Towarzystwo Ubezpieczeń Uniqa testuje nowy sposób sprzedaży polis OC. Kierowcy mogą ubezpieczyć auto podczas wizyty na stacji benzynowej, bez spotykania się z agentem. Automat sam odczyta dane ubezpieczanego pojazdu i wyliczy składkę.
Każdy, kto kupował polisę w placówce lub przez internet, wie, że sam proces podawania danych niezbędnych do zakupu ubezpieczenia jest dość czasochłonny. Automaty testowane na 14 stacjach Orlenu w Warszawie i Krakowie pozwalają zredukować czas zakupu do minimum. Wystarczy, że właściciel pojazdu zeskanuje kod QR z dowodu rejestracyjnego i poda kilka dodatkowych informacji, a urządzenie wyliczy składkę i zaproponuje kilka wariantów produktu. Po wyborze polisy wystarczy uregulować należność w kasie stacji i wydrukować potwierdzenie, które jest dowodem zawarcia umowy.
Innowacje wkraczają do ubezpieczeń
ReklamaPomysł towarzystwa Uniqa może zainteresować osoby, które cenią swój czas i nie boją się nowych technologii. Na razie polisę w ten sposób mogą kupić wyłącznie nowi klienci, którzy do tej pory nie korzystali z oferty firmy. Ubezpieczyciel zapowiada, że testy potrwają do końca roku i jeśli przyniosą pozytywne wyniki, kolejne automaty staną w innych częściach Polski.
Branża ubezpieczeń komunikacyjnych eksperymentuje w ostatnim czasie z różnego rodzaju nowinkami technologicznymi. Na stronach Bankier.pl już pisaliśmy m.in. o ubezpieczeniach działających jak przedpłacony telefon oraz urządzeniach śledzących kierowcę i dobierających składkę do stylu jazdy użytkownika auta.
Michał Kisiel, analityk Bankier.pl


























































