REKLAMA

100 tys. zł do fiskusa za sprzedaż mieszkania. To nie odosobniony przypadek

2025-10-27 09:38
publikacja
2025-10-27 09:38

46 tys. małżeństwo z Inowrocławia, 260 tys. zł profesorowi z Warszawy i 100 tys. zł małżeństwu z Mazur - takie rachunki z urzędów skarbowych otrzymują osoby, które sprzedawały swoje nieruchomości kilka lat temu. Jak się okazuje, by móc skorzystać z ulgi meldunkowej, powinni złożyć odpowiedni papier w fiskusie - wyjaśnia "Gazeta Wyborcza". Z podobnym problemem mogą się zderzyć tysiące Polaków.

100 tys. zł do fiskusa za sprzedaż mieszkania. To nie odosobniony przypadek
100 tys. zł do fiskusa za sprzedaż mieszkania. To nie odosobniony przypadek
fot. ebru / / Pexels

Rachunek do fiskusa Polacy dostają w ramach tzw. ulgi meldunkowej, która w 2006 roku za rządów PiS zastąpiła ulgę mieszkaniową. Na jej mocy sprzedając mieszkanie przed upływem 5 lat od kupna, należało uiścić podatek dochodowy w wysokości 19 proc., ale od różnicy pomiędzy ceną zakupionego mieszkania a sprzedawanego. Dodatkowo nie trzeba było uiszczać żadnej opłaty, jeśli nieruchomość, która została kupiona, była droższa niż sprzedawana. Te przepisy zmodernizowała ulga meldunkowa. Zwolnienie z podatku przy sprzedaży mieszkania przed upływem pięciu lat można było otrzymać, wypełniając dwa warunki:

  1. Być zameldowanym w sprzedawanej nieruchomości nie krócej niż rok.
  2. Złożyć w urzędzie skarbowym oświadczenie potwierdzające ten fakt i chęć skorzystania ze zwolnienia. 

Jak jednak wskazuje "Gazeta Wyborcza", konieczność przedstawienia odpowiednich dokumentów w skarbówce nie znajdowała się w ustawie, a jedynie w przepisach przejściowych. Do tego nie informowali o tym ani notariusze, ani nawet same urzędy skarbowe. Nie przygotowano wzoru takiego pisma. 

Jak ocenia gazeta, skala poszkodowanych idzie w tysiące. "Ze zgromadzonych przez Ministerstwo Finansów szacunkowych danych za lata 2008-17 wynika, że ok. 18,6 tys. podatników, z uwagi na niezłożenie w ustawowym terminie oświadczenia o spełnieniu warunków do zwolnienia z opodatkowania, nie mogło skorzystać z ulgi meldunkowej" – poinformował podsekretarz stanu Paweł Cybulski w rządzie Mateusza Morawieckiego. Dodatkowo wówczas skarbówka prowadziła postępowania wobec 411 osób, a zarzuty postawiono w 325 postępowaniach. 

Sądy od 2010 do 2018 roku regularnie odrzucały składane przez podatników-ulgowiczów skargi. NSA także nie zdobył się, by zaskarżyć przepisy do Trybunału Konstytucyjnego, choć istnieją ku temu przesłanki. Dopiero  Fundacja Praw Podatnika złożyła skargę do TK. Wówczas uznał on (po procedowaniu przez siedem lat), że złożenie oświadczenia nie było warunkiem koniecznym, by skorzystać z ulgi. Pat sprzedających mieszkania trwa nadal, gdyż zdaniem rządzących TK w tym składzie jest niezdolny do wykonywania swoich zadań.

opr. aw

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (12)

dodaj komentarz
prawnuk
Ja bym interpretował to bardzo prosto: każdy, kto udowodni, że za te pieniadze kupił inne mieszkanie /czyli wg starych przepisów/, to dałbym takiej osobie spokój
jag63
Znowu pis namieszał, ale wina będzie, wiadomo czyja.

.
zenonn
"konieczność przedstawienia odpowiednich dokumentów w skarbówce nie znajdowała się w ustawie, a jedynie w przepisach przejściowych. Do tego nie informowali o tym ani notariusze, ani nawet same urzędy skarbowe. Nie przygotowano wzoru takiego pisma. "

Wróg już tu jest. Bezkarni polskojęzycznie funkcjonariusze, prawnicy,
"konieczność przedstawienia odpowiednich dokumentów w skarbówce nie znajdowała się w ustawie, a jedynie w przepisach przejściowych. Do tego nie informowali o tym ani notariusze, ani nawet same urzędy skarbowe. Nie przygotowano wzoru takiego pisma. "

Wróg już tu jest. Bezkarni polskojęzycznie funkcjonariusze, prawnicy, politycy.
Patrioci pójdą na front oddać za nich życie.

Rusek twój wróg? Nie! Sąsiad urzędas.
andregru
Ktoś musi płacić na socjal , 800+ , emerytura za 4 dziecko , akcje typu willa+ i inne rozdawnictwo zapoczątkowane w 2015 r .
radca_generalny
"Złożyć w fiskusie"? Nie dziwne, że nikt się podpisał pod tym artykułem.
sterl
A kto i po co sprzedaje świeżo kupione mieszkanie? i nie kupuje za to innego? jeżeli nie dla zarobku?
pogo0
A odziedziczone?
Czasem też ktoś się wysypuje na długach...
Czasem dochodzi do wniosku, że źle wybrał, bo np założył rodzinę wcześniej niż planował i trzeba coś większego.
Są dziesiątki możliwości dlaczego ktoś sprzedaje przed upływem 5 lat, a chęć zarobku to tylko jena z nich.
Ja sam po niecałych 4 latach uznałem, że
A odziedziczone?
Czasem też ktoś się wysypuje na długach...
Czasem dochodzi do wniosku, że źle wybrał, bo np założył rodzinę wcześniej niż planował i trzeba coś większego.
Są dziesiątki możliwości dlaczego ktoś sprzedaje przed upływem 5 lat, a chęć zarobku to tylko jena z nich.
Ja sam po niecałych 4 latach uznałem, że zarabiam już dość by kupić 3 razy większe i to w lepszej lokalizacji...
derper odpowiada pogo0
Kolega powyżej zapytał "i nie kupuje za to innego?", a w 2 z 4 twoich przykładów kupiono inne... -_-'
Odziedziczone można sprzedać bez podatku dochodowego, jeśli zmarły je posiadał przynajmniej 5 lat.
A jak ktoś się "wysypuje" na długach i musi sprzedać mieszkanie to raczej bankructwo wchodzi w grę,
Kolega powyżej zapytał "i nie kupuje za to innego?", a w 2 z 4 twoich przykładów kupiono inne... -_-'
Odziedziczone można sprzedać bez podatku dochodowego, jeśli zmarły je posiadał przynajmniej 5 lat.
A jak ktoś się "wysypuje" na długach i musi sprzedać mieszkanie to raczej bankructwo wchodzi w grę, to zupełnie inna bajka.
kartel
No cóż . Może to otrzeźwi tych którzy nie rozumieją że POwcy niszczą sądownictwo i wracaja do PRLu gdzie obywatel nie miał żadnych szans w zderzeniu z Państwem. Taki totalitaryzm
prawnuk
W PRLu nie przykupywano adwokatów i nie robiono z nich współpracowników służb - to dopiero wymyślił PiS - więc bądz uprzejmy nie obrażać stalinowców - oni na tle PiSu byli amatorami

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki