Amnesty International apeluje do polskich władz o zmianę Kodeksu Karnego w zakresie przestępstw wynikających z mowy nienawiści. Podstawą tego apelu jest opublikowany dziś raport "Dotknięci przez nienawiść, zapomniani przez prawo". Wynika z niego, że polskie prawo penalizuje przemoc skierowaną wobec grup etnicznych, narodowościowych i wyznaniowych, ale nie zapewnia podobnej ochrony niepełnosprawnym, bezdomnym, osobom o innej orientacji płciowej, osobom o niskim statusie materialnym i społecznym.


"Polska wykazuje pewną dwutorowość, dwa rodzaje podejścia do przestępstw wynikających z mowy nienawiści" - powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie Marco Perolini, ekspert Amnesty International ds. dyskryminacji w Europie. Dodał, że nie jest to system sprawiedliwy, jest dyskryminujący stąd o wypełnienie luki, która istnieje w polskim systemie prawnym. "To ważne, bo przestępstwa wynikające z mowy nienawiści mają ogromny wpływ na ofiary przestępstw ale także na całe społeczności" - powiedział Marco Perolini .
Draginia Nadażdin - dyrektorka Amnesty International Polska powiedziała, że raport pokazuje też inny problem związany z realizacją istniejącego już w Polsce prawa. Na jego podstawie zarówno śledczy jak i sądy nie są w stanie rozpoznać motywacji czynu wynikającego z nienawiści.
Amnesty International postuluje w swoim raporcie, by w nowelizacji Kodeksu karnego stworzyć otwarty katalog cech prawnie chronionych z przykładowym ich wyliczeniem, które co najmniej obejmować będzie wiek, niepełnosprawność, płeć tożsamość płciową, orientację seksualną oraz status ekonomiczny i społeczny. Znajduje się tam również postulat ustalenia zawężającej wykładni pojęcia "nawoływania do nienawiści"
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/D.Zaczek/dyd