AmRest spodziewa się, że tegoroczne nakłady inwestycyjne wyniosą 450-500 mln zł - poinformowali przedstawiciele spółki.
"Zakładamy, że w tym roku CAPEX zmieści się w przedziale 450-500 mln zł, uwzględniając większą liczbę otwarć restauracji, zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej" - powiedział podczas telekonferencji Mark Chandler, członek zarządu AmRestu ds. finansowych.
W 2015 roku spółka wydała na inwestycje ok. 335 mln zł. Kwota ta uwzględnia koszty sfinalizowanego w czerwcu przejęcia sieci kawiarni Starbucks w Rumunii i Bułgarii w wysokości ok. 64 mln zł.
Chandler poinformował, że AmRest chce otworzyć w tym roku co najmniej 140 restauracji, zarówno własnych, jak i franczyzowych.
"To cel możliwy do osiągnięcia" - powiedział Chandler.
W 2015 roku spółka otworzyła 99 nowych restauracji, w tym 17 franczyzowych. Sieć grupy AmRest liczy obecnie 908 restauracji.
Grupa nie wyklucza dalszych przejęć.
"Chcemy się skupiać na wzmocnieniu naszej pozycji na rynkach, na których działamy i na portfelu posiadanych już marek, w Europie. Nie można jednak wykluczyć nowej marki i nowego rynku, ale prawdopodobieństwo jest raczej niskie" - powiedział Wojciech Mroczyński, członek zarządu grupy.
Poinformował, że spółka jest bardzo zadowolona z wyników przejętych w ubiegłym roku kawiarni Starbucks w Rumunii i Bułgarii.
"To bardzo pozytywna niespodzianka, osiągamy tam bardzo mocne marże" - powiedział.
Pytany, czy spółka liczy na efekt programu 500+ w Polsce, odpowiedział: "Nie uwzględniliśmy tego w naszym planie budżetowym, ale liczymy na pozytywny wpływ".
Chandler poinformował, że wyniki sprzedaży grupy w styczniu i lutym są "bardzo obiecujące".(PAP)
pel/ asa/