMO Capital Markets.
Freeport-McMoRan również opublikował w czwartek wyniki kwartalne, potwierdzając, że prawdopodobnie odnotuje spadek produkcji do końca roku i w 2026 r. po tragicznym wypadku z 8 września w kopalni miedzi Grasberg w Indonezji.
Według analityków Goldman Sachs, większość przedstawicieli spółek branżowych, z którymi rozmawiali podczas niedawnej dorocznej konferencji LME Week w Londynie, spodziewa się, że ceny będą nadal testować swoje historyczne maksima w nadchodzących miesiącach, a niektórzy inwestorzy planują zwiększyć swoje pozycje, jeśli ceny przekroczą poziom 10 900 USD za tonę.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME wzrosła o 192 USD i kosztowała 10 854 USD za tonę. (PAP Biznes)
kek/ asa/
