Akcje spółek nuklearnych eksplodowały nawet o 1000%. Czy to początek nowej ery energetycznej, czy tylko chwilowy entuzjazm napędzany przez AI i politykę? Sytuacji przyjrzeli się eksperci Saxo Banku.


Nuklearny boom na giełdzie – skąd ten rajd?
W ciągu ostatnich miesięcy sektor energii jądrowej przeżywa niespotykany wcześniej wzrost. Kurs akcji Oklo wzrósł o ponad 1000% w skali roku, a tylko w zeszłym tygodniu zanotował skok o 63%. NuScale zyskało 26%, Nano Nuclear niemal 40%, a producenci uranu – Cameco i Uranium Energy – ponad 10%.
Zdaniem ekspertów Saxo Banku stoją za tym jasne powody - Waszyngton i Londyn ogłosiły nową współpracę w dziedzinie energii jądrowej, Biały Dom przystąpił do przyspieszenia procesów licencyjnych i zabezpieczeń paliwowych, a Departament Energii USA przedstawił nowe programy pilotażowe.
To rzadkie połączenie wsparcia politycznego i wzrostu technologicznego. Niemniej jednak niektórzy uczestnicy rynku zaczynają sprzedawać swoje udziały. Dyrektor finansowy Oklo złożył wniosek o sprzedaż akcji o wartości 9 milionów USD, a Fluor, największy akcjonariusz NuScale, ogranicza swoje udziały. To wskazuje, że wyceny akcji wyprzedzają harmonogramy budowy.
AI jako katalizator nuklearnego renesansu
Sztuczna inteligencja zużywa energię w tempie, do którego obecne sieci energetyczne nie są przygotowane. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej do 2030 roku centra danych mogą pochłaniać tyle energii, co cała Japonia. W tej sytuacji odnawialne źródła nie wystarczą. Energia jądrowa oferuje coś, czego nie dają inne technologie – stabilność, brak emisji CO2 i czas pracy przekraczający 90%. Technologiczni giganci już reagują: Google, Microsoft i Meta rozpoczęły współpracę z sektorem nuklearnym.
- Sztuczna inteligencja sprawiła, że energia nuklearna znów stała się istotna, ponieważ jest to jedno z niewielu źródeł, które może działać bez przerwy, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez dziesięciolecia – komentuje Jacob Falkencrone, główny strateg inwestycyjny w Saxo.
SMR-y – obietnica czy pułapka?
Największe nadzieje pokładane są w małych modułowych reaktorach (SMR) i mikroreaktorach. Ich koncepcja – budowa w fabrykach, transport ciężarówkami, szybka instalacja – brzmi jak rewolucja. Jednak rzeczywistość jest bardziej złożona. W USA nie ukończono jeszcze żadnego SMR, a pionierskie projekty przekraczają budżety i harmonogramy.
Procesy licencyjne są nadal powolne, zaawansowane łańcuchy dostaw paliw nie są jeszcze gotowe, a bez wiążących kontraktów na odbiór energii uzyskanie finansowania projektów jest praktycznie niemożliwe - zaznaczają eksperci Saxo Banku.
Inwestycyjna gorączka, ale nie dla każdego
Obecnie nanowojorskiej giełdzie dostępne są tylko trzy czysto jądrowe spółki: Oklo, NuScale i Nano Nuclear. Dla inwestorów niedobór stanowi tajną broń sektora. Wszystkie trzy firmy zadebiutowały publicznie za pośrednictwem SPAC-ów, które w wielu sektorach przyniosły inwestorom rozczarowanie, ale w sektorze jądrowym zapewniły wysokie zwroty.
Teraz kolejne firmy ustawiają się w kolejce. Terra Innovatum, Terrestrial Energy i Eagle Energy Metals przygotowują się do notowania poprzez SPAC-i w tym roku. Każda z tych firm ma inne podejście: miniaturowe moduły, technologię stopionej soli lub model hybrydowy łączący wydobycie z rozwojem, ale wszystkie są jeszcze daleko od komercyjnego uruchomienia.
Falkencrone podkreśla jednak, że najbardziej rozsądnym podejściem może być traktowanie inwestycji w energię jądrową jako długoterminowej historii, a nie szybkiego zysku.
Ryzyko, które trzeba znać
Sektor energetyki jądrowej ma ogromny potencjał, ale niesie ze sobą również poważne ryzyka. Wśród najważniejszych z nich, eksperci Saxo Banku wymieniają:
- ryzyko związane z budową - koszty średnio przekraczają 100% planów, a opóźnienia są powszechne,
- ryzyko regulacyjne - procesy zatwierdzania pozostają długotrwałe, a nastroje polityczne mogą się szybko zmieniać,
- opór społeczności - lokalny sprzeciw już wcześniej uniemożliwiał realizację projektów,
- niestabilność łańcucha dostaw - zdolność wzbogacania uranu jest nadal silnie uzależniona od Rosji,
- psychologia rynku - wzrosty były napędzane zarówno przez pozytywne dane, jak i dużą dozę euforii, a sprzedaż akcji przez uczestników rynku sugeruje, że nawet liderzy branży podchodzą do sytuacji ostrożnie.
JM