REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

1023 franki - tyle wynosi średnie wynagrodzenie w Polsce

2015-01-21 07:00
publikacja
2015-01-21 07:00

Przeciętne wynagrodzenie w grudniu 2014 roku wyniosło 4379,26 zł brutto, czyli 3117 zł netto. Wskaźnik ten wzrósł o 3,7% w stosunku do grudnia 2013 roku i 9% w stosunku do listopada. Wynik jest dobry – wydaje się pewne, że bariera 4 tys. zł już niebawem zostanie trwale przekroczona.

1023 franki - tyle wynosi średnie wynagrodzenie w Polsce
1023 franki - tyle wynosi średnie wynagrodzenie w Polsce
fot. Andrzej Bogacz / / FORUM

(fot. Marek Skorupski / FORUM)

W grudniu wynagrodzenia zwykle rosną z uwagi na wypłatę bonów świątecznych i podwyżki na koniec roku. Nie przyzwyczajajmy się do tej kwoty, bo w kolejnych miesiącach wskaźnik ten spadnie o ok. 250 -350 zł. Niemniej, realne płace rosły w najszybszym tempie (+4,8% rdr) od stycznia 2009 roku.


Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw to przede wszystkim wskaźnik bazowy do obliczania np. wielkości składek do ZUS-u dla przedsiębiorców, świadczeń wypłacanych przez różne instytucje państwowe, itp. Państwo potrzebuje dobrego wskaźnika (z reguły na cały rok podatkowy), który raczej nie maleje. Na zmianę koniunktury wynagrodzenia reagują z lekkim opóźnieniem. To pozwala na szybką interwencję, np. ustawową zmianę sposobu naliczania wartości bazowych, gdy doszłoby do załamania w gospodarce.

Niestety, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw nie pokazuje rzeczywistych zarobków w gospodarce, bo nie uwzględnia wszystkich pracujących – dotyczy ono tylko przedsiębiorstw zatrudniających więcej niż 9 pracowników, czyli 5550 tys. pracujących. Blisko 2/3 zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw (3,7 mln ludzi) zarabia mniej, niż wynosi średnia. Z obliczeń Bankier.pl wynika, że mediana wynagrodzeń w grudniu wyniosła ok. 3005 zł brutto, czyli 2160 zł netto.

Inne wskaźniki też nie są idealne

Lepszym, ale nieidealnym wskaźnikiem do oceny średniego wynagrodzenia w Polsce jest przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej – dane te publikowane są rzadziej i dotyczą łącznie 8,5 mln pracujących również w mniejszych firmach. W I połowie 2014 roku wynosiło ono 3739 zł brutto, czyli 2672 zł netto. Wyniki te wciąż nie uwzględniają umów cywilno-prawnych.

Dane odnośnie do średniego wynagrodzenia osób fizycznych bez emerytów i rencistów można szacować na podstawie sumy rozliczeń podatkowych. Z analizy Bankier.pl wynika, że w 2013 roku przeciętny podatnik podatku dochodowego osiągał dochód w wysokości 2,5 tys. zł brutto, czyli 1808 zł netto. W 2014 roku dochód ten powinien wynosić ok. 1890 zł netto. Dane z tej zbiorowości uwzględniają wszystkie rodzaje umów wraz z przedsiębiorcami rozliczającymi się na zasadach ogólnych, ale nie licząc emerytów i rencistów – w sumie ok. 17,5 mln osób.


Jednakże jest to pensja średnioroczna. Nie każdy pracuje nieprzerwanie przez 12 miesięcy. Wiele osób powraca z urlopów chorobowych; niektórzy dopiero wchodzą na rynek pracy; blisko 1 mln pracuje na umowach zlecenia, część dorabia na czarno; ok. 500 tys. osób pracuje w niepełnym wymiarze czasu pracy; inni przechodzą na emeryturę, a kilkadziesiąt tysięcy pracujących co roku po prostu umiera.

Do oceny wielkości środków do dyspozycji na jednego członka rodziny służy dochód rozporządzalny – ten wynosi przeciętnie 1,3 tys. zł netto per capita.

To kto zarabia te 4 tys. zł brutto?

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw to tylko wycinek ok. 30% wynagrodzeń z łącznej liczby pracujących, która wynosi ok. 15,7 mln ludzi. Jeżeli uwzględnimy średnie dochody per capita, to większości wydaje się, że pensja w wysokości 4 tys. zł brutto dotyczy naprawdę niewielkiego odsetka wszystkich pracowników – zwłaszcza, że przeciętny Polak nie rozróżnia - tak jak osoby zajmujące się statystyką – dochodów z umowy o pracę, zlecenia, pracy na czarno czy osiąganych w ramach prowadzenia własnej działalności gospodarczej.


Wysokość dochodów oceniamy empirycznie, czyli po prostu patrzymy na znajomych i rodzinę oraz obserwujemy swoją społeczność. Wtedy okazuje się, że może 2-3 osoby na kilkanaście bliskich nam ludzi, którzy pracują zawodowo – zarabia kwoty zbliżone do średniej. Takie niestety są uroki statystyki, dlatego odczytując wartość przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, zawsze trzeba pamiętać, że jest to tylko wskaźnik służący nie do informowania o zarobkach, ale obliczania szeregu składek do budżetu i świadczeń wypłacanych przez państwo.

Ciekawostka na koniec

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w Polsce to obecnie równowartość 1023 franków. Jeszcze w piątek rano (16 stycznia) było to 1237 franków - w Szwajcarii średnia miesięczna pensja to 5,4 tys. franków.

W listopadzie, kiedy odczyt przeciętnego wynagrodzenia był niższy o 300 zł od grudniowego, w teorii mogliśmy sobie pozwolić na zakup 1121 franków, czyli prawie stu więcej. Innymi słowy, gdyby przeciętne wynagrodzenie podawano co miesiąc we frankach (i byłaby to oficjalna waluta w Polsce), to odczyt ten spełniałby warunki do uznania, że nasza gospodarka jest w kryzysie.

Łukasz Piechowiak

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~elka
znowy cudowne dane propagowane przez PO, czyli kontynuowanie mitu o zielonej wyspie, ale skoro nasza waluta tak upada to oznacza ze zilona wyspa to juz atlantyda ktora tonie
~33latek
Z naszej sredniej krajowej to ciezko wyzyc.szczerze mowiac nie wyobrazam sobie tego. Zarabiam 9500 netto plus zona 3-3,5 netto. 2jka dzieci i kredyt na mieszkanie 90 metrowe -na szczescie tylko na 10 lat i jestesmy juz tylko 3 lata do celu by zdjac sobie ten kaganiec.ale przy takich zarobkach starcza nam zwykle zycie plus wyjazdy Z naszej sredniej krajowej to ciezko wyzyc.szczerze mowiac nie wyobrazam sobie tego. Zarabiam 9500 netto plus zona 3-3,5 netto. 2jka dzieci i kredyt na mieszkanie 90 metrowe -na szczescie tylko na 10 lat i jestesmy juz tylko 3 lata do celu by zdjac sobie ten kaganiec.ale przy takich zarobkach starcza nam zwykle zycie plus wyjazdy 3-4 razy w roku i 5 letni samochod Kia Sportage. Szczerze mowiac nie jest to zycie na europejskim poziome ,gdzie inzynier na kierowniczym stanowisku moze co 2-3 lata kupic sobie nowa furke i stac go na dom nad morzem.
Jesto to zwykle szare zycie od pon do piatku w pracy z ktorej jak mnie wywala to oszczednosci starcza na maks rok zycia....
~12wert
ja ty piszesz ze to co zarabiasz jest mało to powiedz co ma powiedzieć rodzina 2+2 i maja 2,5 tys na miesiać w d..upie ci się poprzewracało ,jak ci zle to sie zwolnij i idz do mopsu...
~Darek
Nie doceniasz tego co masz, nie grzesz człowieku bo większość ludzi dobrze wykształconych zarabia 1/3 twojego dochodu lub mniej - może warszaFka uderzyła Ci do głowy - żałosny wpis
~kobieta
nie grzesz człowieku, inni chcieliby zarabiać tyle co TY! w dupie się poprzewracało inii mają mniej i jakoś żyją. Pieniądze to nie wszystko!
~baca
Kurs CHF, USD, EUR zależy od Państwa, To nieudolne rządzenie tym państwem ciągnie kursy w dół od 2007 roku. I to rząd za to odpowiada i dlatego powinien pomóc równo wszystkim frankwocom tak jak robi to z górnikami i innymi grupami społecznymi.
Jeżeli ktoś brał pod uwagę ryzyko wahań kursowych to na poziomie 30% patrząc na wykresy
Kurs CHF, USD, EUR zależy od Państwa, To nieudolne rządzenie tym państwem ciągnie kursy w dół od 2007 roku. I to rząd za to odpowiada i dlatego powinien pomóc równo wszystkim frankwocom tak jak robi to z górnikami i innymi grupami społecznymi.
Jeżeli ktoś brał pod uwagę ryzyko wahań kursowych to na poziomie 30% patrząc na wykresy historyczne. A teraz dzięki rządzącym mamy ruchy rzędu 100-150% - tego nikt nie przewidział.
A nieudolne rządzenie tym Państwem skumulowało różnice na EUR/PLN USD/PLN i dodatkowo ruchy na CHF/USD i CHF/EUR. Gdzie są obietnice Beli, iż nie będzie podatku od lokat???
~stary_kawaler
ja mam 4300 zł netto i czuję się biedakiem
~maja
A przeciętna pensja w Szwajcarii to 18 tys. zł. To jest kaska.
~szwajcar
Wydana w Polsce. W Szwajcarii już nie.
~graubunden odpowiada ~szwajcar
Co ty pindolisz znam małżeństwo z portugalii pracujące w szwajcari i mają razem z 7000 chf i stać ich na wynajęcie mieszkania utrzymanie domu, dziecka i nowe subaru impreza i żyje im sie lepiej niż w polsce przy zarobkach średnia krajowa oboje. wiec nie pitol mi że 18000 chf czyli około 80.000 pln to mało żeby żyć w szwjcarii

Powiązane: Życie z frankiem

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki