Producent gier 11 bit wyda nowy dodatek do „Frustpunka” – „The Fall of Winterhome”. Rozszerzenie ma być darmowe dla posiadaczy gry i zaoferować kilka godzin dodatkowej rozgrywki.
Już 19 września ukaże się „Upadek Winterhome” (ang. „The Fall of Winterhome”), a więc rozszerzenie „Frostpunka”, hitowej gry z tego roku. Dodatek będzie całkowicie bezpłatny dla posiadaczy podstawowej wersji gry, a nie będzie to jedynie mało znacząca poprawka. Do graczy ma bowiem trafić zupełnie nowy scenariusz dostarczający kilku godzin dodatkowej rozgrywki.
Informacja o najnowszym dodatku przyniosła w końcu wzrosty na akcjach 11 bit, które tylko dziś zwyżkowały o ponad 5 proc. Kurs spółki wciąż jednak znajduje się znacznie poniżej wartości z ostatnich miesięcy, a od historycznego szczytu z maja 2018 roku jest niżej o ponad 30 proc.
Z jednej strony można uznać, że 11 bit wypuszcza w ten sposób sporą część gry, za którą nie dostanie ani grosza. Takie spojrzenie byłoby jednak zbyt dużym uproszczeniem, a kolejne godziny rozgrywki mają tutaj z pewnością naprawić jedną z wad „Frostpunka”. O ile sama jakość gry jest wychwalana, to wielu graczy narzekało, że rozgrywka nieco zbyt szybko się kończy. Najnowszy dodatek jest zatem jednocześnie przypomnieniem o tej produkcji, ale także daje nadzieję na przekonanie kolejnych osób do zakupu „Frostpunka”. Do zakupu gry, która za tę samą cenę będzie teraz jeszcze większą produkcją.
Spółka 11 bit zapewnia, że dodatek pozwoli lepiej poznać historię upadku miasta Winterhome, którego ruiny można było odkryć w podstawowej kampanii gry. Rozszerzenie jest zatem pewnego rodzaju prequelem do fabuły „Frostpunka”. Akcja dodatku ma być jednak rozgrywana na zupełnie nowej mapie, a także przynieść nowe możliwości pod względem mechaniki gry.
