REKLAMA

Osoby bez dzieci na utrzymaniu odpowiadają za większość PIT

Dominika Florek2025-07-15 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-07-15 06:00

Blisko 60 proc. wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych w Polsce pochodzi od osób, które nie mają na utrzymaniu dzieci poniżej 18. roku życia. Choć polityka podatkowa wspiera rodziny poprzez ulgi i wspólne rozliczenia, to właśnie osoby bez dzieci na utrzymaniu są dziś głównym filarem systemu PIT, wynika z danych Ministerstwa Finansów.

Osoby bez dzieci na utrzymaniu odpowiadają za większość PIT
Osoby bez dzieci na utrzymaniu odpowiadają za większość PIT
fot. YuryKara / / Shutterstock

Zestawienie opracowane przez Ministerstwo Finansów przedstawia wysokość należnego podatku PIT dla poszczególnych grup podatników, uwzględniając liczbę dzieci oraz płeć podatnika. Dane dotyczące liczby dzieci i cech demograficznych zostały przypisane na podstawie rejestru PESEL – w odniesieniu do rodzin biologicznych oraz danych demograficznych osób fizycznych. Wynika z nich, że blisko 60 proc. wpływ z PIT uiszczają podatnicy nieposiadający dzieci na utrzymaniu. 

Interpelacja poselska nr 9265 / Ministerstwo Finansów

Jak podaje resort, liczba dzieci obejmuje te, które do 31 grudnia 2023 roku nie ukończyły 18. roku życia i zostały przypisane rodzicom na podstawie informacji o rodzicu. Dane odzwierciedlają roczne rozliczenia podatkowe, czyli uwzględniają zarówno wspólne opodatkowanie dochodów małżonków, jak i zwroty wynikające z ulgi na dzieci. W przypadku podatników rozliczających się wspólnie podatek należny został uśredniony na poziomie deklaracji - łączny podatek z deklaracji został podzielony na pół i przypisany każdemu z małżonków po równo. Ministerstwo uwzględniło w danych podatników rozliczających się według następujących form opodatkowania:

  • na zasadach ogólnych z zastosowaniem skali podatkowej,
  • według 19 proc. stawki podatku od dochodów z działalności gospodarczej (tzw. podatek liniowy – formularz PIT-36L),
  • według 19 proc. stawki podatku od dochodów z odpłatnego zbycia papierów wartościowych (formularz PIT-38),
  • w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych,
  • w formie karty podatkowej.

Dane pochodzą z indywidualnych z zeznań podatkowych złożonych za 2023 rok, wynika z odpowiedzi na interpelację nr 9265 w sprawie ustalenia ile konkretnie wynoszą dochody budżetu państwa z podatku PIT w zależności od liczby dzieci. 

Połowa rodzin w Polsce funkcjonuje w modelu "2+1"

Jednocześnie dane przedstawione przez Ministerstwo Finansów warto zestawić ze strukturą polskich rodzin. Z Narodowego Spisu Powszechnego wynika, że w Polsce w 2021 roku mieszkało ponad 10,6 mln rodzin, z czego niemal 7,8 mln to rodziny z dziećmi. Ponad połowa (54,1 proc.) ze wszystkich rodzin posiadających dzieci to gospodarstwa domowe z jednym dzieckiem – tzw. model „2+1”. W ujęciu liczbowym oznacza to prawie 4,22 mln rodzin w tym układzie. W miastach ich udział był jeszcze wyższy i sięgnął 59,1 proc., podczas gdy na wsi – 47,2 proc. To wyraźnie pokazuje, że model jedno- lub dwudzieciowy jest nadal najbardziej powszechny, zwłaszcza w obszarach miejskich. 

Struktura rodzin w Polsce w 2021

Rodziny z dziećmi

Ogółem

Miasta

Wieś

z 1 dzieckiem

4 219 462 (54,1%)

2 671 043 (59,1%)

1 548 419 (47,2%)

z 2 dzieci

2 745 855 (35,2%)

1 497 551 (33,1%)

1 248 284 (38,1%)

z 3 dzieci

647 883 (8,3%)

283 731 (6,3%)

364 152 (11,1%)

z 4 i więcej dzieci

182 851 (2,3%)

66 563 (1,5%)

116 288 (3,5%)

Źródło: GUS "Rodziny w Polsce w świetle wyników NSP 2021"

Rodziny z dwójką dzieci stanowiły 35,2 proc. ogółu – to drugi najczęstszy model, z nieco większym udziałem na wsi (38,1 proc.) niż w miastach (33,1 proc.), wynika z danych GUS. Rodzin z trójką dzieci było 8,3 proc., a z czwórką i więcej – tylko 2,3 proc. Warto jednak zauważyć, że większe rodziny były częstsze na wsi – np. rodziny z trójką dzieci to 11,1 proc. wszystkich rodzin wiejskich, a z co najmniej czwórką dzieci – 3,5 proc. (w miastach tylko 1,5 proc.).

Zatem niższy wpływ podatku PIT z wielodzietnych gospodarstw domowych wynika przede wszystkim z dominującej w Polsce struktury rodzin – zdecydowaną większość stanowią bowiem rodziny z jednym lub dwójką dzieci. 

Źródło:
Dominika Florek
Dominika Florek
redaktor Bankier.pl

Redaktor prowadząca (p.o.) dział „Twoje Finanse – Biznes” w Bankier.pl. Doktorantka na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zajmuje się tematyką podatkową i konsumencką, śledzi także nowości w sektorze MSP. Monitoruje ofertę produktów bankowych dla firm, przygotowując rankingi kont dla przedsiębiorców. Śledzi zmiany legislacyjne i ich wpływ na przedsiębiorców. Prywatnie zgłębia temat motywacji podatkowej polskich podatników. Wierzy, że dobra książka potrafi wytłumaczyć świat lepiej niż niejeden wykres. Tel.: +48 539 733 969

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (107)

dodaj komentarz
marszalek2020
Dzieci ma się całe życie ale w statystykach tylko przez 18 lat (plus kilka lat jak ktoś ma więcej niż jedno). Nawet gdy ktoś ma 5-kę to jak ostatnie dziecko skończy 18 to już jest zaliczany do bezdzietnych i płaci jako bezdzietny.

Czy wiemy ile takich osób jest w tych statystykach? Bo to jest ciekawe :)
po_co
Z danych prezentowanych w tabeli wynika, że obejmują one ponad 15,5 mln osób dorosłych oraz 12 mln dzieci.
W Polsce jest też 7,5 mln osób w wieku emerytalnym.

To wszystko oznaczałoby, że za 60% wpływów z PIT odpowiadałoby 3 miliony pracujących.
Z tego natomiast wynika, że średnia płaca brutto w tej grupie jest wyższa
Z danych prezentowanych w tabeli wynika, że obejmują one ponad 15,5 mln osób dorosłych oraz 12 mln dzieci.
W Polsce jest też 7,5 mln osób w wieku emerytalnym.

To wszystko oznaczałoby, że za 60% wpływów z PIT odpowiadałoby 3 miliony pracujących.
Z tego natomiast wynika, że średnia płaca brutto w tej grupie jest wyższa od 13,5 tys. zł miesięcznie.
nie_strajkuje
A osoby bezdzietne będą pobierały emerytury z pracy rok dzieci i wnuków pozostałych podatników.
andregru
Jak nie jesteś patologią społeczną to sam sobie odkładasz na swoją emeryturę.
marmaj
Dobrze że nic nie place w Polsce, podatki jak tylko można place w Niemczech, Polska nigdy mi po studiach nie dala pracy, dziadostwo jeszcze łapę wyciągają po pieniądze z EU. Kraj kartonowy jeszce roszczeniowy. 23% vat, gdzie w niemczech 19%, albo podatek od odsetek w banku niemieckim 0% do 1000euro, w Polsce ściągają 19% od każdego Dobrze że nic nie place w Polsce, podatki jak tylko można place w Niemczech, Polska nigdy mi po studiach nie dala pracy, dziadostwo jeszcze łapę wyciągają po pieniądze z EU. Kraj kartonowy jeszce roszczeniowy. 23% vat, gdzie w niemczech 19%, albo podatek od odsetek w banku niemieckim 0% do 1000euro, w Polsce ściągają 19% od każdego grosza. Jeszcze pieniądze dewaluują w Polsce rozdając resztki tych co pracują.
jas2
"blisko 60 proc. wpływ z PIT uiszczają podatnicy nieposiadający dzieci na utrzymaniu"

Gdyby 100% nie miało dzieci, to bankier by chwalił, że 100% podatków wpływa od bezdzietnych.
jas2
Świadczenia dla dzieci i dla matki powinny rosnąć o 50% rocznie, tak długo aż osiągniemy dzietność 2,1

Potem można zmniejszać lub utrzymywać na takim samym poziomie, w zależności od rozwoju sytuacji.
jas2
Za to VAT płacą od każdego dziecka.
bha
Cóż... Ten Globo system od dekad nie bez celu zaczynając już od dziecka moci ludziom w głowach filmami, reklamami itd. pokazując w nich z reguły luksusowe swobodne, beztroskie życie.Reklamuje wyjazdy zagraniczne, markowe autka nowinki technologiczne, smartfony, markowe ciuchy, luksusowe domy ,apartamenty-baseny itd.i etc. A potem Cóż... Ten Globo system od dekad nie bez celu zaczynając już od dziecka moci ludziom w głowach filmami, reklamami itd. pokazując w nich z reguły luksusowe swobodne, beztroskie życie.Reklamuje wyjazdy zagraniczne, markowe autka nowinki technologiczne, smartfony, markowe ciuchy, luksusowe domy ,apartamenty-baseny itd.i etc. A potem cóż od młodych lat zaczyna się tzw. pogoń za tymi dla większości niestety nieralnymi do osiągnięcia marzeniami życia na topie w tzw. luksusie. Obie płci stawiają sobie od młodzieńczych już lat coraz większe względem siebie wymagania.A Potem cóż każdy jeśli już to chciały mieć tą drugą półkę idealną, bez wad i najlepiej przy tym na intratnym stołku, ustawioną z dobrą kasą u swego boku. Niestety rzeczywistość rynkowa zarobkowa i dochodowa będąca już dekad w ogromie zawodów! niestety nie sprosta tym wielkim narastającym wciąż ludzkim coraz to większym i większym stawianym oczykiwaniom względem tej drugiej strony. Dlatego mamy to co mamy kurczącą się coraz mocniej coraz jaskrawiej z roku na rok z dekady na dekadę społeczną demografię i coraz mniej urodzeń.Duże oczekiwania, wielkie wartości, Pęd za Kasą, luksusowym życiem,Dobrobytem są Wyolbrzymione coraz to mocniej coraz to szerzej u wielu nieosiągalny na wyrost i to u wielu wielu osób szczególnie tej tzw. jednej płci względem tej drugiej!. I sprostać temu jest coraz trudniej wielu nie tylko młodym ludziom. Niestety mamy coraz mocniej świat i ludzi zapatrzonych jak w obraz tylko na Mamonę i Zyski.Niestety
miketheripper
Przyjechał młody chłopak do pracy do Holandii, żeby zarobić na auto, bo go dziewczyna rzuciła, bo podejrzewa, że dlatego, że nie miał auta.

To nie reklamy , filmy, media pchają młodych ludzi do przodu tylko hormony i to z nimi należałoby zrobić porządek.

Powiązane: Dzieci

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki