Akcje: Konsolidacja akcji sektora bankowego nie zahamowała spadku całego indeksu
Poniedziałkowy ruch zamykający lukę bessy 1120.67-1140.44 pkt. okazał się końcem sześciodniowej korekty trendu spadkowego. We wtorek nastąpiło wybicie w dół z formacji flagi lub klina zwyżkującego, co zaowocowało przebiciem wsparcia 1100 pkt. i utworzeniem nowego minimum 1083.97 pkt.: w20intra W piątek rynek zachowywał się mocno na tle zachodnich indeksów. Na wykresie dziennym utworzona została formacja przenikania: w20day Od jej potwierdzenia lub zanegowania zależy dalszy przebieg notowań.
Odwróceniu trendu spadkowego WIG20 na pewno nie sprzyja sytuacja zachodnich rynków. W piątek nastąpiło najniższe od ponad sześciu lat zamknięcie niemieckiego DAX'a. Po przebiciu psychologicznego 2500 pkt. może nastąpić spadek do ok. 2000-2100 pkt., czyli z aktualnych poziomów o dalsze 20%. Nieco lepiej jest w przypadku angielskiego FTSE. Indeks ten oddalił się od ostatniego dołka, ale sytuacja pozostaje niepewna. Do pewnego momentu był to najsłabszy z głównych indeksów, teraz jest najmocniejszy: ftse To wynik bardziej agresywnej postawy Banku Anglii, obniżającego w ubiegłym tygodniu stopy procentowe. Rynek amerykański osuwa się niżej, choć do październikowych dołków jeszcze daleko. Za psychologiczne minimum uważa się powszechnie dno z lipca. Wówczas wskaźniki "wnętrza" rynku wskazywały największą kapitulację. Najsłabiej z amerykańskich indeksów zachowuje się w krótkim terminie Nasdaq Comp. Długą czarną świecą przebił w piątek poziom 1300 pkt.: nasdaq DJIA osuwa się po przebitej wcześniej linii trendu spadkowego. Z tą sytuacją mamy do czynienia już od dwóch tygodni: djia S&P500 tworzy czwartą z rzędu niżej położoną czarną świecę: sp500 Zasięg wynikający z widocznej na wykresie formacji głowy i ramion to ok. 790 pkt. Głównym negatywnym czynnikiem pozostaje wisząca nad rynkami wojna z Irakiem.
Wracając do naszego rynku, utworzona na wykresie WIG20 formacja przenikania powinna zostać jutro potwierdzona, jeśli ma dojść przynajmniej do krótkoterminowego odwrócenia trendu. Na wykresie tygodniowym powstała kolejna świeca z dolnym i górnym cieniem. Po zeszłotygodniowej doji oznacza to dalsze niezdecydowanie: w20tyg Dłuższy czarny korpus świadczy jednak o przewade podaży. Właściwie o cofnięciu popytu, bo obroty ostatnio są relatywnie niskie. Gdy spojrzeć na wykres, pozostaje wąski margines, tylko 150 pkt. między linią trendu spadkowego poprowadzoną od końca 2000 roku, a linią trendu wzrostowego poprowadzoną od początku 2001 roku. Wybicie z tego trójkąta powinno wskazać bardziej wyraźny kierunek na najbliższe miesiące. Alternatywą (ostatnio coraz bardziej prawdopodobną) wydaje się wyjście tzw. bokiem i początek wielomiesięcznej stagnacji wokół poziomu 1100 pkt. Długoterminowym wsparciem są okolice 1000 pkt.: w20long
W ubiegłym tygodniu podaż zaatakowała szczególnie spółki z sektorów pozabankowych. Do tej pory KGH, PKN, TPS właściwie dreptały w miejscu, teraz to głównie one były motorem osłabienia. Konsolidacja banków wraz ze słabnącą resztą rynku może w sumie dać kontynuację spadków, które na przestrzeni kilkunastu ostatnich sesji trafnie opisuje stwierdzenie - dwa kroki w górę, trzy w dół:
PEO, 14.2% w składzie indeksu. Od paru sesji zachowuje się relatywnie mocno. Rynek zna już informację o zysku rocznym w wysokości ok. 800 mln zł, więc inwestorzy kupują tu fakty, utrzymując kurs powyżej wsparcia 84 zł: peo Możliwy ruch w kierunku 90 zł, linia obrony to oczywiście 84 zł.
TPS, 13.2% w składzie indeksu. Przełamanie wsparcia 12.40 zł zaowocowało spadkiem do kolejnego, 12.10 zł. Niewykluczone, że takie osuwanie trwać będzie do momentu sięgnięcia ok. 11 zł. Wybicie niżej oznaczałoby prawdopodobnie przyspieszenie trendu w kierunku wartości jednocfyrowych: tps
PKN, 12.9% w składzie indeksu. Wtorek i czwartek - te dwa dni przesądziły o tak negatywnym zachowaniu. W tej chwili jest to jedna z najsłabszych dużych spółek. Najbliższe wsparcie 16.10 zł: pkn
BPH, 9.1% w składzie indeksu. W piątek kurs wyrysował formację objęcia hossy. Trzeba poczekać na jej ewentualne potwierdzenie w poniedziałek: bph Wskaźniki sprzyjają odbiciu, najbliższym oporem jest 235 -240 zł.
KGH, 8.0% w składzie indeksu. Trend na rynku miedzi się odwrócił, co przekłada się na zachowanie tej akcji. W piątek widać już było niezdecydowanie w postaci świecy z górnym i dolnym cieniem: kgh Wsparcie ok. 12.50 zł.
PKM, 6.7% w składzie indeksu. Jak na taką słabość indeksu Nasdaq Comp., pkm trzyma się nieźle. Najbliższym wsparciem jest ok. 120 zł. w dłuższym terminie jednak nie należy zapominać o utworzonym wcześniej klinie zwyżkującym, który dwa tygodnie temu bardzo poprawnie wskazał możliwy kierunek ruchu.
BZW, 6.3% w składzie indeksu. W tej chwili jeden z relatywnie słabszych banków - nadrabia okres swojej relatywnej siły: bzw
AGO, 5.5% w składzie indeksu. Po styczniowym przebiciu wsparcia 46 zł widać jak na razie tylko niezdecydowanie: ago
BIG, 5.2% w składzie indeksu. Trend spadkowy jest kontynuowany. Warto zwrócić uwagę na położoną ok. 20 gr niżej linię szyi paroletniej formacji głowy i ramion: big Czyżby zapowiadała upadek weterana giełdy? Oczywiście po jej przebiciu, bo formacje RGR mają to do siebie, że do czasu potwierdzenia mogą dać odmienny sygnał, negując swój wcześniejszy przebieg.
BRE, 3.9% w składzie indeksu. Po informacji o sprzedaży akcji ELE popyt utworzył dość długą białą świecę: bre Możliwe, że jest to zapowiedź ruchu powrotnego do przebitej wcześniej linii trendu wzrostowego, teraz w okolicy 79 zł.