REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

20 tysięcy kierowców oddaje odszkodowania za wypadki bez polisy OC

2013-07-16 13:45
publikacja
2013-07-16 13:45
Aż o jedną czwartą wzrosła liczba kierowców bez polisy OC, którzy muszą oddawać pieniądze za spowodowane przez siebie wypadki - wynika z ostatniej analizy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Przeciętna suma do zwrotu przekracza 9 tys. złotych, jednak rekordzista ma do oddania ponad 1,5 mln złotych. W ubiegłym roku UFG rozpoczął odzyskiwanie należności za ponad 3,1 tysiąca wypadków, to jest o 600 więcej niż rok wcześniej.

Osoby decydujące się na jazdę bez polisy OC ryzykują coraz więcej: rośnie bowiem nie tylko liczba, ale i wartość odszkodowań wypłacanych przez Fundusz za spowodowane przez nich wypadki. UFG ma bowiem obowiązek odzyskiwać wypłacone przez siebie sumy - od nieubezpieczonych sprawców wypadków drogowych. Tylko w ostatnim roku wystąpiono do kierowców bez OC o zwrot 28,4 mln złotych, o prawie 5 mln złotych więcej niż rok wcześniej.

- Warto pamiętać, że odpowiedzialność nieubezpieczonego sprawcy jest nieunikniona - mówi Izabela Pintscher, kierownik Wydziału Regresów UFG. - Nawet jeżeli w danym momencie nie dysponuje on majątkiem, w odpowiednim terminie ponownie kierujemy sprawę do komornika i postępujemy tak aż do skutku - podkreśla. - Fundusz podejmuje również działania mające na celu zwiększenie efektywności w ściąganiu odszkodowań od nieubezpieczonych sprawców wypadków nie tylko w kraju, ale również zagranicą - zaznacza Michał Sierant, wicedyrektor Pionu Windykacji UFG.

Najczęściej kierowcy bez polisy OC muszą oddawać odszkodowania nieprzekraczające 10 tys. złotych (patrz: wykres). Jednak w ostatnim roku najbardziej dynamicznie, bo o 36 procent, rosła liczba spraw o zwrot świadczeń w przedziale 10-50 tys. złotych. Z kolei największy regres sięga 1,5 mln złotych. Tyle obecnie wynoszą roszczenia poszkodowanych w wypadku, w którym kierowca tira postanowił zawrócić na autostradzie, we mgle. Na wykonującego niedozwolony manewr tira wjechały rozpędzone auta. W wypadku zginęło kilku młodych mężczyzn.

W 2012 roku UFG prowadził łącznie 19,4 tysiąca spraw o zwrot odszkodowań wypłaconych ofiarom wypadków spowodowanych przez kierowców bez OC, również w latach poprzednich.

Nieubezpieczonych sprawców wypadków czekają poważne konsekwencje finansowe. UFG jest zobowiązany do dochodzenia nie tylko odszkodowania, wypłaconego ofiarom wypadku, ale również wszystkich kosztów związanych z obsługą tej wypłaty. I tak, nieubezpieczony kierowca musi liczyć się z koniecznością zapłaty:

  • kary za brak OC (dla samochodów osobowych pełna stawka to 3,2 tys. złotych),

  • mandatu podczas kontroli drogowej (50 złotych),

  • odszkodowania za spowodowany wypadek, wraz z kosztami UFG,

co i tak nie zwolni go z konieczności wykupienia polisy OC.

Źródło: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny

Źródło:Informacja prasowa
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~amelka1969
Mój znajomy miał podobną sytuację. Nie miał OC. Ciężko było przejsc przez proces, niemniej jednak wsparcie Adwokata Ofiary pomogło mu w łagodnym przebiegu sprawy.
~DuzeODSZKODOWANIA
Wybierz sukces:
www.DuzeODSZKODOWANIA.com

Rekordowe wygrane!

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki