REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Apple tymczasowo zamyka sklepy (prawie) na całym świecie

2020-03-14 22:30
publikacja
2020-03-14 22:30

Z wyłączeniem Chin, Tajwanu i Hongkongu sklepy Apple'a zostaną zamknięte na całym świecie co najmniej do 27 marca - ogłosił szef tego elektronicznego giganta Timothy D. Cook.

fot. Thomas Peter / / FORUM

W oświadczeniu na stronie Apple Cook podkreślił, że zamknięcie sklepów, to "najbardziej efektywny sposób na zminimalizowanie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa i maksymalizację dystansu między ludźmi". To jedna z pierwszych takich decyzji, obejmujących nie tylko terytorium Stanów Zjednoczonych, ale i cały świat.

Centrum obsługi klienta, sklepy on-line oraz serwisy naprawcze Apple'a mają pozostać otwarte. Zapewniono także, że pracownicy sklepów dalej będą opłacani.

Podobnych działań nie wykluczają inne firmy o zasięgu globalnym, jak gigant odzieżowy Patagonia czy sieć kawiarni Starbucks, która już ogranicza działalność usług na wynos.

Apple po ponad miesiącu niedawno ponownie otworzył swoje 42 sklepy w Chinach, gdzie życie powoli wraca do normy. Firma ma wciąż problemy z produkcją telefonów z powodu zamkniętych fabryk i zaburzeń w popycie.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

mobr/ mal/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
piano350
Apple nie troszczy się o zdrowie personelu (tudzież klientów) tylko po prostu nie ma towaru - Chińczycy ich zaszachowali, chłopcy się rozkręcają.
valo19
A w bankach jest nie lepiej. W oddziałach Banku Millennium do tej pory pracują ludzie, którzy nie otrzymali ŻADNYCH, powtarzam ŻADNYCH środków zabezpieczających czy odkażających. Nic! Zero! Środki do dezynfekcji stanowisk? Nie! Rękawiczki? Czekajcie cierpliwie! Żele do dłoni? Mowy nie ma! Maseczki? Zapomnijcie! Nawet mydła antybakteryjnego,A w bankach jest nie lepiej. W oddziałach Banku Millennium do tej pory pracują ludzie, którzy nie otrzymali ŻADNYCH, powtarzam ŻADNYCH środków zabezpieczających czy odkażających. Nic! Zero! Środki do dezynfekcji stanowisk? Nie! Rękawiczki? Czekajcie cierpliwie! Żele do dłoni? Mowy nie ma! Maseczki? Zapomnijcie! Nawet mydła antybakteryjnego, tak MYDŁA!!! Nie ma, chyba że pracownicy sami sobie kupią! Firmy sprzątające nic nie dezynfekują, bo również nie otrzymują ŻADNYCH środków odkażających. Część oddziałów zamknięto, przez co w pozostałych ruch jest dużo większy. W placówkach zamiast po 5 - 6 osób pracują 2 - 3. Ludzie kaszlą, kichają, smarkają i czekają w kolejkach. A pracownicy to wszystko zbierają bez ŻADNEJ ochrony, nie mając czasu na 5-minut przerwy, a co dopiero na mycie rąk po każdym kliencie (i tak nie ma mydła antybakteryjnego). W obecnej sytuacji, panice klientów, nagminnych wypłat po kilkadziesiąt tysięcy, zrywania lokat, odkupywania jednostek funduszy, wymaga się od pracowników realizacji planów sprzedażowych i - UWAGA - umawiania telefonicznie spotkań z klientami! SPOTKAŃ Z KLIENTAMI!!! TERAZ! W czasie gdy każdy zdroworozsądkowy obywatel powinien siedzieć w domu i wychodzić TYLKO i WYŁĄCZNIE w celu zakupu towarów pierwszej potrzeby.

Joao Bras Jorge wstydź się! Wstydź się najlepiej zarabiający prezesie banków w 2019 roku, który w ogóle nie dbasz o zdrowie pracowników i klientów. Tylko kasa się liczy! Dyrektorzy regionalni i wyżej pracują sobie zdalnie z domów, a pracowników oddziałów mają za nic. Tak samo jak Premier Morawiecki, który ludzi w restauracjach uważa za zagrożenie dla społeczeństwa i szanse na rozwój epidemii w kraju, a tłumy w oddziałach banków radują serce ex-prezesa BZ WBK.

O M I J A Ć S Z E R O K I M Ł U K I E M

Powiązane: Apple

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki